konrela
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 23 Maj 2010
- Postów
- 22
Te szpitalne ubranka sa okropne No,ale nie ma wyjścia i dopiero w dniu wypisu ubierasz w swoje i do domku!!! Co do położnej to ja nie miałam na umowę za 810zł.Poprostu miałam poród wywoływany i miało to być dzień później,ale moja położna załatwiła żeby było na jej dyżurze i płaciłam ile chciałam (350zł,bo tak dawały dziewczyny jak jeszcze tych umów nie było.Na 810zł nie było mnie zbytnio stać)
Anestezjolog tam jest zawsze na dyzurze,wiec nie ma problemu,zeby podjechać,ale najlepiej zadzwoń i zapytaj dokładnie co i jak.
Myśl pozytywnie,bo jak pójdziesz ze złym nastawieniem to tylko niepotrzebny stres dla ciebie,a jak człowiek spięty to wszystko gorzej idzie.
Do porodu rodzinnego tam jest sala i jest całkiem fajna.Mąż ma kanapę do siedzenia,jest wanna i masz własną łazienkę.Ta druga sala tez do rodzinnych służy i chyba różni sie jedynie brakiem kanapy i własnej łazienki.Dla mnie łazienka była mega przydatna,bo za radą położnej w przerwach w chodzeniu siadałam na WC,bo główka ldziecka lepiej schodziła,a mnie tam było tak dobrze ;-)
Anestezjolog tam jest zawsze na dyzurze,wiec nie ma problemu,zeby podjechać,ale najlepiej zadzwoń i zapytaj dokładnie co i jak.
Myśl pozytywnie,bo jak pójdziesz ze złym nastawieniem to tylko niepotrzebny stres dla ciebie,a jak człowiek spięty to wszystko gorzej idzie.
Do porodu rodzinnego tam jest sala i jest całkiem fajna.Mąż ma kanapę do siedzenia,jest wanna i masz własną łazienkę.Ta druga sala tez do rodzinnych służy i chyba różni sie jedynie brakiem kanapy i własnej łazienki.Dla mnie łazienka była mega przydatna,bo za radą położnej w przerwach w chodzeniu siadałam na WC,bo główka ldziecka lepiej schodziła,a mnie tam było tak dobrze ;-)
Ostatnia edycja: