reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Tak to my!Staraczki! !:-)

reklama
A pytanie z innej beczki tak teraz siedzę zajadam serowe chrupki i myślę sobie czy macie tak jak ja ze po tym jak się staracie itd i przychodzi do testowania to nagle przychodzi wam taka myśl " i tak wiem że za miesiąc i za dwa i tak nie wyjdzie " czy raczej macie ciągle nadzieję i jesteście tak nastawione że później rozczarowanie wam dokucza następnych kilka dni... ?! Bo ja mam to pierwsze hehhe

Napisane na E6653 w aplikacji Forum BabyBoom
 
A pytanie z innej beczki tak teraz siedzę zajadam serowe chrupki i myślę sobie czy macie tak jak ja ze po tym jak się staracie itd i przychodzi do testowania to nagle przychodzi wam taka myśl " i tak wiem że za miesiąc i za dwa i tak nie wyjdzie " czy raczej macie ciągle nadzieję i jesteście tak nastawione że później rozczarowanie wam dokucza następnych kilka dni... ?! Bo ja mam to pierwsze hehhe

Napisane na E6653 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja mam to pierwsze połączone z tym drugim
Pomimo świadomości ze się nie udało i nie uda i tak wyje jak głupia nie zawsze ale czesto

" kto nie walczy ten nie niańczy "
 
Jak próbuje naturalnie to z przekonaniem ze i tak nie wyjdzie a jak poszłam na inseminacje to cała w skowronkach. Chyba nie wierze ze mogę zajść bez pomocy ;-). Oczywiście po owulacji i przed okresem wydaje mi się ze jestem w ciąży. Mam mdlosci zachcianki a ostatnio przespalam pół dnia. Po czym robie betę ciąży brak a mnie schiza mija ... 3 do 7 dni wyje i nie mam ochoty żyć. Potem znów skąs biore siłę i walczę jak lew. Mój mąż to pewnie sobie tam niezle myśli ;-).
 
Andzia ja miałam tak ostatnie 2 cykle że miałam straszna nadzieję, każde sygnały odbierałam jako ciążę i byłam bardzo przybiera jak widziałam jedną kreskę... później przyygarnięto mnie na forum [emoji6] i powiem Wam że lepiej mi teraz jak tak z Wami popisze[emoji9][emoji9] A nadzieję tak czy inaczej mam... przynajmniej zrobię wszystko co w mojej mocy[emoji5]

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jak próbuje naturalnie to z przekonaniem ze i tak nie wyjdzie a jak poszłam na inseminacje to cała w skowronkach. Chyba nie wierze ze mogę zajść bez pomocy ;-). Oczywiście po owulacji i przed okresem wydaje mi się ze jestem w ciąży. Mam mdlosci zachcianki a ostatnio przespalam pół dnia. Po czym robie betę ciąży brak a mnie schiza mija ... 3 do 7 dni wyje i nie mam ochoty żyć. Potem znów skąs biore siłę i walczę jak lew. Mój mąż to pewnie sobie tam niezle myśli ;-).
Moj mówi ze musi mnie konkretnie zalać bo nie wytrzyma dłużej ze mną jak jestem przed okresem [emoji23][emoji23]

" kto nie walczy ten nie niańczy "
 
reklama
Ja mam tak, że myślę sobie "i tak się nie udało" ale w głowie mi się juz przedstawia obraz jakby to było gdybym była w ciąży itp rano z wielkim uśmiechem ide do toalety i wychodze z dołem...

Napisane na SM-J530F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry