reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szczepienia -pytania,obawy i niepokoje/reakcja dzieci na szczepienia

Karolina55 Nic dodac,nic ujac:tak: Jestem tego samego zdania co moje poprzedniczki:tak: :tak: :tak: Owszem kazda ulotke czytam i jestem przerazona jakie moga byc skutki uboczne ale na szczescie jest wszystko ok:tak: Pozostaje pytanie:A co bedzie jak nie za szczepie i dziecko tfu tfu zachoruje :confused: wtedy tez bym sobie tego nigdy nie darowala:no: :no: :no: :no: :no: W naszych czasach,jest coraz wiecej bakteri roznego pochodzenia i coraz wiecej chorob sie roznosi,wole nie podejmowac ryzyka nie szczepiac:no: W przyszlym tygodniu ide na kolejne szczepienie z dzieckiem:-)
 
reklama
widze ze inne Matki mnie popieraja! W internecie mozna wszystko napisac-nawet najwieksze bzdury, a te "rewelacje" zaliczaja sie do najwiekszych bzdur jakie kiedykolwiek widzialam...
 
Dziekuje za wszystkie Wasze wypowiedzi. :happy:
Niewykluczone, ze byc moze to wlasnie wy macie racje.
Nie chcialam zeby ktos pomyslal, ze jestem jakas wyrodna matka, ktora ryzykuje zdrowie wlasnego dziecka. Tak wcale nie jest.:no: Wlasnie to, ze tak bardzo kocham swoje malenstwo, sklonilo mnie do rozmyslan. Nie chce popelnic bledu, i zalowac swojej decyzji do konca zycia.
Swoich rozwazan nie popieram tylko i wylacznie dwiema stronami z internetu. To tylko przyklady i wierzcholek gory lodowej tego co mozna znalezc w internecie na ten temat.Jest tego cale mnostwo nie tylko na stronach polskich, ale takze angielskich, niemieckich i amerykanskich.Na rynku ukazala sie rowniez ksiazka na ten temat "Szczepienia-ukryte fakty".Wszystko po to by ludzie przejzeli na oczy, przeciez to czysty interes farmaceutyczny.
Powiem wiecej. Mam w polsce mame, pielegniarke, ktora pracuje w sluzbie zdrowia od 25 lat. Tez nigdy wczesniej nie spotkala sie z tym by ktos mowil o szkodliwosci szczepionek. Raczej zawsze wymieniano ich same zalety. Jednak zainteresowalo ja to i zaczela dopytywac sie o szczepienia znajomych lekarzy i swych wspolpracownikow. Okazuje sie, ze mimo tego, ze wiekszosc lekarzy nie przyznaje sie do tego otwarcie, czesto nie szczepi swoich dzieci. lub tez szczepi tylko na wybrane przez siebie choroby zupelnie innymi platnymi szczepionkami. To ci sami lekarze, ktorzy goraco zachecaja nas szarych ludzi do szczepienia naszych dzieci.:confused: Mimo tego, ze pierwsza reakcja mojej mamy byla podobna do waszej, na dzien dzisiejszy kaze mi sie wstrzymac ze szczepieniem synka. Dopoki nie bedziemy wiedzialy czegos wiecej na ten temat. Stad tez moje zapytanie na forum.
A jesli chodzi o te nakazy i straszenie sadem w polskich przychodniach to slyszalam o tym.Ale wiem tez ze to tylko straszenie. Nikt nie moze nas zmusic do uslug medycznych, ktorym jestesmy przeciwni.:no: Mamy takie prawo zeby odmowic.:tak: I boja sie ci, ktorzy o tym nie wiedza. A to, ze cos takiego pojawia sie w przychodniach, oznacza, ze coraz mniej ludzi sie szczepi, bo moze sie boja tak jak ja.Cos w tym musi byc.:eek:
Mimo wszystko dziekuje za wasze wypowiedzi i ciesze sie , ze macie zdrowe dzieci.:-) .
pozdrawiam
 
Karolina55 Prawda jest to, ze zaden lekarz nie podpisze oswiadczenia gwarantujacego ze nie bedzie zadnych skutkow ubocznych zwiazanych ze szczepieniem.O szczepieniu MMR slyszalam duzo nieprawidlowosci ale po fakcie sie tym zainteresowalam.
 
Ja jestem za szczepieniami, kupowałam do tej pory szczepionke poniewaz miałam zalecenie szczepic szczepionka aceluralna i jak do tej pory nic małemu nie było, po drugie wydaje mi sie ze jest wieksze niebezpieczenistwo gdy dziecko sie nie zaszepi, gdyby wtedy mu sie cos stało to dopiero bym miał zarzuty wobec siebie.
 
