Jest była żoną od 3 lat, a prawo ma takie, że nastawia matkę przeciwko mnie i chce żeby teściowa przepisała na nią majątek do czego ma prawo w ramach testamentu. Mnie nie zależy na majątku, tylko to jej obecne jątrzenie powoduje dysonans.Pretensje tu możesz mieć do partnera , jego matka Cie nie zna ,więc jak ma się Toba interesować? To on tak naprawdę zawinił, a ex zona do majątku jego matki nie ma prawa ,więc nie wiem jakie tu 2 dno ? Chyba że nie jest ex ,tylko prawnie nadal zona ?
reklama
Ja nie dążę do tego jakiś bardzo jest mi tylko bardzo przykro. Jacy ludzie są zawistni i wredni.Ja nie wiem, jakie Twoj mąż ma układy z matką, ale jeśli nie mówi jej, że na świat przyjdzie wnuk.. 24 tydzień to ponad połowa.. Skoro nie zależy Ci na kontaktach z tą panią to odpuść. Nie warto.
Dzięki. Wiesz czasami się czuję jakbym była w związku z tą exżoną. Zewsząd dochodzą mnie jakieś rewelacje. Nigdy się nie zniżyłam do poziomu pralni, którą ona stosuje. Nigdy nic ani z nikim nie rozmawiałam o tym bo to słabe, stad moje żale tutaj. Mój partner ma 2 córki, jedna dorosła druga nastolatka. Mamy dobre, a nawet bardzo dobre relacje. Czasami ta dorosła jest zawstydzona rewelacjami od matki. Mnie denerwuje , ze mój partner nigdy jej za to nie opierdzielił. Twierdzi, ze szkoda głupiemu coś mówić bo i tak będzie robiła to samo i żebym się nie przejmowała….. tłumaczenie faceta. Jestem w ciąży, wszystko mnie teraz boli ze zdwojoną siłą, każdy jej uszczypliwy tekst. Czasami sama mam ochotę jej napisać kilka słów. Powstrzymuje mnie tylko to, ze nie chce się zniżać dobrego poziomu rozmów.Ja tam nie widzę sensu wieszania psów na chłopie, bo nie powiedział o nowym związku. Pamiętaj to z nim jesteś, a nie z jego była żona, albo co gorsza z teściową.
Jeśli partner cię kocha i okazuje miłość i szacunek to walić teściową i tyle. Zobaczysz że sama przyjdzie w łaskę. Byłabym miła, a swoje myśli zachowała dla siebie. Nie musicie być przyjaciółkami.
Magdusia88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2019
- Postów
- 7 853
Dzięki. Wiesz czasami się czuję jakbym była w związku z tą exżoną. Zewsząd dochodzą mnie jakieś rewelacje. Nigdy się nie zniżyłam do poziomu pralni, którą ona stosuje. Nigdy nic ani z nikim nie rozmawiałam o tym bo to słabe, stad moje żale tutaj. Mój partner ma 2 córki, jedna dorosła druga nastolatka. Mamy dobre, a nawet bardzo dobre relacje. Czasami ta dorosła jest zawstydzona rewelacjami od matki. Mnie denerwuje , ze mój partner nigdy jej za to nie opierdzielił. Twierdzi, ze szkoda głupiemu coś mówić bo i tak będzie robiła to samo i żebym się nie przejmowała….. tłumaczenie faceta. Jestem w ciąży, wszystko mnie teraz boli ze zdwojoną siłą, każdy jej uszczypliwy tekst. Czasami sama mam ochotę jej napisać kilka słów. Powstrzymuje mnie tylko to, ze nie chce się zniżać dobrego poziomu rozmów.
Ja uważam jak twój partner, nie ruszaj gówna bo zacznie śmierdzieć. Przykro mi za takie obsceniczne porównanie, ale pasuje [emoji3] fajnie ,że jesteś miła dla jego dzieci. Widać, że miła i dobra kobieta z ciebie. A była żona jest zazdrosna. Wiesz, karma wraca, a dobro zawsze wyjdzie na jaw. A i teściowa się z czasem przekona.
