reklama
MADZIA
mama majuni i groszka
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2004
- Postów
- 2 590
witajcie
spimy cała noc
uffffffffffffff wreszcie
happymum tak czytałam i patrzac po suwaczku to chyba za wczesniej nowosci wprowadzasz . mały nie ma jeszcze 4 msc skonczonych . a z tego co sie orientuje to po 4 msc mozna powoli marchew wprowadzac ale nie wiem moze sie myle?ja bym poczekała ze wszytskim -ta reakcja wysypkowa to moze z tego. ale zrobisz jak uwazasz.
ja pamietam maji wprowadzałam po 5 msc powoli.
pozdrawiamy
spimy cała noc
uffffffffffffff wreszcie
happymum tak czytałam i patrzac po suwaczku to chyba za wczesniej nowosci wprowadzasz . mały nie ma jeszcze 4 msc skonczonych . a z tego co sie orientuje to po 4 msc mozna powoli marchew wprowadzac ale nie wiem moze sie myle?ja bym poczekała ze wszytskim -ta reakcja wysypkowa to moze z tego. ale zrobisz jak uwazasz.
ja pamietam maji wprowadzałam po 5 msc powoli.
pozdrawiamy
aga29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 2 282
Moj maly pieknie przesypia nocki i tak juz jest odkad skonczyl 1,5 miesiaca :laugh: Od 4 miesiaca podajemy mu dodatkowe "sloiczkowe" jedzonko i wcina jak nie wiem. Ale nie lubi szpinaku oraz kalafiora i chyba nie da sie przekonac . Najwiekszy problem jak do tej pory sprawia mi przepajanie, po prostu nie chce nic pic oprocz soczkow. Przeciez nie bede go poic samymi soczkami. Juz stosowalismy z mezem roznego rodzaju "chwyty" zeby pil i nic nie skutkuje :-[ A samej wody to juz wogole nie cierpi... Mhm... Musimy cos wymyslic, bo sie boje, ze w krotce bedzie problem z kupka... Za to odnieslismy sukces w przenosinach malego do wlasnego pokoiku ;D Od 2 tygodni spi u siebie w pokoju bezproblemowo.
aga29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 2 282
Dzieki Izabelka Herbatki juz tez podawalismy, lecz bez wiekszych sukcesow, rowniez podajemy te z Hippa, zreszta jedzonko ze sloiczkow tez "Hippowe" ;D bo malemu najlepiej smakuje. Wczoraj wzielam sie na sposob i dalam Erikowi picie lyzeczka i nawet ladnie pil, musze przyznac . Z butelki to od razu pluje, nie mam pojecia dlaczego? Apropo, dajecie swoim dzieciaczkom tylko zupki ze sloiczka, czy robicie same? Ja podaje tylko te sloiczkowe i troche mi "lyso" jak slysze, ze kobitki same gotuja i sie i mozolnie przecieraja te warzywka itd.Izabelka pisze:Aga gratulacje!
a probowaliscie herbatek? moj uwielbia Hippa- na dlugo starczaja, sa nieslodzone i od roznych miesiecy;rozne smaki; my na zmiane uzywamy
Izabelka
Oski i Wercia
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2005
- Postów
- 12 105
nie przejmuj sie!! ja tez daje narazie ze sloiczka...wygoda i wiem ze zdrowe jedzonko, a nie nafaszerowane swinstwami :
ale mam zamiar zrobic sama zupke,,...no od jakis 2 tyg sie zbieram ;D ale jabluszko daje mu tez skrobane i flipsy uwielbia hihi
a jak pije tylko z lyzeczki to tak dawaj; musi pic!
ale mam zamiar zrobic sama zupke,,...no od jakis 2 tyg sie zbieram ;D ale jabluszko daje mu tez skrobane i flipsy uwielbia hihi
a jak pije tylko z lyzeczki to tak dawaj; musi pic!
aga29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 2 282
To mnie kochana uspokoilas, bo juz myslalam ze "wyrodna matka" ze mnie, ze nie gotuje tych zupek sama ;D Ja tez sie tak zbieram za gotowanie zupki, ale jakos na zbieraniu sie konczy ;D Moze jak Erik bedzie troche starszy i bedzie mogl wszystko jesc to sie w koncu zbiore i ugotuje! U nas i tak nadwornym kucharzem jest moj maz, ja za pichceniem nie przepadam i nigdy sie nie rwalam . Kurcze ale mi czesto brakuje tych polskich "mamusinych" pierogow i makowca! mmmmmmmm.....
aga29 u mnie podobnie ale przechytzrałam Małą daje jej flache hesrbatki albo samej wody w nocy albo nad ranem jak sie budzi na jedzenie i wszystko ok, a w ciągu dnia to też pijemy łyżeczką i nie ma problemu
a co do ghotowania to ja narazie gotuje bo jestem u babci i tu wszystko jets pod dostatkiem, a jak wróce do domu to pewnie bedzxzie roznie ale nie narzekam, zresztą podoba mi sie to gotowanie
a co do ghotowania to ja narazie gotuje bo jestem u babci i tu wszystko jets pod dostatkiem, a jak wróce do domu to pewnie bedzxzie roznie ale nie narzekam, zresztą podoba mi sie to gotowanie
reklama
aga29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 2 282
Jaga1985 tez myslalam, ze jak mu dam pic w porze jedzenia to "wydoi" wszystko. Niestety nasz maly cwaniaczek nie dal sie przechytrzyc, tylko rozpaczal w nieboglosy Wiec coz nam innego pozostalo, dac normalnie jedzonko, a picie niestety tylko lyzeczka. Troche mnie to wkurza, bo rozlewa sie na boki z tej lyzeczki, a dziecie moje ma zabawe i gaworzy sobie jeszcze przy tym ;D Pewnie mu sie podoba, ze mokrutki pod szyjeczka jest ;D
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 441
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 515
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: