reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szpital Uniwersytecki Kopernika - poród, położne, wasze wrażenia

Hejo. Ja Mam teoretyczny Termin Na 28 Marca A Ty? Tez planuje w Kopernika wiec może się spotkamy :-D byłam tam raz na KTG i to trochę mi pomogło bo już wiem gdzie iść i jak wygląda IP może Ty też się wybierz trochę zmniejszyć swoje przerażenie :-D
Lekarka mówiła ze odsyłają czasami ale to są wyjątkowe dni gdy jest np. Wiatr Halny i wszystkie na raz rodzą. Ale warto mieć w zanadrzu inny szpital żeby nie być w szoku i stresie.

A na KTG to w jakim celu? Są jakieś wytyczne od kiedy i jak często, czy jak coś się złego dzieje to wtedy się idzie?
 
reklama
W czwartek miała cesarkę, dziś wychodzimy do domku [emoji6] Szczerze nie mam na co narzekać, na prawde. Jedynie długo leżałam na sali pooperacyjnej bo w sumie 23h.. Nie było miejsc na salach.. Był taki wysyp że masakra. No ale wiadomo zdarza sie i to. Nie wiem jak na 2 pietrze bo w końcu zostałam przypisana na parter (juz mi nie zależało gdzie ale abym juz sale miała) i sa pampersy, chusteczki i rogale do karmienia w salach. Akurat trafiłam do sali dwuosobowej wiec tez przyjemnie że nie ma takiego natłoku.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
A na KTG to w jakim celu? Są jakieś wytyczne od kiedy i jak często, czy jak coś się złego dzieje to wtedy się idzie?
Niektórzy zalecają od 37 raz w tyg zrobić KTG ale to chyba tak na wyrost. Ja pojechałam do szpitala bo nie czułam ruchów tylko częste czkawki i przeczytałam w necie ze to może być spowodowane pepowina na szyi dziecka. Oczywiście to są bzdury których w necie jest nie mało ale nie mogłam nie sprawdzić. Aczkolwiek na IP w Koperniku wisi kartka ze nie robią KTG profilaktycznego tylko jak coś się dzieje to rejestrują do lekarza który może wskazać zrobienie KTG.
 
@kustronka Właśnie jestem w szpitalu. Jutro cc. Dla dziecka nic brać nie trzeba ale warto podobno sobie wziąć pieluszki dwie tetrowe. Położne na prawdę sa sympatyczne i pomocne. Tak, jezeli nie ma miejsc mogą odesłać.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app

A czy podkłady na łóżko są dostępne oraz podkłady poporodowe dla matek?
 
@Kindzior tak jest tyle ile chcesz. Na początku dostajesz taka paczkę podkładów i podkład na łóżko ale potem tez mozesz dostać bez problemu jak chcesz


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Niektórzy zalecają od 37 raz w tyg zrobić KTG ale to chyba tak na wyrost. Ja pojechałam do szpitala bo nie czułam ruchów tylko częste czkawki i przeczytałam w necie ze to może być spowodowane pepowina na szyi dziecka. Oczywiście to są bzdury których w necie jest nie mało ale nie mogłam nie sprawdzić. Aczkolwiek na IP w Koperniku wisi kartka ze nie robią KTG profilaktycznego tylko jak coś się dzieje to rejestrują do lekarza który może wskazać zrobienie KTG.

Dzięki za odpowiedz :)

Dziewczyny, czy po cc tez się normalnie krwawi jak po naturalnym? I tez tak długo?
 
a wie ktoś może czy jest taki natłok rodzących, to po porodzie naturalnym leży się te 2godzinki w sali porodowej, czy wywalają cię jak najszybciej, bo kolejka:)?
 
A na KTG to w jakim celu? Są jakieś wytyczne od kiedy i jak często, czy jak coś się złego dzieje to wtedy się idzie?

Ja nie czułam ruchów dziecka i pojechałam na Kopernika w 38 tygodniu. Bałam się bo od 37tc ktg robiłam sobie prywatnie (w gabinecie u doktora prowadzącego) i zawsze coś z tym zapisem było nie tak- za mało ruchów, młody spał itp. W każdym razie jak już dotarłam do ambulatorium to dostałam opieprz, że jestem panikarą ;) i że Polskie Towarzystwa Ginekologiczne rekomenduje, żeby kontrolne ktg robić dopiero po terminie.
Termin miałam wyznaczony na miniony piątek, więc zgłosiłam się jeszcze raz. Opieprzu już nie było i teraz mam chodzić co 2 dni na kontrole.
O i dodam że, że najlepiej na ktg przyjść o 8.00 rano (rejestracja jest od 7.30 do 10.00). No i trzeba sobie troszkę poczekać. Ja dzisiaj spędziłam w ambulatorium łącznie 4 godziny. Ostatnio przyszłam już po zamknięciu rejestracji i siedziałam 8 godzin ;) Ale mają tam naprawdę niezły sajgon. Jak przyjeżdżają tam czasem pacjentki w naprawdę złym stanie, z ciążą zagrożoną, krwawiące i się to wszystko widzi to to czekanie nie jest już tak wielkim problemem.

A i niestety widziałam też że dużo dziewczyn przychodzących już na poród odsyłają do innych placówek. Kiepsko tam teraz z miejscami. W piątek po ktg dostałam nawet zalecenie od lekarza, że jakby coś się zaczęło dziać to najlepiej żebym od razu pojechała do innego szpitala.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja nie czułam ruchów dziecka i pojechałam na Kopernika w 38 tygodniu. Bałam się bo od 37tc ktg robiłam sobie prywatnie (w gabinecie u doktora prowadzącego) i zawsze coś z tym zapisem było nie tak- za mało ruchów, młody spał itp. W każdym razie jak już dotarłam do ambulatorium to dostałam opieprz, że jestem panikarą ;) i że Polskie Towarzystwa Ginekologiczne rekomenduje, żeby kontrolne ktg robić dopiero po terminie.
Termin miałam wyznaczony na miniony piątek, więc zgłosiłam się jeszcze raz. Opieprzu już nie było i teraz mam chodzić co 2 dni na kontrole.
O i dodam że, że najlepiej na ktg przyjść o 8.00 rano (rejestracja jest od 7.30 do 10.00). No i trzeba sobie troszkę poczekać. Ja dzisiaj spędziłam w ambulatorium łącznie 4 godziny. Ostatnio przyszłam już po zamknięciu rejestracji i siedziałam 8 godzin ;) Ale mają tam naprawdę niezły sajgon. Jak przyjeżdżają tam czasem pacjentki w naprawdę złym stanie, z ciążą zagrożoną, krwawiące i się to wszystko widzi to to czekanie nie jest już tak wielkim problemem.

A i niestety widziałam też że dużo dziewczyn przychodzących już na poród odsyłają do innych placówek. Kiepsko tam teraz z miejscami. W piątek po ktg dostałam nawet zalecenie od lekarza, że jakby coś się zaczęło dziać to najlepiej żebym od razu pojechała do innego szpitala.

Ale ten inny szpital w przypadku planowanych cesarek się nie tyczy, mam nadzieje...;)
 
Do góry