katiNJ
Fanka BB :)
:-):-):-)Oj usmialam sie z tego ciasta i wydzielania jajekKinga trzymaj się. Niestety czasami własna matka numer potrafii odwalić.
Azik łóżko zawsze można było odpodarować lub sprzedać.Nie ma jak prezenty na siłe.
U nas teściowa dobra rada dała sobie spokój i cennych rad mi oszczędza, bo ja jakaś głucha na sprawdzone porady byłam i robiłam po swojemu... Za to co tydzień teściowa przez szwagra lub kogoś znajomego nam 20 - 30 jajek podsyła na delikatne sugestie, że my tyle nie damy rady zjeść tylko wzdycha, no tak ty codziennie ciasta nie pieczesz i Majeczce po 1 jajku wydzielasz .. Mleka prosto od krowy w sobotę dziecku nie chciałam dać a dziadek specjalnie jechał do znajomych po mleczko. Oj wyrodna synowa ze mnie wyrodna
![Laugh2 :laugh2: :laugh2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh2.gif)
Moja tesciowa twierdzi za zupe mozna gotowac tylko 30 min bo zupa to sluzy nie zaspokojeniu glodu a dostarczeniu witamin a gotowanie witaminy zabija. A i nie wolno zupy trzymac w grnku tylko przelewac koniecznie do szklanych sloikow. Natychmiast po ugotowaniu zupe trzeba wystudzic 9zeby witaminy oszczedzic). A tak w ogle to zup sie niepowinno gotowac na 2 dni jak ja to robie. I radzila mi zeby do kupic szczoteczke do zebow i przeznaczyc ja do szorowania marchwi, pietrszki i ziemniakow.