reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Test ciązowy

To lecę w środę zrobić ponownie :) po ostatnim poronieniu coś czuję że będę panikować na każdym kroku
też tak miałam kochana, miałam zabieg w Lutym 2024.. Od maja zaczęlismy się starać i 9 października zobaczyłam 2 kreski 😍😍
Była ogromna radość, ale do tej pory (27 tydzien) świruję. Najpierw czy dobrze wszystko się rozwija, do tego stopnia ze az kupiłam detektor tetna i w sytuacjach kryzysowych bardzo mi pomagał ( choć w głębi wiedziałam że może mnie stresować jeszcze bardziej jak się nie uda) teraz gdy zaczęłam czuć ruchy martwię się że są słabe, a jeszcze do tego mam łozysko na przedniej ścianie co sprawia że odczuwam je słabiej niż normalnie .
Później jak się urodzi to będzie sprawdzanie czy dziecko oddycha w nocy, ale tak to już z nami kobietami jest..
 
reklama
też tak miałam kochana, miałam zabieg w Lutym 2024.. Od maja zaczęlismy się starać i 9 października zobaczyłam 2 kreski 😍😍
Była ogromna radość, ale do tej pory (27 tydzien) świruję. Najpierw czy dobrze wszystko się rozwija, do tego stopnia ze az kupiłam detektor tetna i w sytuacjach kryzysowych bardzo mi pomagał ( choć w głębi wiedziałam że może mnie stresować jeszcze bardziej jak się nie uda) teraz gdy zaczęłam czuć ruchy martwię się że są słabe, a jeszcze do tego mam łozysko na przedniej ścianie co sprawia że odczuwam je słabiej niż normalnie .
Później jak się urodzi to będzie sprawdzanie czy dziecko oddycha w nocy, ale tak to już z nami kobietami jest..
Coś czuję że będę miała tak samo hehe ale dokładnie kobiety już takie są ☺️
Mnie zastanawia jedynie czy ta beta nie jest za mała jak na 4/5 dni przed miesiączką, wiadomo że najważniejszy przyrost ale jak widać już panikuje
 
Coś czuję że będę miała tak samo hehe ale dokładnie kobiety już takie są ☺️
Mnie zastanawia jedynie czy ta beta nie jest za mała jak na 4/5 dni przed miesiączką, wiadomo że najważniejszy przyrost ale jak widać już panikuje
Po prawdzie to 5 dni przed miesiączka mogłabyś mieć betę negatywną, a byłabyś w ciąży ( tylko na test byłoby jeszcze za wczesnie).
Więc w tym momencie nie istnieje nic takiego jak za mała beta. Jesteś na samym początku. Nic nie wskazuje na cokolwiek złego w tym momencie. Zrób przyrost i postaraj się zrelaksować. A zapłodniona komóreczka niech się teraz intensywnie dzieli i rozgaszcza w Tobie. 😀
 
Po prawdzie to 5 dni przed miesiączka mogłabyś mieć betę negatywną, a byłabyś w ciąży ( tylko na test byłoby jeszcze za wczesnie).
Więc w tym momencie nie istnieje nic takiego jak za mała beta. Jesteś na samym początku. Nic nie wskazuje na cokolwiek złego w tym momencie. Zrób przyrost i postaraj się zrelaksować. A zapłodniona komóreczka niech się teraz intensywnie dzieli i rozgaszcza w Tobie. 😀
Dziękuję Ci bardzo 🥰 mam nadzieję że nie zeswiruje do jutra, z rana polece od razu na bete 😀
 
Dziękuję Ci bardzo 🥰 mam nadzieję że nie zeswiruje do jutra, z rana polece od razu na bete 😀
ja w ciąży pierwszej ( tej poronionej) co chwile biegałam na betę, i do pewnego czasu ( 7 tydzień )rosła prawidłowo. W obecnej ciąży nie zrobiłam ani razu i nie żałuję, bo wiem ze to dodatkowy mega stres.
 
ja w ciąży pierwszej ( tej poronionej) co chwile biegałam na betę, i do pewnego czasu ( 7 tydzień )rosła prawidłowo. W obecnej ciąży nie zrobiłam ani razu i nie żałuję, bo wiem ze to dodatkowy mega stres.
To racja, te czekanie na wyniki jest najgorsze i ta myśl czy będzie dobrze czy nie
Szczególnie po poronieniu kobieta już jest jakaś bardziej wyczulona na wszystko
 
Też taki miałam wynik w tym teście uznałam go za negatywny po tygodniu niecałym okazało się że jestem jednak w ciąży ☺️
 
reklama
też tak miałam kochana, miałam zabieg w Lutym 2024.. Od maja zaczęlismy się starać i 9 października zobaczyłam 2 kreski 😍😍
Była ogromna radość, ale do tej pory (27 tydzien) świruję. Najpierw czy dobrze wszystko się rozwija, do tego stopnia ze az kupiłam detektor tetna i w sytuacjach kryzysowych bardzo mi pomagał ( choć w głębi wiedziałam że może mnie stresować jeszcze bardziej jak się nie uda) teraz gdy zaczęłam czuć ruchy martwię się że są słabe, a jeszcze do tego mam łozysko na przedniej ścianie co sprawia że odczuwam je słabiej niż normalnie .
Później jak się urodzi to będzie sprawdzanie czy dziecko oddycha w nocy, ale tak to już z nami kobietami jest..
Dziewczyny zrobiłam dziś bete
W poniedziałek było 12.80 a dziś 59,90
Co o tym myślicie? Dobry przyrost
 
Do góry