Fitusia
Zaangażowana w BB
Kochane, Luteina jest teraz lekiem refundowanym Zdjasie od miesiaca.. bo płąciłam za nią 3zł jakos za opakowanie i oczy mi wypadły, ze nagle tak potaniała. I farmaceuta mi wtedy powiedział, ze włąsnie weszła na liste lekow refundowanych A jeszcze chwile temu płąciłam za nią słono.
Biorę ją od 20tygodnia ciązy, jakoś tak. Nospę zaczelam brac wczesniej, bo wciaz miałam skurcze. Szyjke z natury mam krótką, wiec ginka bała się, ze zacznie się otwierac.
Przy pierwszych dawkach dokuczały mi mdłości, ktore pojawiały sie w kilkanascie minut po aplikacji. Potem organizm się przywyczaił.
Jestem w 33 tygodniu ciązy. Jak myślicie, kiedy bede mogła luteinę odstawic? Po 36 tygodniu? Bede gadac z ginką o tym za kilka dni na wizycie, ale jestem ciekawa z góry
Biorę ją od 20tygodnia ciązy, jakoś tak. Nospę zaczelam brac wczesniej, bo wciaz miałam skurcze. Szyjke z natury mam krótką, wiec ginka bała się, ze zacznie się otwierac.
Przy pierwszych dawkach dokuczały mi mdłości, ktore pojawiały sie w kilkanascie minut po aplikacji. Potem organizm się przywyczaił.
Jestem w 33 tygodniu ciązy. Jak myślicie, kiedy bede mogła luteinę odstawic? Po 36 tygodniu? Bede gadac z ginką o tym za kilka dni na wizycie, ale jestem ciekawa z góry