Ja rodziłam w lutym 2012 r. na ul. Madalińskiego. Szczerze mogę polecic ten szpital. Opieka przed porodem, w trakcie jak i po- rewelacyjna. Naprawde, zlego słowa powiedziec nie mogę. Jedyny minus, to, ze za znieczulenie musiałam zapłacic 700 zł.
Bylam najpierw nastawiona na Inflancką lub Madalińskiego. Madaliskiego sobie odpusciłam, bo slyszalam, ze tam ciezko jest się dostac. Za to Inflancka oglaszala się, ze zadnej kobiety z bólem po 36 tc nie odsyłają. Kiedy to mialam juz skierowanie do szpitala od lekarza prowadzącego do porodu, Inflancka odmowiła przyjęcia mnie. Mąż wpakował mnie do samochodu i zawiózł na Madalińskiego. I tam bez problemu mnie przyjeli
Bylam najpierw nastawiona na Inflancką lub Madalińskiego. Madaliskiego sobie odpusciłam, bo slyszalam, ze tam ciezko jest się dostac. Za to Inflancka oglaszala się, ze zadnej kobiety z bólem po 36 tc nie odsyłają. Kiedy to mialam juz skierowanie do szpitala od lekarza prowadzącego do porodu, Inflancka odmowiła przyjęcia mnie. Mąż wpakował mnie do samochodu i zawiózł na Madalińskiego. I tam bez problemu mnie przyjeli