Napisałam na wątku o porodówkach, czy któraś z dziewczyn nie chce się podzielić doświadczeniami z porodu w Zdrojach, ale narazie cisza, może jeszcze ktoś się trafi.
Najbliżej nam do tego szpitala dlatego fajnie byłoby tam trafić, moim drugim typem są Police (mam tam lekarza prowadzącego), ale musielibyśmy przedzierać się przez całe miasto i jednak to 40 km od nas z domu wiec jakby nie było troche daleko szczególnie w godzinach szczytu. Opcję tą bardziej rozważam jeżeli okaże się, że będzie planowana cesarka...
My chodzimy na szkołe rodzenia w Zdrojach i jest tam w planowane zwiedzanie porodówki w ramch zajęć a czy tak indywidualnie można przyjechać i zobaczyć tego nie wiem.
Co do Pomorzan to kuzynka rodziła w 2011 i była bardzo zadowolona, bardzo chwialiła personel i przeprowadznie calej akcji porodowej (chociaż wynajęła prywanie położną, która była wyłącznie do jej dyspozycji). Poród też miała wywołany, bo zgłosiła się do swojego lekarza tam pracującego, który stwierdził, że jeszcze ze 3 dni może pochodzić z takimi lekkimi skurczami, no chyba że chce już urodzić... Sprzętowo nie są najlepiej wyposażeni, ale wszytkim rozdają zzo więc mają spory ruch. Sale są czyste i odremontowane.