reklama
elza ab
mama Tosieńki
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2006
- Postów
- 1 180
Hej!Ja dzis zwracam sie z nie typowym pytaniem:czy mialyscie cos wspolnego z kasa fiskalna?Ja mialam ale juz pare lat temu i za cholere nie moge sobie przypomniec co po kolei sie tam wciskalo.Co prawda pewnie sobie bym przypomniala jakbym zobaczyla kase,ale na razie jej nie widze a nie chce na miejscu sobie tego przypominac.Jesli ktoras z was wie to bardzo prosze o takie skrotowe informacje-bardzo prosze!A tak nawiasem mowiac to tak to jest jak czlowiek ksztalci sie w jednym kierunku,a prace musi podejmowac w innym kierunku.Eh...zycie
U moich rodziców w sklepie jest kasa optimus i naciska sie najpierw ilosc potem X cena i wychodzi kwota a na koncu naciska sie razem i wychodzi kwota do zapłaty. Mam nadzieje ze ci troche pomogłam
Pogoda do bani zima znowu powraca
idziemy dzis na obiadek do dziadków mojego meza ale mi sie niechce zabardzo ostatnio co raz bardziej leniwa sie stałam
Moja kolezanka o której pisałam ze jest wciazy własnie wczoraj urodziła chłopaka Filipka ale nic pozatym niewiem musze dopiero zadzwonic
Pogoda do bani zima znowu powraca
idziemy dzis na obiadek do dziadków mojego meza ale mi sie niechce zabardzo ostatnio co raz bardziej leniwa sie stałam
Moja kolezanka o której pisałam ze jest wciazy własnie wczoraj urodziła chłopaka Filipka ale nic pozatym niewiem musze dopiero zadzwonic
elza ab
mama Tosieńki
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2006
- Postów
- 1 180
Mrowa bardzo dziekuje informacje bardzo przydatne
Ja wlasnie wrocilam z 3 godz spacerku z pieskiem i przemarzalam jak diabli.Teraz zabieram sie za obiadek,a potem to sie zobaczy.Milego popoludnia zycze Aha!Gratulacje dla kolezanki,niech sie jej maluch zdrowo chowa!
A jutro trzymajcie za mnie kciuki-pierwszy dzien w pracy
Ja wlasnie wrocilam z 3 godz spacerku z pieskiem i przemarzalam jak diabli.Teraz zabieram sie za obiadek,a potem to sie zobaczy.Milego popoludnia zycze Aha!Gratulacje dla kolezanki,niech sie jej maluch zdrowo chowa!
A jutro trzymajcie za mnie kciuki-pierwszy dzien w pracy
kacha381
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2005
- Postów
- 1 223
Boze dziewczyny slyszalyscie co ten nowy szpital zrobil nie przyjal dziecka 13 miesiecznego i zanim dojechali do starego dziecko zmarlo.
Mrowa ten chlopczyk chyba byl z Woli Rzedzinskiej.
Mi tez powiedzieli na nowym zebym z Kuba przyjechala popoludniu jak mial zoltaczke bo rano nie mieli czasu nas przyjac dobrze ze pojechalam zrobic mu badania na wlasna reke i jak dostalam wynik odrazu pojechalam na izbe przyjec nie pytalam ich czy maja czas tylko pojechalam i tyle.
A Kuba od piatku mi goraczkowal mial ponad 38 stopni w sobote z nim pojechalam rano do lekarza i sie okazalo ze to przez szczepionke ktora mial tydzien temu na swinke odre i rozyczke poniewaz goraczke dostaje sie wlasnie od 7-12 dni po szczepieniu.
Oprocz tego wyszly mu dwa zeby trzonowe.
A co u was slychac mrowa jak tam Mela ?
Elza jak w pracy?
Mrowa ten chlopczyk chyba byl z Woli Rzedzinskiej.
Mi tez powiedzieli na nowym zebym z Kuba przyjechala popoludniu jak mial zoltaczke bo rano nie mieli czasu nas przyjac dobrze ze pojechalam zrobic mu badania na wlasna reke i jak dostalam wynik odrazu pojechalam na izbe przyjec nie pytalam ich czy maja czas tylko pojechalam i tyle.
A Kuba od piatku mi goraczkowal mial ponad 38 stopni w sobote z nim pojechalam rano do lekarza i sie okazalo ze to przez szczepionke ktora mial tydzien temu na swinke odre i rozyczke poniewaz goraczke dostaje sie wlasnie od 7-12 dni po szczepieniu.
Oprocz tego wyszly mu dwa zeby trzonowe.
A co u was slychac mrowa jak tam Mela ?
Elza jak w pracy?
kacha381 pisze:Boze dziewczyny slyszalyscie co ten nowy szpital zrobil nie przyjal dziecka 13 miesiecznego i zanim dojechali do starego dziecko zmarlo.
Mrowa ten chlopczyk chyba byl z Woli Rzedzinskiej.
Tak z woli jest to dziecko mieszkali na drodze do ładnej koło huty szkła tam sa zcesci maszyn rolniczych. moze kojarzysz . Strasznie mi szkoda tego dzieciaczka i rodziców i to wszystko przez głupote ludzi ze szpitala mam nadzieje ze im dokopia bo sie im nalezy.
Kacha i tobie tez tak powiedzieli dobrze ze pojechałas prywatnie i zrobiłas wyniki i z nimi do szpitala bo niewiadomo co by sie stało dlatego własnie nie chciałam rodzic na nowym :-[
A u Melki wszystko w ok. Byłysmy wczoraj na 1,5h spacerze i dzis tez idziemy tylko na krótszy bo jest zimniej niz wczoraj.
Moja mama ma półpasca ale chyba juz koncówka bo jutro idzie na kontrole.
a Kubus to ma chyba bardzo duzo zebów ile ma ??? my mamy tylko 4 narazie
To nawet nie weidziałm ze po tej szczepionce wystepuje goraczka ??? my dopiero za 2 miesiace na nia idziemy :
elza ab
mama Tosieńki
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2006
- Postów
- 1 180
Witam!
O matko co za tragedia!Ja to chyba bym na miejscu ich wszystkich pozabijala!Ale znajac zycie pewnie to po nich splynie,a warto byloby narobic kolo tego niezlego szumu.
Ja dzis po 2 dniu pracy i jest ok.Atmosfera super,praca troche zawiklana,ale przyjemna.Teraz czekaja mnie obowiazki domowe wiec zmykam pa pa
O matko co za tragedia!Ja to chyba bym na miejscu ich wszystkich pozabijala!Ale znajac zycie pewnie to po nich splynie,a warto byloby narobic kolo tego niezlego szumu.
Ja dzis po 2 dniu pracy i jest ok.Atmosfera super,praca troche zawiklana,ale przyjemna.Teraz czekaja mnie obowiazki domowe wiec zmykam pa pa
kacha381
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2005
- Postów
- 1 223
Dzis znow sloneczko wiec z Kubusiem na spacerek wyjdziemy.
A zabkow Kubus ma 10 przynajmniej z tego co zauwazylam trudno mu zagladnac do buzki a jak chce posmarowac zelem to szczoteczka mu smaruje bo straszny gryzon z niego jest jak mi kiedys palucha chwycil to myslalam ze padne. A puscic wcale nie chcial.
A dzis widze nastepny postep od jakiegos czasu probowal sam wstac z ziemi bo do tej pory zeby wstac raczkowal do czesgos zeby sie przytrzymac a dzis juz wstaje sam.
Raczkowanie mu sie znudzilo bo ostatnio jak sie przewrocil to plakal zeby go podnies wiec pewnie dlatego stwierdzil ze pora sobie wstac z ziemi samemu :laugh:
A wczoraj kuzynka przyjechala obok do cioci (mieszkamy w blizniaku) z dzieciakami i Kuba ma swoich kuzynkow rozrabiaja we trojke ile wlezie wczoraj na wieczor byl tak padniety ze az sie zdziwilam.
A jej maz wyjechal na mecz i treningi do Dani wiec nie chcialo jej sie siedziec w domku to przyjechala do mamy. Teraz mam znow rano z kim wypic kawke i pogadac szkoda ze tylko kilka dni. Ale dobre i to.
A zabkow Kubus ma 10 przynajmniej z tego co zauwazylam trudno mu zagladnac do buzki a jak chce posmarowac zelem to szczoteczka mu smaruje bo straszny gryzon z niego jest jak mi kiedys palucha chwycil to myslalam ze padne. A puscic wcale nie chcial.
A dzis widze nastepny postep od jakiegos czasu probowal sam wstac z ziemi bo do tej pory zeby wstac raczkowal do czesgos zeby sie przytrzymac a dzis juz wstaje sam.
Raczkowanie mu sie znudzilo bo ostatnio jak sie przewrocil to plakal zeby go podnies wiec pewnie dlatego stwierdzil ze pora sobie wstac z ziemi samemu :laugh:
A wczoraj kuzynka przyjechala obok do cioci (mieszkamy w blizniaku) z dzieciakami i Kuba ma swoich kuzynkow rozrabiaja we trojke ile wlezie wczoraj na wieczor byl tak padniety ze az sie zdziwilam.
A jej maz wyjechal na mecz i treningi do Dani wiec nie chcialo jej sie siedziec w domku to przyjechala do mamy. Teraz mam znow rano z kim wypic kawke i pogadac szkoda ze tylko kilka dni. Ale dobre i to.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 155
- Wyświetleń
- 29 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: