reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Test ciążowy

Hej dziewczyny. Mam małe pytanko: kiedy wyszedł wam pozytywny test ciążowy?? Przed @ czy po @ i ile dni? Ja dzisiaj powinnam dostać @ rano zrobiłam test i jeste negatywny. Wczoraj byłam na wizycie i pani ginekolog powiedziała że widzi pęcherzyk w macicy a w jajniku ciałko żółte i że jest szansa że się udało. Jestem po 2 poronieniach już w tym roku. Nie wiem co o tym myśleć skoro robiłam ten najbardziej czuły test i negatywny.
dzień po spodziewanej @ nie zdążyłam porządnie testu osikac i wyszły dwie tłuściuchne kreski 🤪
Zrób test za dwa dni 😉
 
reklama
Tylko ze pani ginekolog nie umiała stwierdzić czy to pecherzyk ciążowy, powiedziała że to na pewno pecherzyk- nawet mam zdjęcie usg, ale to mógł być śluz- tak powiedziała pani ginekolog, dopiero jak znaczyła ciałko żółte w jajniku to powiedziała że jest nadzieja że mogło się udać, tylko moje pytanie brzmi kiedy w takim razie może wyjść pozytywny test...
A możesz pokazać zdjęcie USG?
 
Mi wyszedl w dzoen @ , za każdym razem , A było ich 3 ,tylko raz się udało, i w tym samym dniu beta wskazywała ciaze
 

Załączniki

  • 20201024_090101.jpg
    20201024_090101.jpg
    1,9 MB · Wyświetleń: 279
  • 20201024_090110.jpg
    20201024_090110.jpg
    1,5 MB · Wyświetleń: 303
  • 20201024_090118.jpg
    20201024_090118.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 217
Witajcie, piszę bo nie wiem już sama co myśleć. Moje cykle są nieregularne. Zazwyczaj 35-45 dni. Kilka razy w życiu zdarzyło się, że cykl trwał 60 dni (ale zawsze to było maksimum i nigdy ta liczba nie była przekroczona). W obecnym cyklu byłam na urlopie za granicą. Liczyłam, że miesiączkę dostanę w trakcie urlopu lub zaraz po. A tu nic, dziś 68 dzień i ani widu ani słychu. W wtorek robiłam test pink 10 po południu - w regulaminowym czasie widziałam cień cienia, bez wpatrywania się itp. No było widać jak nic. Po kilku godzinach cień cienia stał się bardziej widoczny (załączone zdjęcie). Następnego dnia zrobiłam również po południu test facelle z rossmana - negatywny. Dziś rano ten sam test - negatywny. Mam bardzo dużo śluzu przezroczystego, rozciągliwego i ciągłe uczucie "mokrości". Nie wiem co myśleć o tych testach. Liczyłam dziś, że jak nic kreska będzie gruba i czerwona a tu zdziwienie - białe puste pole. Jest możliwe, że pierwszy test jakimś cudem ciążę wykrył a kolejne mogły wyjść fałszywie negatywne?
 

Załączniki

  • 1603543287370.jpg
    1603543287370.jpg
    678,1 KB · Wyświetleń: 1 252
Witajcie, piszę bo nie wiem już sama co myśleć. Moje cykle są nieregularne. Zazwyczaj 35-45 dni. Kilka razy w życiu zdarzyło się, że cykl trwał 60 dni (ale zawsze to było maksimum i nigdy ta liczba nie była przekroczona). W obecnym cyklu byłam na urlopie za granicą. Liczyłam, że miesiączkę dostanę w trakcie urlopu lub zaraz po. A tu nic, dziś 68 dzień i ani widu ani słychu. W wtorek robiłam test pink 10 po południu - w regulaminowym czasie widziałam cień cienia, bez wpatrywania się itp. No było widać jak nic. Po kilku godzinach cień cienia stał się bardziej widoczny (załączone zdjęcie). Następnego dnia zrobiłam również po południu test facelle z rossmana - negatywny. Dziś rano ten sam test - negatywny. Mam bardzo dużo śluzu przezroczystego, rozciągliwego i ciągłe uczucie "mokrości". Nie wiem co myśleć o tych testach. Liczyłam dziś, że jak nic kreska będzie gruba i czerwona a tu zdziwienie - białe puste pole. Jest możliwe, że pierwszy test jakimś cudem ciążę wykrył a kolejne mogły wyjść fałszywie negatywne?
Test ze zdjęcia moim zdaniem jest negatywny i rzeczywiście wygląda jakby leżał kilka godzin i pojawiła się na nim kreska fabryczna. Idź na betę bo więcej wydasz na testy. A badanie da Ci 100 % pewności czy jest ciąża czy nie.
 
reklama
Witajcie, piszę bo nie wiem już sama co myśleć. Moje cykle są nieregularne. Zazwyczaj 35-45 dni. Kilka razy w życiu zdarzyło się, że cykl trwał 60 dni (ale zawsze to było maksimum i nigdy ta liczba nie była przekroczona). W obecnym cyklu byłam na urlopie za granicą. Liczyłam, że miesiączkę dostanę w trakcie urlopu lub zaraz po. A tu nic, dziś 68 dzień i ani widu ani słychu. W wtorek robiłam test pink 10 po południu - w regulaminowym czasie widziałam cień cienia, bez wpatrywania się itp. No było widać jak nic. Po kilku godzinach cień cienia stał się bardziej widoczny (załączone zdjęcie). Następnego dnia zrobiłam również po południu test facelle z rossmana - negatywny. Dziś rano ten sam test - negatywny. Mam bardzo dużo śluzu przezroczystego, rozciągliwego i ciągłe uczucie "mokrości". Nie wiem co myśleć o tych testach. Liczyłam dziś, że jak nic kreska będzie gruba i czerwona a tu zdziwienie - białe puste pole. Jest możliwe, że pierwszy test jakimś cudem ciążę wykrył a kolejne mogły wyjść fałszywie negatywne?
Dla mnie tez negatywny ,a to kreska testowa ,po czasie tak wygląda, idz na bete ,i do gina bo takoe cykle nie są ok
 
Do góry