reklama
Madziuja
Ludki Cudki :o)
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2005
- Postów
- 11 280
Mnieteż czeka poród na Warynskiego i jak Was czytam to mi izmno się robi. Jestem pacentka ordynatora juz 3 lata. W zasadzie dzieki niemu mój maluszek jest teraz z nami wiele mi pomógł.
Kurczaki no...
Leżałam wiele razy na ginekologii tam jest super naprawdę... i pielegniarki i lekarze w prządku. Zawsze mogłam liczyć na pomoc na informację, miłe słowo.
Co do porodówki to troszkę mnie zmartwiłyście :-(
Kurczaki no...
Leżałam wiele razy na ginekologii tam jest super naprawdę... i pielegniarki i lekarze w prządku. Zawsze mogłam liczyć na pomoc na informację, miłe słowo.
Co do porodówki to troszkę mnie zmartwiłyście :-(
Skakanka
Mamy styczniowe 2007 Mama wyrodna;-)
- Dołączył(a)
- 30 Listopad 2005
- Postów
- 3 822
Moja opinia jest calkiem inna, moze cos sie zmienilo od tamtego roku np boksy sa zamykane wtedy byly same zaslonki, na porodowke nie narzekalam jednak dopiero na opieke po porodzie. I nie jestem zadna paniusia co wymaga opieki non stop a takze,zeby sprzedawac dziecko w obce rece ale jak pisalam po porodzie na druga dobe zasnelam tak mocno,ze nie slyszlalam jak Martusia sie dlawila wodami i obudzila mnie dziewczyna z sasiedniego lozka(dobrze,ze nie bylam sama) wiec moze w niektorych wypadkach jest wskazane,zeby wlasnie sprzedac jak to ujelas dziecko w obce rece..
Co do anaestezjologa to przynajmniej wtedy nie bylo go na dyzuzrez w sobote w nocy, byl od poniedzialku.
Co do anaestezjologa to przynajmniej wtedy nie bylo go na dyzuzrez w sobote w nocy, byl od poniedzialku.
Skakanka
Mamy styczniowe 2007 Mama wyrodna;-)
- Dołączył(a)
- 30 Listopad 2005
- Postów
- 3 822
Chyba mialam pecha bo akurat bylam w szpitalu przez weekend a wiadomo wtedy wszystko pracuje w zwolnionym tempie. Na noc dostalam Martusie wiec nie marudzilam ale nie byl to dobry pomysl bo cala noc poprzednia nie spalam. No i wiadomo wszedzie sa ludzie i ludziska i byc moze trafilam na jakies jedze, jedna np byla zla,ze sie ja wzywa z taka pierdola jak przystawianie dziecka do piersi a z dzwonka powinno sie korzystac w sprawach powaznych
aneczka_fil
początkująca
cześć jestem tu nowa jak widać:-)! czytam wasze opinie o szpitalu w mikołowie i teraz to się zaczynam bać!byłam pozytywnie nastawiiona do tego szpitala choc nie wiem jak tam jest:-(!!spodziewam sie dziecka na 22kwietnia,ale lekarz powiedział, że urodze wcześniej!!poradzcie mi gdzie mam rodzić!to jest moje pierwsze dziecko i szie boje ze nie dam sobie rady:-(!aha i napiszcie mi co potrzeba do szptala w mikołowie zabrać dla siebie i dla dziecka!prosze
Według mnie to zależy jak się trafi, ja pierwszy poród (cc) miałam w Zabrzu, na patologi tak się nasłuchałam jak to jest źle, że piguły takie siakie i owakie- miałam dość, a w rzeczywistości było ok. Opieka bardzo dobra co chwila przychodzili pytać czy czegoś nie trzeba, czy nie boli itp. Karmić mnie nauczyła położna, pokarmu nie miałam-pomogli w laktacji, naprawdę było bardzo dobrze. Teraz mam zamiar rodzić w Mikołowie, jutro idę na pierwszą wizytę u ordynatorka i znów mam pietra. Zmieniam lekarza, bo jestem niezadowolona, a boję się że mogę być bardziej ohhh
reklama
Ja rodziłam niecały rok temu i tak:
- bierzesz ze sobą torbę dla ciebie, Pampersy, podkłady poporodowe, kosmetyki dla małego, ubranka na wyjście. W szpitalu dają swoje ubranka dla dziecka i naprawdę nie ubieraj nic swojego bo oni to wysyłają do pralni i nie odzyskasz! Nie bierz żadnych becików, pieluch tetrowych, tylko rzeczy na wyjście. Acha, w razie problemów z laktacją to mleczko NAN w jednorazowych buteleczkach + smoczek jednorazowy trzeba samemu kupić w aptece np. tej w Auchan (nie w każdej mają). I weź sobie jedzenie bo można tam z głodu paść... i wodę mineralną.
- zzo musisz uzgodnić z anestezjologiem bo tak z marszu to nie zawsze jest. Napewno jest płatne ale nie wiem ile. Za darmo dostaniesz czopki i Dolargan.
- poród rodzinny płatny 100zł
Mam nadzieję że ci pomogłam. Jakby coś jeszcze to pytaj
- bierzesz ze sobą torbę dla ciebie, Pampersy, podkłady poporodowe, kosmetyki dla małego, ubranka na wyjście. W szpitalu dają swoje ubranka dla dziecka i naprawdę nie ubieraj nic swojego bo oni to wysyłają do pralni i nie odzyskasz! Nie bierz żadnych becików, pieluch tetrowych, tylko rzeczy na wyjście. Acha, w razie problemów z laktacją to mleczko NAN w jednorazowych buteleczkach + smoczek jednorazowy trzeba samemu kupić w aptece np. tej w Auchan (nie w każdej mają). I weź sobie jedzenie bo można tam z głodu paść... i wodę mineralną.
- zzo musisz uzgodnić z anestezjologiem bo tak z marszu to nie zawsze jest. Napewno jest płatne ale nie wiem ile. Za darmo dostaniesz czopki i Dolargan.
- poród rodzinny płatny 100zł
Mam nadzieję że ci pomogłam. Jakby coś jeszcze to pytaj
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 549
Podziel się: