reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Szpitale, lekarze, położne WARSZAWA

Rany, nawet się nie zastanawiaj!!! Jeanette Kalyta!!! Jest super, zna się na rzeczy jak żadna inna, ma super podejście do kobiety i jej dziecka i co najważniejsze - decyzję co do porodu (nacinanie krocza, CC, znieczulenie) pozostawia kobiecie (chyba że wiedzi, co może jej zagrażać.) Jak chcesz do niej namiar - pisz na mojego maila! Pozdrówka!
 
reklama
ja nie mialam nikogo umowionego i nie zaluje. Trafily mi sie w trakcie porodu 2 polozne - obie swietne i nie mam nic do zarzucenia. Co do znieczulenia to nikt tam nie jest jakis niechetny - placisz 500pln i masz:)

ElzbietaJ
 
Moja żona rodziła na Starynkiewicza. Sam poród-byłem obecny-bardzo fachowo przeprowadzony.Położna i lekarze cały czas obecni, wszystko monitorowane, sprzęt bardzo profesjonalny.Zastrzeżenia mieliśmy tylko do opieki po porodzie tzn.matka,która jest wyczerpana jest pozostawiona sama sobie.O wszystko trzeba się dowiadywać samemu, to jest nasze pierwsze dziecko i liczyliśmy na jakieś instrukcje co do opieki a tu prawie nic nie mówili, dopiero jak porozmawiałem trochę ostrzej z lekarzem inaczej zaczęli podchodzić do sprawy.
 
margot pisze:
O Szpitalu SW ZOFII rzeczywiście słyszałam bardzo wiele dobrego, ale także i to, że trzeba duuużo wcześniej wybrać tam położną, chodzić do ich szkoły rodzenia i tak dalej (co oczywiście sporo kosztuje) a nie daje 100% gwarancji przyjęcia. No i oni są właśnie bardzo mili i fajni, ale niestety kiedy są komplikacje i trudności, związane zestanem zdrowia matki/dziecka, to już dużo gorzej ze specjalistyczną opieką i odpowiednim sprzętem.
Ja pójdę albo do Bielańskiego, tam pracuje mój lekarz prowadzący, a jego obecność da mi poczucie bezpieczeństwa, albo do Kolejowego, bo tam dla odmiany pracuje moja ciocia, jako anestezjolog, więc znów - poczucie bezpieczeństwa. Jeszcze się nie zdecydowałam.

W św. Zofii akurat opieka neonatalna jest na swietnym poziomie, w ogóle nie ma porównania do Bielanskiego (co to "kolejowy" nie mam pojecia). A jeśli st\ytuacja jest naprawdę poważna, to i tak z kazdego szpitala wiozą do klinicznych.
 
witam!
jestem świeżo upieczona matką i gorąco polecam Solec. opieka fantastyczna. lekarze super! pielegniarki noworodkowe na każde zawołanie i o każdej porze!
no i za darmochę!!
na prawdę gorąco polecam!
alamakota i Martunia
 
Agatka pisze:
margot pisze:
O Szpitalu SW ZOFII rzeczywiście słyszałam bardzo wiele dobrego, ale także i to, że trzeba duuużo wcześniej wybrać tam położną, chodzić do ich szkoły rodzenia i tak dalej (co oczywiście sporo kosztuje) a nie daje 100% gwarancji przyjęcia. No i oni są właśnie bardzo mili i fajni, ale niestety kiedy są komplikacje i trudności, związane zestanem zdrowia matki/dziecka, to już dużo gorzej ze specjalistyczną opieką i odpowiednim sprzętem.
Ja pójdę albo do Bielańskiego, tam pracuje mój lekarz prowadzący, a jego obecność da mi poczucie bezpieczeństwa, albo do Kolejowego, bo tam dla odmiany pracuje moja ciocia, jako anestezjolog, więc znów - poczucie bezpieczeństwa. Jeszcze się nie zdecydowałam.

W św. Zofii akurat opieka neonatalna jest na swietnym poziomie, w ogóle nie ma porównania do Bielanskiego (co to "kolejowy" nie mam pojecia). A jeśli st\ytuacja jest naprawdę poważna, to i tak z kazdego szpitala wiozą do klinicznych.

Odnośnie opieki neonatalnej moją opinię o szpitalu Św. Zofii oparłam na opiniach z froum Gazety Wyborczej, o ile dobrze pamiętam, parę osób się skarżyło, ale być może nie mieli racji, trudno mi to zweryfikować.Natomiast Bielański teraz się remontuje położniczo-noworodkowo, i będzie tam najnowoczesniejszy OIOM noworodkowy w Warszawie, sprzęt do ratowania dzieci lepszy nawet niż w Instytucie Marki i Dziecka,choć nie na taką skalę (ilościowo). Zmienia się też ordynator oddziału położniczego.
Szpital Kolejowy znajduje się w Międzylesiu (za rogiem Centrum Zdrowia Dziecka, więc tam lądują maluchy jeśli jest jakiś poważny problem), tam oddział położniczy jest bardzo kameralny i ponoć personel bardzo miły, ogólnie dobre warunki, właściwie nie zetknęłam się z negatywną opinią na jego temat, ale panuje tam kilka zwyczajów które mi nie pasują, więc raczej się nie zdecyduję na ten szpital.
 
Witam! jak większość z Was też jestem na etapie poszukiwania szpitala w Warszawie , mam synka który ma 3 latka i urodziłam go na Karowej, spędziłam tam 10 dni, było tragicznie.
Z tego co zauważyłam to jak kobieta urodziła bez problemów, dziecko było zdrowe to po 3 dniach wychodzą i mogą mieć dobre wspomnienia.
Natomiast kobiety z problemami, chore dzieci to tragedia. Przeszłam przez kilka sal, widziałam dużo kobiet,  płacz, rozpacz, bezsilność.  Miałam rozerwanie krocza 3 stopnia, zawalili przy porodzie, później wysyłali mnie do różnych lekarzy do innych szpitali na konsultacje. Moje dziecko miało silną żółtaczkę i przy wysokim poziomie bilirubiny go wypisali.  Obchód tragedia pielgrzymka, pokazywano mnie jak okaz,  a dla mnie nie było żadnych informacji, kiedy wyjdę co dalej, nic. Obchód pediatryczny bez słowa, trzeba było o wszystko się pytać, a odpowiedzi były nikłe.
Pomoc ze strony personelu, jak się opiekować dzieckiem , jak karmić żadna. Zdarzały się wyjątki, ale to naprawdę wyjątki. To jest ocena indywidualna,  tym razem chciała bym żeby było lepiej,  a gdzie jest lepiej?
 
Według mojego "śledztwa" (na podstawie różnych forów internetowych oraz opinii znajomych oraz Fundacji Rodzić po Ludzku) najbardziej przyjazne dla rodzących oraz dzieci szpitale w Warszawie i okolicach to (kolejność przypadkowa):
Szpital Św Zofii na Żelaznej (ale drogi poród rodzinny, trudno się dostać)
Szpital na Solcu
Szpital w Wołominie (ale mały oddział, tylko 3 sale porodowe, może się zdarzyć, że nie ma miejsca)
Szpital Kolejowy w Międzylesiu (jw.)

w dalszej kolejności dużo dobrego słyszałam także o
Szpitalu na Madalińskiego
Szpitalu Bielańskim
Szpitalu na Kasprzaka (Instytut Matki i Dziecka, dobry dla trudnych ciąż lub chorych maluchów, ale nie ma co tam liczyć na specjalną delikatność, ochronę krocza i tak dalej).

O pozostałych szpitalach - dużo sprzecznych opinii, zależy jak kto trafił.
 
reklama
Ja z kolei oprócz św. Zofii, którą wybrałam po długich namysłach, rozważałam prywatne klinki typu Damian. Nieźłe opinie ma Starynkiewicza i Solec, ale jednak warunki tam są dośc spartańskie. Najwięcej złych opinii znalazłam o Madalińskiego i Inflanckiej.
 
Do góry