reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Szczepienia -pytania,obawy i niepokoje/reakcja dzieci na szczepienia

Witam

Ja bardzo bałam się szczepić córkę na MMR. Już myślałam że nie będę jej szczepić bo tyle sięteraz mówi o autyzmie poszczepiennym i o tym, że właśnie ta szczepionka po roku go wywołuje najczęśniej. Jednak porozmawiałam z kuzynką, która jest nauczycielką w szkole specjalnej (uczy również dzieci autystyczne), powiedziała że autyzm nie wynika ze szczepienia. Zwyczajnie objawia się najczęśsniej po 13 miesiacu życia i dlatego jest łączony z tą szczepionką, poza tym każde wstrząsające wydarzenie w życiu takiego małego dziecka (np: wypadek) możę wywołać autyzm.
Dodatkowo uspokoił mnie lekarz mówiąc, że powikłania po odrze mogą być takie same jak powikłania po tejże właśnie szczepionce (czyli autyzm).
O wiele spokojniejsza zaszczepiłam dziecko i jedyne co się po szczepieniu pojawiło to delikatna wysypka podobna do różyczki, o której nas uprzedził lekarz. Wszystko jest w porządku, dziecko jest zdrowe i bardzo żywe. Teraz poszła mała do żłobka i nie martwię się że ma kontkat z dużo grupą maluchów.

Do tego wszystkie lekarz powiedział mi że od przyszłego roku ma zostać wprowadzony obowiązkowy program szczepienia dzieci żłobkowych i przedszkolnych na pneumokoki i meningokoki. Zatem chcąc posłać dziecko do żłobka siłą rzeczy trzeba będzie je zaszczepić.
 
reklama
Dziewczyny mnie poprostu zastanawia fakt - po co szczepic jak dane pokazuja,ze dzieci nieszczepione mniej choruja, niz szczepione , bo maja lepsza wlasna odpornosc. Poprostu po co mam dawac niemowlakowi jakies zwiazki chemiczne jak sa one niepotrzebne.

Szczepionka sama w sobie nie wywola autyzmu.Na autyzm wpywa duzo roznych czynnnikow, ktore w danym czasie razem "zejda sie" i wtedy moze dojsc do cofniecia sie dziecka w rozwoju. Nie mniej jednak takie duze stezenie zwiazkow dodawanych do szczepionke nie jest obojetne dla tak malego organizmu. Wiec mysle, ze jak juz szczepic to duzo pozniej dziecko, a nie takie wielkie dawki w 1r.z. Po co?? jezeli ma jeszcze ma antyciala z mleka matki,

maria09 -przykro mi z powodu dzieciatka Twojej kolezanki. Zdazaja sie takie wlasnie sytuacje,ale jakby bylo szczepione to nie znaczy, zeby nie zachorowalo. Za pewne mogloby lzej przejsc ta chorobe.

Antylopka- masz racje, ze szczepienia powinny byc dopasowane do regionu i ludzi w nim zamieszkujacych. dlatego ja nie rozumiem po co w Polsce szczepionka na pneumokoki stworzona na podstawie amerykanskiego spoleczenstwa i warunkow tam panujacych. W dodatku sklada sie z 6 szczepow , a jest tych szcepow juz o wiele wiecej. Mi chodzi wlasnie o to, ze jak mam juz szczepic dziecko to sensownie, a nie np. na gruzlice stara szczepionka co jest juz nieaktualna i po niej ludzie i tak ciezko gruzlice przechodza:-(.
Teraz maja w Polsce zniesc szczepepienia przeciw Poli.
Ja nie mam pewnosci,ze we wszystkich krajach sa obowiazkowe szcepienia, chyba raczej zalecane, ale nie tak obowiazkowe jak w Polsce.

Wiecie moze czy ta ustawa juz weszla o tym ze nie ma jzu obowiazkowych szczepien w Polsce??
 
ja nie mieszkam w Polsce i tutaj też mam obowiązkowe szczepienia.tyle że tutaj nie grają na uczuciach rodziców i jest jedno klucie bez żadnego wykupowania.mam również w obowiązkowych meningokoki gdzie w Polsce chyba rodzic sam kupuje to szczepienie???
 
Ja na razie nie szczepie:-p... Najbardziej boje sie szczepien na nowa grype:no::no::no:, koszmar.....

A co sadzicie o tym filmiku?

[ame="http://www.youtube.com/watch?v=trfDpcSTIEQ"]YouTube - Szczepionki - ostateczna prawda ![/ame]
 
Tez miałam nie szczepić MMr ale niestety za niezaszczepienie dziecka grożą kary. Moja ciocia pracuje w sanepidzie i powiedziała że te powikłania po mmr to blef. .
Zacvznijmy od tego ze sanepid praktycznie nie prowadzi żadnych danych o powikłaniach po szczepiennych albo to ukrywa..:wściekła/y: info od znajomej pediatry..

Tylko wtedy przyjdzie ci list z przychodni przypominający o szczepieniu, a potem to nawet mogą to zgłosić do opieki społecznej(przynajmniej tak było jeszcze kilka lat temu). Szczepienia są obowiązkowe:-p
Szczepienia są obowiązkowe ale możesz na własne ryzyko ich odmówić, weszła ustawa w grudniu 2008.

Powiedz mi szczepilas swoja pocieche??

Ja wlasnie chyba wogole nie bede sczepic swojej corci.Jakos mi to wszystko smierdzi nabijaniem portfeli firmom farmaceutycznym, a powiklan po sczepieniach teraz coraz wicej. Jako zaczelam sie bac :-:)-:)-( A w sumie to nikt nie udowodnil, ze szczepienia zapobiegaja epidemiom, bo raczej wskazuje sie na poprawe warunkow zycia ludzi.
Co wiecej ja nie wiedzialam do tej pory, ale moja siostra nie byla wogole szczepiona ze wzgledwo neurologicznych i ani razu nie zachorowala na choroby na ktore byly szczepione inne dzieci. Chodzila do przedszkola i zlobka... Wiec to juz dla mnie wogole zagadka . Moze z tymi szcepieniami to pic na wode??:confused:

Co do OBOWIAZKU to na zachodzie nie ma tego obowiazku, tylko w naszym kraju jest/byl . Niezaszczepienie bylo karalne w wysokosci ok3tys. Od tego roku weszla lub ma wejsc ustawa znoszaca obowiazkowe szczepienia. Czyzby nasze wladze zaczely dostrzegac duze skutki uboczne szczepien??

Ustawa juz weszla tylko malo kto o tym wie.. Lekarze wiedza ale nie mówią jeśli ktoś nie jest tego świadomy..

Witam

Ja bardzo bałam się szczepić córkę na MMR. Już myślałam że nie będę jej szczepić bo tyle sięteraz mówi o autyzmie poszczepiennym i o tym, że właśnie ta szczepionka po roku go wywołuje najczęśniej. Jednak porozmawiałam z kuzynką, która jest nauczycielką w szkole specjalnej (uczy również dzieci autystyczne), powiedziała że autyzm nie wynika ze szczepienia. Zwyczajnie objawia się najczęśsniej po 13 miesiacu życia i dlatego jest łączony z tą szczepionką, poza tym każde wstrząsające wydarzenie w życiu takiego małego dziecka (np: wypadek) możę wywołać autyzm.
Dodatkowo uspokoił mnie lekarz mówiąc, że powikłania po odrze mogą być takie same jak powikłania po tejże właśnie szczepionce (czyli autyzm).
O wiele spokojniejsza zaszczepiłam dziecko i jedyne co się po szczepieniu pojawiło to delikatna wysypka podobna do różyczki, o której nas uprzedził lekarz. Wszystko jest w porządku, dziecko jest zdrowe i bardzo żywe. Teraz poszła mała do żłobka i nie martwię się że ma kontkat z dużo grupą maluchów.

Do tego wszystkie lekarz powiedział mi że od przyszłego roku ma zostać wprowadzony obowiązkowy program szczepienia dzieci żłobkowych i przedszkolnych na pneumokoki i meningokoki. Zatem chcąc posłać dziecko do żłobka siłą rzeczy trzeba będzie je zaszczepić.

Mysle że kierowanie się zdaniem nauczycielki nie jest odpowiedzialne:no: nauczycielka, nawet ucząca w takiej szkole nie jest specjalista, lekarzem, naukowcem.. to tak samo jakbym ja powiedziała ze nie wywołuje skuków ubocznych:-D


Nie wierzę w te reklamy że szczepionki skojarzone 5w1 6w1 sa lepsze:no: Sama osobiscie rozkładam po 2 szczepionki refundowane co 6 tygodni Naczytałam sie duzooo os zczepionkach.... Pediatra na poczatku nie chciała sie zgodzić, ale jak powiedzieliśmy że wiemy o tej ustawie że nie ma kar z sanepidu itp to juz bez problemu umawiała sie z nami co 6 tygodni i nie kuli naraz wszystkimi. Na błonnice teżec krztusiec mamy szczepione acelularna (normalnie jest pełnokomórkowa) bo załatwilismy od neurologa-młody byl lekkim wczesniakiem.
Szczepienia nalezy rozciagac w czasie jak tylko mozna..

Koleżanka-pediatra ze szpitala dzieciecego na niekłańskiej w Warszawie, powiedziała że obserwuja i prowadza zapiski, badania iż dzieci które były szczepione na wszystko co możliwe (dodatkowe równiez pneumo, meni, rota) zapadają zdecydowanie częsciej na cukrzyce niż dzieci które są szczepione tylko na najbardziej podstawowe. Sama rozciaga również szczepienia i nie szczepi na wszystko...

Nie jest potwierdzone na ile starcza szczepionki.. Np apeluja aby szczepic na świnke bo powikłaniem zachorowania moze byc głuchota.. Szczepionka ta jednak jest nietrwała i trzeba ją odnawiac.. Do wieku młodzieńczego juz nie działa!! jesli chłopak zachoruje na nią w wieku nastoletnim, może stac się bezpłodny.. Mój kolega tak miał:-( ma 24 lata i zero szans na dzieci..w wieku 17 lat zachorowal na swinke:-(
 
Nauczycielka w szkole specjalnej ma odpowiednie wykształcenie i duże doświadczenie w pracy z dziećmi upośledzonymi. Ma wiedzę fachową na temat każdego przypadku z którym się spotyka bo to jest jej obowiązek zawodowy. Poza tym ma trójkę swoich dzieci.

A lekarz przed szczepieniem wyraźnie zapewnij nas że te powikłania po szczepieniu o których mówi się teraz non stop (czyli autyzm) to bujda.

Więc skoro tyle czytałaś o szczepieniach to może czegoś nie doczytałaś do końca. Sprawiasz wrażanie wszechwiedzącej w tym temacie a jedyne co napisałaś to to że dużo o szczepieniach czytałaś. Czy gdziekolwiek przeczytałaś że udowodniono choć w jednym przypadku, że szczepienie wywołało chorobę bądź upośledzenie dziecka? Bo ja dowiedziałam się niedawno że w USA małżeństwo z trójka autystycznych dzieci próbowało udowodnić że szczepienia wywołały chorobę ich dzieci i przegrali sprawę w sądzie najwyższym bo nie udowodnili żadnego związku między chorobą swoich dzieci a szczepieniami jakie miały wykonane.
 
kbetina nikt do tej pory nie udowodnił związku szczepionki z autyzmem. Tylko Rodzice łączą te dwa fakty bo najczęściej autyzm zaczyna objawiać się jak dziecko ma kilkanaście miesięcy, a szczepienie MMr-em jest w 13 m-cu

madzik_ podejrzewam że Twoja znajoma pediatra jest niedoinformowana. Albo pediatrzy w Waszym regionie nie przekazują takich informacji do sanepidu a powinni.

Ja szczepiłam na pneumokoki Prevenarem, potem MMr-em a wcześciej infanrixem i żadnych powikłań nie było. Ale po każdym szczepieniu powinno się smarować miejsce ukłucia altacetem w żelu i na pewno nóżki nie spuchną
 
reklama
Ja szczepiłam na pneumokoki Prevenarem, potem MMr-em a wcześciej infanrixem i żadnych powikłań nie było.

Moja córka była szczepiona dokładnie tak samo jak Twoje dziecko i też nie było żadnych powikłań.

Uważam że najgorsze jest robienie zbiorowej paniki wśród rodziców. Ja zaczęłam się bać przez koleżankę, która mi naopowiadała dziwnych rzeczy. Tak właśnie to działa. Ktoś coś powie, ktoś podsłucha, nie zrozumie i robi się zbiorowa panika, a przecież od lat dzieci są szczepione, my też byłyśmy szczepione i nic nam nie jest, a że powikłania się zdarzają raz na ileś tam setek, milionów szczepień to jest tak samo jak z powikłaniami po chorobach typu grypa (też są powikłania na ileś tam setek, milionów zachorowań).
 
Do góry