reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Teściowie

reklama
ja tez mam zapowiedziana wizyte na niedziele juz sie uspokajam wewnetrznie ale to i tak nic nie da bo Jadzian zawsze z czyms kompletnie nieprzewidywalnym wyskoczy :) :)
 
;D ;D ;D ;D nie zazdroszcze

chociaz maz mi juz zapowiedzial ze jak nastepnym razem bedziemy jechac do Polski to mieszkamy u jego rodzicow O0
zobaczymy ::) ::) ::) ;D ;D ;D
 
maz mi tez mowil ze tesciowa poklucila sie z mezem i chciala u mnie pomieszkac ale obliczyla ze jej sie nie oplaci z dojazdami do pracy
pomarzyc sobie moze ja jej nie przygarne na pewno :mad:
 
kasiula, Ty tak sie nie zarzekaj, bo jak się pokłócisz z G, to gdzie pojdziesz??? Pewnie do mamuchny >:D

my tez podobno w niedziele nawiedzimy teściów ::) Już się nie mogę doczekać ::)
 
kaśka76 pisze:
u nas bez zmian. Piotrek skończył 6 miechów a żadne z teściów nie miało małego na rękach ani razu. przestali w ogóle o niego pytać. niech spierd...... od nas daleko

U nas to samo mają nas tzn mnie i Kube głęboko w d.... teść raz trzymał małego ale tak pięknie,że było mi słabo. Teściowa była u nas raz zaraz po porodzie. Pięknie nie .
 
a ja mam odwrotny "problem" ze swoją teściową...to kobiałka jest co ma "serce na dłoni" i to jest piękne...wkurza mnie natomiast to, że nie ma opcji "chcesz to przyjmij , nie chcesz to nie przyjmuj" - jest tylko opcja "MUSISZ przyjąć to serce"...
może to głupie ale czasem strasznie się buntuję....
 
reklama
Do góry