Hej dziewczyny. Urodziłam w poniedziałek na Kopernika. Poród szybki i bardzo miło wspominam. MOje refleksje co do szpitala.
- Porodówka po remoncie. Przez cały poród byłam sama w nowiutkiej sali z łazienka i wszystkimi bajerami. Pod ręką gaz do wdychania. Miód i orzeszki. Podczas porodu skakalam sobie na piłce a parłam w pozycji siedzacej. Pooznictwo niestety nadal przed remontem więc jest marnie. Ja akurat leżałam na sali 2 osobowej, ae warunki marne. Do tego straszny haas bo remontują teraz 2 pietro.
- Połozna i lekarka podczas porodu do rany przyłóż! Wspaniałe kobiety, dzieki nim było tak szybko i sprawnie.Moja lekarka też jest z Kopernika ale nie rodzilam na jej dyżurze. Natomiast dzwoniła do mnie kilka razy podczas by się upewnic, że wszystko ok
-Znieczulenie za darmo ale lepiej mieć aktualna morfologię z soba. Ja nie miałam i zanim zrobili mi badania to juz miałam za duże rozwarcie.
- Jedzenie bez szału ale ujdzie. W Gala jest duuużo gorsze.
- Położne bardzo różne. Niektóre świetne i poświęcaja duzo czasu, inne trochę olewka.
- Wizyty możiwe przez caly dzień więc super.
WAZNE - nie trzeba mieć nic dla niemowlaka oprócz rzeczy na wyjście. Tylko rzeczy dla mamy
Generalnie polecam. Niedługo cały szpital będzie po remoncie więc warunki bedą super. A specjalistów mają na prawdę świetnych!