"5 tys. zł grzywny za niezaszczepienie dziecka
W resorcie zdrowia trwają prace nad nową ustawą o zapobieganiu i zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych. Przewiduje ona, że chorzy na szczególnie niebezpieczne choroby, którzy nie chcą się leczyć, będą siłą doprowadzani do szpitali.
Rzeczniczka Głównego Inspektoratu Sanitarnego, który przygotowuje ustawę, powiedziała, że określa ona dokładnie, kto jest odpowiedzialny za leczenie chorych na choroby zakaźne i jakie ma uprawnienia. Anna Malinowska dodała, że grzywna dla osoby, która nie chce poddać dziecka obowiązkowemu szczepieniu, zostanie podniesiona do 5 tysięcy złotych.

Rozszerzono przepisy, dotyczące zapobiegania zakażeniom szpitalnym. W odróżnieniu od obecnej ustawy, nowy akt prawny precyzuje obowiązki ciążące na państwie, na przykład obowiązek zabezpieczenia przychodni i łóżek szpitalnych dla chorych na choroby zakaźne. Prace nad projektem potrwają co najmniej pół roku, a ustawa ma wejść w życie od 1 stycznia 2008 roku."

Taki artykul zostal dzisiaj zamieszczony na onecie...
 
No doskonale rozumiem Twoje obawy i wcale nie myślę że jesteś wyrodną matką. Na szkole rodzenia położna opowiadała nam o kobiecie która zdecydowała się nie szczepić swoich dizeci i nic się im nie stało.

Nawet nie będę czytać tych artykułów, bo po co się denerwować? Choroby na które szczepimy są bardzo groźnymi nieraz śmiertelnymi chorobami, i gdyby przestano szczepić na nie dzieci mogłyby znów zacząć zbierać swoje żniwo.

Oczywiście wątpliwe jest że gdy wszyscy naokoło szczepią dizeci Twoje dizecko zaraziło się bo nie ma od kogo... Ale weź chociażby sytuację kiedy bęidze potrzebny zabieg, chociażby zdarzy się biegunka i dizecko będize musiało mieć podaną kroplówkę i zaraz się WZW typu B - może to oznaczać dla niego po rpostu śmierć. Niekoniecznie, ale może. Tężcem może z łatowścią zarazić się grzebiąc sobie radośnie w ziemi - i koniec, nie ma dizecka. INteresowałaś się tym, więc pewnie wiesz więcej na temat tych chorób niż ja.
To że koncerny rypią na tym straszną kase to na pewno, no ale żeby z tego powodu nie zaszczepić dizecka to głupi powód :) Ważne jest że między nimi jest konkurencja i przez to na pewno starają się żeby szczepionki były jak najlepsze.

Wynalezienie szczepionki było prawdziwą rewolucją w medycynie! I nie bez powodu, to jest naprawdę wspaniały wynalazek.

Nikt za Ciebie jednak decyzji nie podejmie. Lepszych opinii od nas niż od lekarzy czy innych osób znających się na tym nie usłyszysz.

Powodzenia
Agnieszka
 
Hmmm.. Wbrew zapowiedziom zajrzałam do drugiego artykułu bo mnie zainteresowałyście i zauważyłam że pani ta podaje dane dotyczace USA. Cóż to chyba trochę bez sensu się na tym opierać przecież USA leży na innym kontynencie! Tam może być zupełnie inaczej!

Agnieszka
 
Może pomogę Ci trochę- oto lista składników szczepionki Infanrix Hexa:
toksoid błonniczy
toksoid tężcowy
oba adsorbowane na wodorotlenku glinu
antygeny Bordetella pertussis:
toksoid krztuścowy
hemaglutynina włókienkowa
pertaktyna
Anrygen powierzchniowy Hepatitis B
Poliowirus (inaktywowany) typ 1, 2 i 3
polisacharyd haemophilus typ b (fosforan polirybozylorybitolu) związany z tosoidem tężcowym jako nośnikiem białkowym
laktoza bezwodna
NaCl
fenoksyetanol
medium 199

A więc nie ma tu tych rtęciowych związków i innych tego typu straszności

A co do późniejszych szczepionek to się zastanowisz :)
Ja też nie uważam żeby świnka czy ospa były musowymi szczepieniami, zastanowisz się i podejmiesz decyzję na co szczepić, przeczytasz dokładnie skład szczepionki i zadecydujesz.

Agnieszka
 
reklama
Uwierzcie mi koncerny robią duże pieniądze na szczepionkach skojarzonych - tych, którymi tak wiele osób się zachwyca. To jest dopiero biznes. Te szczepionki, ktore są w użyciu już wiele lat nie są takie drogie i wcale nie bardzo dochodowe. Poza tym taki jak pisze Zgred w szczepionkach już dawno nie używa się takich składników jakie wymienione są w jednym z artykułów. Teraz technologie sa zupełnie inne. W Polsce szczepienia są obowiązkowe i można - jak ktoś się uprze i nie będzie szczepił wystąpić do sądu z oskarżeniem o narażanie zdrowia i życia dziecka. To są skrajne przypadki i nigdy o czymś takim nie słyszałam, ale to jest możliwe. W końcu jak ktoś się spóźnia to przychodzą ponaglenia do domu z przychodni. I ma to jakąś podstawę prawną.
 
Do góry