U mnie jeszcze siedzi w brzuchu ma jeszcze trochę czasu. A jak u Was Oliwcia?
Jak się czujesz? Dajesz rade? Na kiesy macie termin przypomnij proszę bo nie pamietam
Mnie dopadł ból gardła o zgrozo....
Córuś spoczko dajemy rade
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U mnie jeszcze siedzi w brzuchu ma jeszcze trochę czasu. A jak u Was Oliwcia?
co do tego co u nas to średnioooo ale nie chce zanudzaćU mnie jeszcze siedzi w brzuchu ma jeszcze trochę czasu. A jak u Was Oliwcia?
Ja akurat nie pomogę bo Ja w łodzi co do mutacji to jeśli ty masz homo to tak oboje twoi rodzice mają mutacje tak z tego wychodzi jeśli chodzi o twoje maluszki to mogę mieć ale nie koniecznie muszą po tobie bo mogą po tacie albo nie mieć wcale albo mieć hetero no albo homo oczywiście na fb jest dość fajna grupa o mutacji można się z niej dużo dowiedzieć jak coś to sobie poszukaj i poczytaj dowiesz się więcejCzy któraś z Was była u genetyka we Wrocławiu? Jeśli tak, to będę wdzieczna za nazwisko i opinię (może być na priv).
Mam homo. Czy to znaczy, że:
- co najmniej jedno z moich rodzicow też ma tę mutacje?
- każde z moich dzieci ma tę mutację (hetero lub homo)?
Pod koniec już się mniej maluchy ruszają chociaż moja była inna bo do samego końca miała adhdOliwcia czemu zanudzac.. ja jestem ciekawa,jesli masz ochotę się podzielić. Jak zdrowie Małgosi?
Ja się dzisiaj z rana wystraszylam, bo mały nie chciał się ruszać, nawet po śniadaniu, a potem zjadłam lody i też słabo się rozkręcal... ale teraz jest już ok. Jeszcze trochę i pojechalabym na ip.
Nawet pod koniec trzeba się stresować, chociaż zdarzyło się to pierwszy raz, może miał leniwy poranek.
Powiem Ci tak ona dla mnie może być chudziutka i mało przybierać na wadzę ale nie może odmawiać jedzenia i picia tym bardziej teraz jak tak ciepło na dworze na dodatek ta kamica musi być przepajana jak największą ilością płynów co do rehabilitacji to według mnie tak miska ma 7 miesięcy siedzi pięknie jak się ją posadzi ustawia się do czworaków i buja się przód tył ...Nie znam się ile i w jakim czasie powinna przybrać, ale może po prostu taka jej natura niejadka? Pewnie musisz się denerwować, bo jak tu dziecku wmusić jedzenie?
Malutka biedna znowu badania, ale może znajdą przyczynę i zacznie jeść więcej. A rehabilitacja daje efekty? Właśnie sobie uświadomiłam, że o dziecko to zawsze trzeba się martwić i tak już do końca życia!