reklama
happymum
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2006
- Postów
- 239
koteczek pisze:mój tez jadł nowości z bytelki
znikam troche podgonic pracę bo siostrzyczka przyszła i małym się zajmuje
miłego dnia
ja też dzisiaj Maciusia do siostry mojej zawiozę... a niech się chrzestna zajmuje!
Również życzę miłego dzionka
MADZIA
mama majuni i groszka
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2004
- Postów
- 2 590
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA ARECZKA NASZEGO PÓŁROCZNIACZKA>CAŁUSKI
i rok skończony ....hhhmmmmmmmmm. jak to zleciało. dziekuję wszystkim mamusuinkom za zyczenia
co do nowosci ja tez podawałam przez smoczek bo łyzeczką na początku nie zabardzo nam szło.....
i rok skończony ....hhhmmmmmmmmm. jak to zleciało. dziekuję wszystkim mamusuinkom za zyczenia
co do nowosci ja tez podawałam przez smoczek bo łyzeczką na początku nie zabardzo nam szło.....
minia1976
Wredna ;o)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2005
- Postów
- 1 350
Nam na początku też łyżeczką niebardzo szło, ale szczerze mówiąc nawet nie wpadłłam na to żeby to do butli wlać Uparcie trenowałyśmy szuflowanie łyżeczką i już chyba przy piątym podejściu więcej lądowało w buzi niż na śliniaku. W końcu dzieciak musi się nauczyć jedzenia łyżką, nie zważając na straty w jedzeniu i ubraniach A jak samo zacznie się rwać do łyżki to też będziecie uparcie karmić same? Ja jestem przygotowana na każdorazowe sprzątanie po samodzielnym jedzeniu i tylko czekam kiedy mała zacznie mi łyżkę z ręki wyrywać i sama próbować Najwyżej jej więcej nałożę żeby się najadła, bo pewnie połowa z tego co w talerzu wyląduje na podłodze i ubraniu
MADZIA
mama majuni i groszka
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2004
- Postów
- 2 590
macie racje z tym przyzwyczajaniem. nam szło kiepsko ale jak minia pisala trzeba uparcie dozyc do celu. u nas z jedzeniem jest kiepsko. i rada dla was mamusie nie zabawijacie dzieci w trakcie karmienia czy to łyzkak czy butelka. potem bez atrakcji nie zjedza ani grama. ja nasza majunia musze wkładac w rowerek ona sie bawi a ja kiedy zatraci sie w zabawi przemycam do jej buzaiaczka jedzonko a z sanniem to juz tragedia. ale jakos dajemy rade. ciekawa jestem kiedy odstawic mozna całkowicie picie mleka z butelki??
happymum
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2006
- Postów
- 239
to fakt nie ma sensu przyzwyczajać dziecka do atrakcji podczas jedzenia... np. koleżanka żeby nakarmić swojego synka 10 miesięcznego, skacze przed nim, wygłupia się... masakra!!!
my zrobiliśmy dzisiaj postęp i całą marcheweczkę zjedliśmy łyżeczką ;D
my zrobiliśmy dzisiaj postęp i całą marcheweczkę zjedliśmy łyżeczką ;D
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 441
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 516
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: