reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Tokofobia-co dalej?

Na szczęście mam inne życiowe osiągnięcia zawodowe.
Osiągnieciem będzie wychowanie dziecka na dobrego człowieka w tych chorych czasach, a nie decyzja na poród w bólach bo "do tego kobieta jest stworzona"

Nigdy się ie zgodzę też ze SN jest bezpieczniejszy. Chyba za dużo widziałam u znajomych komplikacji pt. niedotlenienie itp. Dzieci mają po 5 lat i dalej są rehabilitowane przez cudowne porody SN.

Daj żyć innym prosze. Temat tego wątku był inny.

I te pierdolety o depresjach poporodowych. Po każdym porodzie można mieć depresje niezależnie czy to jest CC czy SN.

I serio nic mnie nie wkurza jak teksty o poświęceniu bólu i cierpienia dla wspaniałego porodu SN. Chcesz to cierp ale nie mów innym co mają robić.
Ale w sumie gratuluje, myślenie idealne dla dzisiejszych czasów i reżimowej Polski.
Będziesz chlubą narodu :D może jakiś medal od prezesa będzie.
Chyba nie czytałaś moich postów. To właśnie ja pisałam o tym, że depresję można mieć po każdym porodzie. Reszty nawet nie skomentuję.
 
reklama
Ładnie dałaś teraz ….. ja mam dwoje dzieci jedno SN drugie cc teraz jestem w trzeciej ciąży leżącej i nie dałbym rady ani psychicznie ani fizycznie urodzić siłami natury 3 dziecka po 3 miesiącach leżenia dlatego zdecydowałam się na cc , i jest to też poród i jest to też wysiłek i kobieta powinna mieć prawo do decydowania o sobie i w jaki sposób chce wydać dziecko na świat i nikomu nic do tego .
Moje posty dotyczyły królewien, które wybierają CC na życzenie, bo myślą, że tak jest ,,fajniej".
Nieprawda, że nikomu nic do tego, bo tak jak osoba, która zaczęła tą dyskusję słusznie zaznaczyła, że przez wygodnisie, kobiety, które naprawdę powinny mieć CC są z góry źle oceniane. A już fałszywe zaświadczenia (których coraz więcej) powinny być surowo rozpatrywane w sądach. Jak już kobiecie po prostu nie chce się rodzić, to niech idzie i powie uczciwie, że chce CC na żądanie, a nie kłamie, że ma przewiwwskazania do porodu SN. O takich przypadkach była mowa, ale wy chyba nie rozumiecie.
 
Juz nie mogę tego czytać. Z szacunku do Ciebie nie będę przytaczać co pisałaś na innym wątku na temat porodu, który Cię czeka. Ty coś możesz chcieć/nie chcieć a inne kobiety nie mogą. Trochę zawiało hipokryzja...

I nie każda kobieta zachodząc w ciążę zamienia się w matkę polke superstar i nie widzi siebie jako osoby i swoich potrzeb/ograniczeń/chorób, tylko dziecko.
Wiem co pisałam na temat porodu, który mnie czeka. Że jak będzie trzeba, to niech robią cesarskę, a nie dają oksytocynę na siłę, która może być szkodliwa nawet dla dziecka. I oczywiście zaznaczyłam, że pragnę urodzić siłami natury. Nie przeczę sama sobie, więc nie sugeruj tego tutaj na forum. Mogłaś przytoczyć moją wypowiedź i nie byłoby w niej hipokryzji. Więc nie pisz bzdur.
 
Moje posty dotyczyły królewien, które wybierają CC na życzenie, bo myślą, że tak jest ,,fajniej".
Nieprawda, że nikomu nic do tego, bo tak jak osoba, która zaczęła tą dyskusję słusznie zaznaczyła, że przez wygodnisie, kobiety, które naprawdę powinny mieć CC są z góry źle oceniane. A już fałszywe zaświadczenia (których coraz więcej) powinny być surowo rozpatrywane w sądach. Jak już kobiecie po prostu nie chce się rodzić, to niech idzie i powie uczciwie, że chce CC na żądanie, a nie kłamie, że ma przewiwwskazania do porodu SN. O takich przypadkach była mowa, ale wy chyba nie rozumiecie.
Ale ja mam cc na życzenie w prywatnym szpitalu ale jeśli bym nie miała takiej możliwość to uwierz ze stanęłabym na głowie żeby takie zaświadczenie zdobyć ! Jestem kompletnie niewydolna po tym leżeniu ciężko mi do toalety wstać ale dla lekarza w państwowym szpitalu mogłoby to być moje widzi mi się niestety , a tak nie jest więc zrobiłabym wszystko żeby takie zaświadczenie zdobyć . Każda kobieta powinna mieć prawo wyboru jak chce rodzic i ja swojego zdania również nie zmienię tak jak Ty masz prawo do swojego zdania
 
Ale ja mam cc na życzenie w prywatnym szpitalu ale jeśli bym nie miała takiej możliwość to uwierz ze stanęłabym na głowie żeby takie zaświadczenie zdobyć ! Jestem kompletnie niewydolna po tym leżeniu ciężko mi do toalety wstać ale dla lekarza w państwowym szpitalu mogłoby to być moje widzi mi się niestety , a tak nie jest więc zrobiłabym wszystko żeby takie zaświadczenie zdobyć . Każda kobieta powinna mieć prawo wyboru jak chce rodzic i ja swojego zdania również nie zmienię tak jak Ty masz prawo do swojego zdania
Więc nie należysz do grona kobiet, o których pisałam. Dlaczego odebrałaś to osobiście, skoro mówisz, że masz przeciwwskazania do porodu ? Pisałam o kobietach które mają CC na życzenie, bo tak im po prostu wygodniej. A już jedna to tutaj pisała o obrzydliwości rodzenia SN. To byłaś Ty ? Chyba nie.
I napisałaś, że mam prawo do swojego zdania A jednak musiałaś moje zdanie skomentować nieprzyjemnie. Więc chyba nie mam jednak prawa.
 
Więc nie należysz do grona kobiet, o których pisałam. Dlaczego odebrałaś to osobiście, skoro mówisz, że masz przeciwwskazania do porodu ? Pisałam o kobietach które mają CC na życzenie, bo tak im po prostu wygodniej. A już jedna to tutaj pisała o obrzydliwości rodzenia SN. To byłaś Ty ? Chyba nie.
I napisałaś, że mam prawo do swojego zdania A jednak musiałaś moje zdanie skomentować nieprzyjemnie. Więc chyba nie mam jednak prawa.
Uważam ze dla lekarza w państwowym szpitalu moje unieruchomienie nie byłoby wystarczającym powodem do cc dlatego na pisałam ze jeśli nie miałbym możliwości prywatnie to też zrobiłabym wszystko żeby mieć zaświadczenie czy cokolwiek żeby mieć cc w państwowym szpitalu . Nie to nie ja pisałam o obrzydliwym porodzie SN bo mnie to nie brzydzi akurat bo nie ma co . Czemu uważasz ze nie miło ? Każdy człowiek ma prawo do wyrażania własnych opinii tak jak Ty tak i ja mamy swoje zdanie na ten temat i tyle i każda z nas ma równe prawo do tego
 
Uważam ze dla lekarza w państwowym szpitalu moje unieruchomienie nie byłoby wystarczającym powodem do cc dlatego na pisałam ze jeśli nie miałbym możliwości prywatnie to też zrobiłabym wszystko żeby mieć zaświadczenie czy cokolwiek żeby mieć cc w państwowym szpitalu . Nie to nie ja pisałam o obrzydliwym porodzie SN bo mnie to nie brzydzi akurat bo nie ma co . Czemu uważasz ze nie miło ? Każdy człowiek ma prawo do wyrażania własnych opinii tak jak Ty tak i ja mamy swoje zdanie na ten temat i tyle i każda z nas ma równe prawo do tego
Nie mi oceniać, czy masz przeciwwskazania, czy nie. Nadal mówię o kobietach, które to nie mają, a kłamią, że mają i znam takie osobiście tyle w temacie.
 
Wiele szpitali nie wzywa swojego psychiatry w takim przypadku. Kwalifikacja do planowego zabiegu odbywa sie na oddziale, gdzie masz miec ciecie. Przeprowadza ja ginekolog. Zrobia ci badania, spojrzy w dokumenty i stwierdzi, czy masz wskazania do cc. Umowi cie na konkretny termin. J.w. pisalam ginekolog nie podwazy skierowania od psychiatry, bo takiej mocy nie ma. Sprawdzi, czy wszystko sie zgadza.
W czesci szpitali zapewne pada pytanie, czy jest kobieta pewna, czy nie chce sprobowac chociaz sn. Ale jesli masz wskazanie od psychiatry to wezma to pod uwage.
nie koniecznie, w Gdańsku takie zaświadczenie nie przechodzi prawie nigdy.
 
reklama
Do góry