reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Szczepić czy nie szczepić....temat rzeka:)

hej czy ktoras z was szczepila bejbika Infanrixem hexa 6.My wczoraj mialysmy szczepienia i malenka zachowuje sie dziwnie ,jeczala przez sen,pozniej nieobecnie patrzyla w jedno miejsce,nastepna faza byl placz.teraz spi w husiawce ale czuje ze dlugo to nie potrwa.no i dostala goraczke 38,4 o 14 to co bedzie wieczorem...
 
reklama
nela dzieciaczki czasem tak reagują na szczepienia, jeśli gorączka spada po czopkach to spokojnie :) gdyby była wyższa np 39 i więcej to zadzwoń do lekarza a jeśli nie to spokojnie nie martw się :)
 
baby spadla ja na szczescie po czopkach ,ale strasznie marudzi i jeczy,tak jakos inaczej niz zwykle...dobrze ze za godzine bedzie tata
 
nela ja szczepiłam tym co Ty, jutro idziemy na drugą dawkę
po pierwszej nic niepokojącego się nie działo, mam nadzieję, że tak będzie i tym razem
 
nela ja też tą szczepiłam, po pierwszej dawce ok, po drugiej lekka gorączka ale po czopkach przeszła. No i też mały marudził, był bardziej niespokojny w dzień po szczepieniu i mruczał;-), natomiast noc przespał prawie całą bez pobudki:tak: (niestety to było jednorazowe)
 
ja się właśnie panicznie boję zaszczepić w ogóle,boję się takich objawów i innych,chyba nie szczepię w ogóle :-(,na prawdę nie ma mi kto porządnie wytłumaczyć wszystkich za i przeciw,doradzić jakoś kolwiek,mam mętlik w głowie, kto wie czy Sandra tej skazy nie ma po szczepieniu w szpitalu,bo oczywiście wyczytałam że zatrucie tą rtęcią powoduje między innymi uczulenie na produkty mleczne i azs. masakra no,nie wiem na prawdę nie wiem i zwariuję
 
emi ja tu napisze ale nie chce dyskutowac itp
moim zdaniem szczepic trzeba np jest teraz prawie epidemia gruźlicy mojego M. babcia leży w szpitalu chyba bym umarla z niepokoju o małą jak bym nie zaszczepiła
 
ja teraz mam takie same paniczne obawy za równo nie zaszczepienie jak i szczepienie, przecież tyle tych teraz wątpliwości na ten temat wyszło ...

boje się o te uboczne objawy ... jednemu,dwóm dzieciom nic nie będzie a trzeciemu zacznie coś się dziać.namieszane mam w głowie i to strasznie przez te informacje wszystkie,wiem kiedyś byliśmy wszyscy szczepieni i nikt się tym nie martwił,a teraz ... powiem że mojej siostry męża kuzynek ma autyzm potwierdzony że to od szczepień ,niemieccy jacyś lekarze go badali i tak stwierdzili ( tak teściowa siostry powiedziała ) .

dobra,dzięki za odp, idę myśleć nad tym dalej ...
 
EMI szczerze ja tez nie ufam do konca koncernom farmaceutycznym.ale wszyscy szczepia ,jak bylismy w stanach to w pracy gonili mojego malza z igla zeby go zaszczepic na sile, ale sklamal ze juz sie zaszczepil.znam 2 przypadki po ktorych dzieci po szczepionce ktora zazwyczaj podaje sie w 2gim roku zycia ( MMR)autentycznie dostaly z dnia na dzien autyzmu...............................................ile razy okazywalo sie ze ludzie umieraja po roznych lekach ,a sprawy wychodzily po latach.koncerny farmacetyczne to mocarstwa za ktorymi ida miliardy dolarow...my z malzem tez nalezymy do sceptykow odnosnie szczepien ale co zrobic,mus to mus.wiem ze bedziemy jej w 2gim roku zycia sprowadzac szczepionke MMR ktora jest ponoc bezpieczniejsza rozbita na 2 dawki ,w polsce niestety niedostepna:(ale o tym decyduje malz ,on sie na tym wiecej zna i zna troche sytuacje "od srodka".
 
reklama
tak słyszałam że właśnie po tej mmr dziadowskiej och ...,i też wiem że najlepiej rozdzielić ją ,i jeszcze lepiej zrobić jak najdłuższe przerwy między dawkami .. tak też bym zrobiła ( jeśli się zdecyduję na szczepienie jednak) lecz w Polsce jest właśnie nieosiągalna w pojedynczych dawkach ehhh :(.
 
Do góry