Myślę że twój facet chce ci oszczędzić stresów, dlatego nie dolewa oliwy do ognia, żeby nie doszło do konfrontacji, bo jesteś w ciąży. Żyjcie swoim życiem, a byłej żonie w końcu się znudzi jak nikt nie będzie się nią interesowal.
marta18691
Fanka BB :)
Trochę chore to jest dlatego może gadać była jego o Tobie źle współczuję że musisz przechodzić przez stresPo jego…. Ona chce żeby matka zapisała jej swój majątek. Co jest możliwe w obecnej sytuacji. Sieje ferment. Mnie na tym nie zależy, tylko na dobrych rodzinnych relacjach.
marta18691
Fanka BB :)
No i dobrze nie zniżaj się do jej poziomu nie warto się denerwować...a jej noga się powinie wkoncuDzięki. Wiesz czasami się czuję jakbym była w związku z tą exżoną. Zewsząd dochodzą mnie jakieś rewelacje. Nigdy się nie zniżyłam do poziomu pralni, którą ona stosuje. Nigdy nic ani z nikim nie rozmawiałam o tym bo to słabe, stad moje żale tutaj. Mój partner ma 2 córki, jedna dorosła druga nastolatka. Mamy dobre, a nawet bardzo dobre relacje. Czasami ta dorosła jest zawstydzona rewelacjami od matki. Mnie denerwuje , ze mój partner nigdy jej za to nie opierdzielił. Twierdzi, ze szkoda głupiemu coś mówić bo i tak będzie robiła to samo i żebym się nie przejmowała….. tłumaczenie faceta. Jestem w ciąży, wszystko mnie teraz boli ze zdwojoną siłą, każdy jej uszczypliwy tekst. Czasami sama mam ochotę jej napisać kilka słów. Powstrzymuje mnie tylko to, ze nie chce się zniżać dobrego poziomu rozmów.
Jeżeli matka twojego partnera gotowa jest przepisać majątek byłej synowej, to świadczy albo że coś nie tak u niej z logiką, albo z wlasnym synem ma jeszcze słabsze relacje,co jest niestety przykre i ciekawe co jest tego przyczyną. Relacji z synem nie naprawisz na siłę, cudzej logiki nie uzdrowisz, możesz jedynie powalczyć o swoje relacje z matką partnera choć będzie trudno w starciu z ex synową, ale może miłość babci do wnuka naprawi wszystko, czego życzę
Dzięki za dobre słowo. Czasami mi tak przykro…. Tym bardziej , że nie jestem jakimś podlotkiem. Ehhh szkoda gadać.No i dobrze nie zniżaj się do jej poziomu nie warto się denerwować...a jej noga się powinie wkoncu
Dziękuję bardzo za te racjonalne słowa. Czasami mi wstyd powiedzieć komuś, ze nie znam przyszłej teściowej, ale jak tu ją poznać w takiej sytuacji…. Dzieci jego mnie uwielbiają, a babunia była zniesmaczona tym, że byliśmy razem na wakacjach… tzn nie wiem miał mnie w domu zostawić czy dzieci nie wziąć. Masakra jakaś. Moi rodzice i dziadkowie nie dopytują o mamę partnera, całe szczęście bo co miałabym powiedzieć……Jeżeli matka twojego partnera gotowa jest przepisać majątek byłej synowej, to świadczy albo że coś nie tak u niej z logiką, albo z wlasnym synem ma jeszcze słabsze relacje,co jest niestety przykre i ciekawe co jest tego przyczyną. Relacji z synem nie naprawisz na siłę, cudzej logiki nie uzdrowisz, możesz jedynie powalczyć o swoje relacje z matką partnera choć będzie trudno w starciu z ex synową, ale może miłość babci do wnuka naprawi wszystko, czego życzę
reklama
Dziękuję bardzo, tak miło usłyszeć dobre rzeczy. To wszystko bardzo wykształceni ludzie, a takie buraki…. Ja tez pełnię ważną rolę w swoim mieście , unikam jak ognia od zawsze obnoszenia się ze wszystkim, cenię prywatność. Ale przy zachowaniu i mieleniu jęzorem jego żony( adwokat) czuję się słabo.Ja uważam jak twój partner, nie ruszaj gówna bo zacznie śmierdzieć. Przykro mi za takie obsceniczne porównanie, ale pasuje [emoji3] fajnie ,że jesteś miła dla jego dzieci. Widać, że miła i dobra kobieta z ciebie. A była żona jest zazdrosna. Wiesz, karma wraca, a dobro zawsze wyjdzie na jaw. A i teściowa się z czasem przekona.
Myślę że twój facet chce ci oszczędzić stresów, dlatego nie dolewa oliwy do ognia, żeby nie doszło do konfrontacji, bo jesteś w ciąży. Żyjcie swoim życiem, a byłej żonie w końcu się znudzi jak nikt nie będzie się nią interesowal.
Podziel się: