reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szczepienia -pytania,obawy i niepokoje/reakcja dzieci na szczepienia

Moja niunia była szczepiona od 6 tygodnia na pneumokoki. Teraz chodzi do żłobka więc wybraliśmy taką opcję. Jak skończy roczek dostanie jedną dawkę przeciwko meningokokom.
 
reklama
Na odre, swinke i rozyczke nie zamierzam szczepic. Juz podjelam te decyzje...

Tylko boje sie polio i tezca... ale rowniez powiklan po szczepieniu na polio :/ No i co tu zrobic :/ To 3 dawka a ja sie zastanawiam... :/
 
Hejka na forum! Jestem tu nowa, bo mam wiele pytań.
Czy Wasze maluszki cierpiały po szczepionkach? Szczepimy się prywatnie szczepionkami łączonymi. No i ostatnio jak powiedziałam o nieukojonym długim płaczu dziecka po każdorazowej szczepionce, dostałam skierowanie do neurologa i odmówiono szczepienia bez tej konsultacji???? To miała być 3 dawka. Czy miałyście taką sytuację? Boję się, że już po pierwszym niepokojącym objawie powinnam była zareagować, ale nikt mi nawet nie zasugerował...:-( Dajcie znać proszę.
 
Hejka na forum! Jestem tu nowa, bo mam wiele pytań.
Czy Wasze maluszki cierpiały po szczepionkach? Szczepimy się prywatnie szczepionkami łączonymi. No i ostatnio jak powiedziałam o nieukojonym długim płaczu dziecka po każdorazowej szczepionce, dostałam skierowanie do neurologa i odmówiono szczepienia bez tej konsultacji???? To miała być 3 dawka. Czy miałyście taką sytuację? Boję się, że już po pierwszym niepokojącym objawie powinnam była zareagować, ale nikt mi nawet nie zasugerował...:-( Dajcie znać proszę.

ja szczepiłam skojarzonymi 6w1, czyli przy każdym szczepieniu tylko jedno wkłucie. U nas było tak, że po pierwszym szczepieniu na drugi dzień spala prawie non stop, po drugim marudziła, a teraz na trzecie, które było teraz w poniedziałek w ogóle nie zareagowała, była normalna taka jak codzień:-D
 
U nas też szczepionki nie były jakimś problemem:-).
Ja jeszcze tak zapobiegliwie smarowałam przed szczepieniem maścią znieczulającą EMLA.Działało super...igła wchodziła jak w masło.Dzieciaki nawet nie zdążyły zapłakać.
Czasem zdarzały się jakieś miejscowe zaczerwienienia i niewielki stan podgorączkowy ale bardzo szybko to mijało.
 
A jak długo ten płacz trwał?

dobre 50 min. nie mogłam jej nawet dotknąć, do piersi przyłożyć - nic!
Byłam już u neurologa, mamy skierowanie na usg przezciemiączkowe, no i Pani zasugerowała żeby dzielić szczepionkę, że to nie dobre łączyć tyle szczepionek. Nie dość że 6 w 1 to jeszcze na pneumokoki dodają za jednym razem.
Kiedyś nawet była taka szkola, że najlepiej się szczepionki "przyjmują" kiedy wkłucia są w różnych miejscach... Czyli znowu czuję, że lobby farmaceutyczne mną steruje.
 
reklama
Ja bym wcale już nie szczepiła gdyby moje dziecko miało skutki uboczne w postaci nieutulonego płaczu....bądź powinni skierować dziecko na specjalne szczepienia...
 
Do góry