reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szpitale, lekarze ..... w Poznaniu

reklama
Popieram MartęSx. Miałam okazje wylądować kilka razy na lutyckiej i akurat był dr. Kosacz. B. miły, podnosi na duchu, na wszystkie pytania spokojnie odpowie...:)

polecam rówiez Andrzeja Zygmunta:)
 
prof. Szymanowski, tylko dzięki niemu nie zwariowałam w ciązy z obawy o moje dziecko i mam zdrowego synka.
 
Ostatnia edycja:
ro9ro apropo twojego pytania ja rodzilam na polnej, nie mialam tam zadnego lekarza, poloznej i bylam zadowolona przy porodzie byl lekarz i 2 polozne, wszystko pod kontrola! Ale znam osoby niezadowolone. Pewnie w kazdym szpitalu znjadą się osoby zadowolone i niezadowolone (ja znam niezadowolonych ze sw. Rodziny), chyba jedyny zpital gdzie wszytskie opinie jakie slyszalalam pozytywne to Lutycka, ale tam na pewno sprzet gorszy niz na polnej. To jest zawsze chybił trafił, wystarczy "nieuprzejma" zmiana lekarzy czy poloznych i juz jestes niezadowolona, nie ma reguły! Niestety nawet jak ciążą jest bezkomplikacyjna przy porodzie zawsze cos moze się zdarzyć...Ja generalnie polecam Polną, wiedziałam że w razie co dziecko trafi na najlepszy oddział neonatologii w Poznaniu:)
 
Ulenka pewnie masz mnie dosyć :-p ale mam pytanko odnośnie Lutyckiej jeszcze, dziś byłam na fajnym spotkaniu mama.pyta.pl dla kobiet w ciąży i mam. Mówili o porodach, karmieniu piersią. Była tam położna z Polnej i mówiła o pozycjach w których łatwiej rodzic i moje pytanko czy na Lutyckiej można rodzic na kucka tzn w pozycjach wertykalnych?
 
Odniosłam wrażenie, że każdy szpital i położna przekonuje, że można rodzić w pozycji na kucka albo w jakiej sobie tylko wymarzysz a później klapa bo dla nich wygodniej jest jak leżysz na łóżku. Na polnej tak mi przestawili łóżko, że w zasadzie pozycje miałam kucającą ale moje plecy miały oparcie. Mi to odpowiadało i byłam z tego zadowolona.
Jak byłam przed porodem na wizytacji w szpitalu na Lutyckiej położna mówiła, że można skakać na piłce i chodzić ale na sam poród trzeba się położyć na łóżko. Możliwe, że przez te 3 lata coś się zmieniło bo w międzyczasie przepisy się zmieniły.

Martasx może wybierzesz się na Lutycką, obejrzysz oddział i popytasz. Rozwiejesz wtedy wszystkie swoje wątpliwości, poznasz teren i przy porodzie będziesz się czuła pewniej.
 
reklama
Witajcie kobietki,
będę rodzić w listopadzie/grudniu i mam na oku dwa szpitale: Lutycką i Św. Rodzinę. Poszukuję informacji aktualnych, bo nieaktualnych to już tyle znalazłam, że głupieję :-p Czy są tu tegoroczne rodzące w którymś z tych szpitali? Widzę, że najlepiej piszecie o Lutyckiej. A ktoś o Św. Rodzinie coś może? Chcemy rodzić z mężem, mieć możliwość piłki/worka. Czy w obu tych szpitalach są osobne sale porodowe?
I takie pytanie jeszcze jako niedoświadczona w temacie: jaka jest szansa, że w szpitalu do którego zajadę rodzić powiedzą mi coś w rodzaju "nie ma miejsc"?
Dzięki za wszelką okazaną chęć, pomoc i info oraz nie odsyłanie mnie do starszych wątków :tak:
 
Do góry