Na pewno wszystko będzie dpbrze, zobaczysz. Trzymam mocno kciuki, malutka jest silna i da radę@ni_kusia ja cały czas kuje się w brzuszek mozna w udo bądź w ramie no ale ja tam nie chce brzuszek juz co raz bardziej opornie juz chyba ma dosc ale dam rade (później dodam foto mojego bębenka )
Co do zastrzyków to wiem ze na refundacje mój mi wypisywal bo był spoko ten nie chce ryzykować .......
Na moje oko powinnas isc na L4 i odpoczywać kochana a nie martwić sie tym ze ktoś ci brzuszek zobaczy u mnie tez było bardzo szybko widać
Nerka eh temat rzeka mała po prostu ma zastój moczu na nerce wszystko zamiast przez nią przepływać kumuluje się w niej i tam zalega opcje leczenie przy ok 20 mm dopiero to operacja wewnątrz maciczna bądź po urodzeniu malenstwa operacja jest optymistyczna opcja ze zaraz po porodzie z oddaniem pierwszego moczu nerka się sama unormuje no ale z moim szczęściem .....
L4 nie chcę, w pracy czas jakoś leci, ale jak lekarz każe iść to pójdę.
Ja się np nie zgadzam z tym, że opieka nad chorym dzieckiem jest tylko 80% płatna, gdzie kobieta w ciaży jest na L4 na 100%, a chorzy psychcznie mają chyba 90%. Gdzie ta sprawierdliwość. W końcu matka siedząca z chorym dzieckiem ma naprawdę sporo roboty i nie narzeka na nudę. Eh....Dokładnie jak trzeba to dla utrzymania ciąży wyda się każde pieniądze! ale dla mnie to jest popieprzona "polityka" w Pl ...leki kosmiczne ceny i jak ma się ubezpieczenie czemu wszystko nie jest refundowane a tu jedne 100% drugie nie .
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom