reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szpitale, lekarze, położne WARSZAWA

po urodzeniu córeczki zapisałam się do przychodni Medintel, która specjalizuje się w leczeniu dzieci. bardzo profesjonalni i mili lekarze, jeśli szukacie dobrych pediatrów, to mogę polecić dr Halinę Sikorską i dr Beatę Pacanowską. W pierwszych miesiącach córeczka miała niegroźną infekcję wirusową, ale kilka wizyt i na szczęście udało się wszystko wyleczyć :)
 
reklama
Dzień dobry :)

Czy któraś z Was rodziła przez CC w szpitalu na Solcu? Czy muszę mieć skierowanie od lekarza prowadzącego? Sama się urodziłam w tym szpitalu 26lat temu ;) Oni prowadzą swojego jakby bloga i jest info że można przyjechać, porozmawiać, obejrzeć oddział. Wybieram się bo to najbliższy mi szpital. Proszę o informacje wszelkie na temat tego szpitala, dopóki nie odwiedzę :)
 
no właśnie ja też jestem ciekawa opinii dot. bielańskiego i ewentualnie jakiś hints&tips czego się tam spdziewać ;-) będę bardzo wdzięczna :-)

ja rodziłam w bielańskim ponad 2 lata temu... i nie polecam. położną widywałam raz na godzinę, skończyło się na cc z powodu braku postępu - po 26h - 4 cm... natomiast dramat rozpoczął się gdy zamiast na salę poporodową skierowano mnie na patologię ciąży bo nie było miejsc na salach. na patologię noworodki wstępu nie mają a ja musiałam leżeć te parę ładnych godzin po operacji i nic nie pomogły prywatne wizyty u prof dębskiego. nigdy więcej!
 
Zdecydowanie nie polecam Inflanckiej! Rodziłam 2 lata temu a traumę mam do dziś. Nie chcę się wdawać w szczegóły bo nie ma sensu, w każdym razie trzymam się od tego "szpitala" z daleka.
Tym razem zdecyduję się chyba na św. Zofię. Chciałabym się zapisać tam do lekarza, może być prywatnie. Do kogo warto?
 
Ja rodziłam na Inflanckiej. Z samego porodu i panujących warunków byłam bardzo zadowolona. Nie miałam swojej położnej ani tamtejszego lekarza, mimo to opieka pań położnych podczas porodu była fantastyczna, oraz dostałam bez problemu znieczulenie. Będę tam rodzić jeszcze raz.
Moje właściwie jedyne zastrzeżenie jest takie, że jest małe wsparcie przy karmieniu piersią - przynajmniej tak było w moim przypadku. Jest konsultantka laktacyjna, ale nie udało mi się z nią zobaczyć podczas pobytu w szpitalu (dopiero później specjalnie przyjechaliśmy), a położne nie były zbyt zaangażowane w pomoc, po prostu podawały butelkę.
 
Również rodziłam na Inflanckiej i byłam zadowolona z warunków lokalowych, jedzenia, personelu. Położne bardzo pomocne, może nie pytają same z siebie czy pomóc, ale po poproszeniu nigdy nie odmówią. Niestety nie mają oporów przed dokarmianiem butelką i nawet nie spytają po co i dlaczego chcesz dokarmiać, nie je z piersi, weź mm. Taki trend ogólny. Co dla zestresowanej i zmęczonej mamy jest łatwym wyjściem prowadzącym wiadomo dokąd.
 
Jeszcze nie mój czas, rozglądam się za szpitalem choć nigdy nie wiadomo gdzie mnie złapie poród ;) Póki co mogę Wam poradzić dr Aleksandra Laskowskiego, który prowadzi moją ciążę. Jest wyśmienitym specjalistą, kila koleżanek mi go polecało, a z racji takiej, że mam dość blisko do Kliniki Medica, w której przyjmuje nie wahałam się ani chwili, póki co jestem bardzo zadowolona!
 
Z prawie wszystkim się zgadzam, oprócz tego, że opieka po porodzie jest dobra. Przede wszystkim sale, na których leży po 5-6 kobiet. Po drugie, to jedyny oddział, gdzie pracują straszne france, mnie 12 h po cc przenieśli do sali z maluszkiem (było około północy) i jak zmieniałam mu pieluszkę, to zauważyłam krew w pampersie. To moje pierwsze dziecko, więc się przeraziłam i w pół zgięta pobiegłam do pielęgniarek a tam jedna mi poradziła, żebym sobie poszła szukać lekarza na oddział patologii noworodka. Później nie lepsze udzielały mi rad a zwłaszcza straszyły, że dziecko ciągle traci wagę, bo nie potrafię go karmić.
 
Rodziłam tydzień temu na starynkiewicza. Jest tam położna o nazwisku Nastula. Cudowna kobieta, która opiekowała się mną po cc, pomogła z karmieniem, nauczyła wielu rzeczy i cierpliwie tłumaczyła wszystko. Szpital nie wygląda rewelacyjnie, ale ma naprawdę dobrych specjalistów. Trafiłam na cudownych lekarzy, fajnych pediatrôw i anestezjolożkę podczas zabiegu. To moje pierwsze dziecko, nie wiedziałam co mnie czeka, ale personel w szpitalu naprawdę jest pomocny. Jedyny minus to mało estetyczny wygląd szpitala, ale w końcu nie o to jest najważniejsze przy porodzie.
 
reklama
hej!
Ja będę rodzić w szpitalu na ul. Starynkiewicza. Leżałam tam tydzień na początku ciąży na oddziale patologii i byłam bardzo zadowolona z opieki. Mam jednak takie pytanie, może się wydać głupie dla niektórych, ale nie wiem, dlatego pytam :) otóż będę miała cesarskie cięcie, czy w takim przypadku też istnieje możliwość wynajęcia sobie położnej?
 
Do góry