B
BBP
Gość
Ulżyło mi, oby tak zostało.Pisanie do Ciebie nie ma sensu. Zrezygnowałam.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ulżyło mi, oby tak zostało.Pisanie do Ciebie nie ma sensu. Zrezygnowałam.
Zgadzam sie !Dodam jeszcze, że wiele wskazuje na to, że kiedy pandemia się skończy Covid może być chorobą sezonową. Chorując na „przeziębienie” co roku nie przechodzimy go łagodniej za każdym razem. Składa się na to szereg czynników.
Jeśli ktoś wytworzył odpowiednio dużo przeciwciał po przechorowanie c-19 i inne czynniki odpornościowe utrzymują się w czasie kolejnego zakażenia a organizm jest w dobrej kondycji to ma szanse przejść łagodnie. Przy zniszczonych covidem płucach i ponownym zakażeniu szanse są raczej na smierć.
Dzięki@Święta92 tutaj znajdziesz wykaz reakcji niepożądanych w grupie badawczej 2285 dzieci w wieku 5-11 lat
Evaluation of the BNT162b2 Covid-19 Vaccine in Children 5 to 11 Years of Age | NEJM
Original Article from The New England Journal of Medicine — Evaluation of the BNT162b2 Covid-19 Vaccine in Children 5 to 11 Years of Agewww.nejm.org
Tak, przejdą Nie będzie ich prawdopodobnie tyle co gdybyś przyjęła szczepionkę w ciąży, ale na pewno maluch zostanie w jakimś stopniu zabezpieczony. Nikt się nie będzie śmiał, to totalnie zrozumiałe, że jesteś skołowana i już sama nie wiesz co masz myśleć i zrobić. W szczepionkach nie ma grafenu i nie możesz po szczepionce ani Ty, ani Twoje dziecko zachorować na Covid. Zdarzają się bardzo rzadko poważne reakcje poszczepiennie, ale to tak samo jak w przypadku każdego szczepienia, czy leku.Dziewczyny halo jesteście ?? Mam pytanie co szczepionki na covid , jestem mloda , nie mam wykształcenia medycznego ani lekarzy w rodzinie i jestem bardzo pogubiona , dużo jest sprzecznych informacji o dziwnych zgonach grafenach i tych białkach kolca , nie bardzo wierzę w te teorie spiskowe ale zwyczajnie się boje. Mam nerwicę lękowa i jestem tydzień przed porodem po bardzo ciężkich miesiącach ciąży zagrożonej. Chciałabym zaszczepić się chwilkę po porodzie czy przeciwciała przejdą do dzidziusia jeśli będę karmić piersią ? Proszę o jakieś odpowiedzi i nie śmiejcie się ze mnie , naprawdę jestem skołowana ;-;