reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Tarczyca a ciąża

Anulka dziękuję :) - mała poprawka tylko - 37,5 nie 25 ;). No ale z czasem pewnie trzeba będzie podnieść. Ja też własnie nie wiem jak to z tymi ft3 i ft4 ma być do końca. Oj coraz ciężej mi walczyć z dietą. No ale muszę. I tak ostatnio nie wytrzymałam i wtrąbiłam fileta w panierce, ziemniaki z tłuszczem (dużo) :szok: i jeszcze bym mogła wymieniać... No ale tak mi pachniałoooooo :-D. No ale dość tego trzeba się opanować. ;)


Wiesz? W sumie ja też od jakiegoś czasu taka jestem trochę ociężała i taka bez weny. Także to chyba też fakttycznie jesienna pogoda. Bo na hormony nie zwalę bo są ok. No ale tak czy siak nie ma co bagatelizować takich objawów.


Pozdrawiam dziewczyny! Całusy :*
 
reklama
Hej :( dziewczyny ja zwariuję ja nie wiem co mam o tym myśleć :sad:.... Sprawdziłam dziś wynik 17OHP... Załamka. Badanie robione w 3 dniu cyklu czyli faza folikularna.

17-hydroksyprogesteron - 3,30 ng/ml
normy:
faza folikularna: 0,2-1,3 ng/ml
faza lutealna: 1,0-4,5 ng/ml
po menopauzie 0,2-0,9 ng/ml

Zastanawiam się czy to tarczyca nie rozwaliła mi wszystkiego i czy po prostu nie dać czasu hormonom na regulację.. Nie wiem już strasznie się boję żeby nie wyszło coś złego.
 
Rok temy robiłam TSH i wyszło mi podwyższone.
W tym roku w wakacje powtórzyłam badanie i wtszło mi w tolerancji ale w górnej granicy.
Ft3 i FT4 w normie.
Czy powinnam się udać do endokrynologa jeżeli TSH mam w normie ale w górnej granicy?
Nigdy nie leczyłam się na tarczycę.
 
Wydaje mi się ze powinnas. Zalezy jeszcze co uznajesz za górna granicę normy czy 4 czy 2,5. Dla starających się TSH powinno być poniżej 2,5 a najlepiej poniżej 2:)
 
Anulaaa a co w zasadzie oznacza ten podwyższony 17-hydroksyprogesteron?

Martuska napisz co tam u Ciebie slychać, jak tarczyca i jak starania?

Slawik jak się czujesz?

All me zdecydowanie powinnaś udać się do endokrynologa. Przepisze Ci jak nam wszystkim Euthyrox i będziesz musiała zmniejszyć to TSH. Mój ginekolog tak jak i endokrynolog twierdzą zgodnie, że aby zajść w ciążę TSH musi być nawet niższe niż norma (czyli ok 2 lub nawet lepiej 1). Takie TSH może utrudniać mocno zajście w ciążę, a w przypadku gdy jednak się zajdzie to często powoduje szybkie poronienia :( a tego żadna z nas nie chce.


Wiecie co jednak nie poszłam dzisiaj do laboratorium robić TSH. Jakoś tak wyszło, że wczoraj wieczorem wypiliśmy z mężem po drinku i zjedliśmy późną kolację. Nie miałam dzisiaj weny. Pojadę chyba w piątek rano :)
 
Anulka to może oznaczać problemy z nadnerczami.. Na razie nakręciłam się szukając po necie. Wszystko wyjaśni się u endokrynologa. To co znalazłam to jakiś wrodzony przerost nadnerczy (czego nie wykrywa nawet USG - a USG zaznaczam miałam dobre) ale czy to to napewno to nie wiem bo ja nie lekarz. Kurde mam nadzieję, że to przez tarczycę się tylko rozregulowało i za jakiś czas się unormuje bo chyba zwariuję... No nic pozostaje mi czekac na wizytę 3 listopada na 14:30 ja do tej pory zgłupieję. Po co ja to szukałam na necie.. Głupek ze mnie.. No i zobaczymy kiedy mi każe znowu zbadać tarczycowe hormonki.
 
Ehh to jest najgorsze to szukanie diagnoz na necie! Niestety też to wiele razy robiłam i żałowałam i wiem że to czasem jest silniejsze od nas. Dobrze, że masz tą wizytę już 3.11. i się wszystkiego dowiesz. Trzymam oczywiście kciuki za dobre wieści, a tymi rzeczami z internetu to się naprawdę nie sugeruj, bo to wszystko zawsze tak strasznie brzmi, a najważniejsze to to, co powie lekarz. Głowa do góry :)

PS założyłam sobie wykres, ale temp nie wiem czy będę mierzyć, chyba nie mam na tyle dyscypliny. Będę zaznaczać inne objawy :)
 
No wiem, ze nie za mądre to szukanie diagnoz... ale chciałam coś się dowiedzieć o tym hormonie. No całe szczęście, ze już niedługo do wizyty bo bym zwariowała.

O fajnie będę mogła pokibicować i tam :). Udostępnisz wykres? Bo na razie masz zablokowany :p
 
reklama
Chyba juz udostepnilam wykres :-) a ja jutro znowu nie pojade do laboratorium... Wyjezdzam jutro na weekend do Kolobrzegu. Z mezusiem, szwagrem, szwagierka i ich dwuletnim synkiem. Badania zrobie w poniedzielalek przed praca. Anulaaa trzymam kciuki za sobotnia wizyte &&&&&&&&
 
Do góry