reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Symptomy zbliżajacego się porodu

rybkabial mnie tez nie chcieli za bardzo przyjac ale powiedzilam ze jestem po terminie i to jest ich zasranym obowiazkiem:) zostalam i 2 dni pozniej urodzilam. Powiedzialam ze nie bede ryzykowac przenoszeniem bo moja sasiadka zle na tym wyszla,porod ze zlym zakonczeniem bo lekarze wlasnie nie chceili jej polozyc wczesniej bo ze 2 tyg mozna przenosic....przyplacila tym zycie dziecka. Dlatego ja sie postawilam i musili mnie przyjac. Musis byc stanowcza! Nie daj sie im tam! jestes po terminie i musza cie przyjac:)
Kamilara gartulacje:)
dodam ze ja poszlam do szpitala na 3 dzien po terminie.
 
reklama
A ja dalej tu jestem, właśnie zalewam się potem bo mimo iż u mnie dzisiaj niema słońca i co chwilę pada to i tak jest duszno i gorąco;/
Dzisiaj w nocy wstawałam tylko 2 razy tak więc się wyspałam, nawet stopy nieco mniej mi puchną ale to pewnie chwilowe, jutro znowu będzie upał i znowu będę umierać...
Poważnych bóli jak nie było tak niema, jedynie bóle ala okres itd... czasami coś mocniej zakuje w dole ale to tylko wpychająca się główką mała, wizyta za tydzień w czwartek tak więc i tak pewnie do tej pory zdążę zwariować.
W czwartek jadę z M wybierać płytki, przyjeżdża jego chrzestny by pomóc mu kłaść je w łazience, potem i tak musi przestać robić bo czekamy na okna, czas oczekiwania - do 5 tygodni:szok: Zamawialiśmy 30 czerwca tak więc jeszcze szmat czasu;/
 
Ojej. Urodziłam jeszcze tego samego dnia ;D Tak więc już jesteśmy w domku. Jak dobrze, że już po wszystkim. Teraz nie będę za wiele pisała, bo za bardzo czasu nie ma, ale pewnie niedługo wpadnę na dłużej i opowiem. Bóli nie miałam w ogóle. W szpitalu się okazało, że rozwarcie już na 7 cm. Wywołali bóle, 20 minut i po wszystkim :-D
 
No to gratulacje :-):-):-)
Zazdroszczę porodu!!!! :-)
Mój termin (10 lipca) minął bezpowrotnie i stawiam się w piątek na wywołanie jeśli Dziecię samo nie przyjdzie na świat do tego czasu ;-)
 
Ojej. Urodziłam jeszcze tego samego dnia ;D Tak więc już jesteśmy w domku. Jak dobrze, że już po wszystkim. Teraz nie będę za wiele pisała, bo za bardzo czasu nie ma, ale pewnie niedługo wpadnę na dłużej i opowiem. Bóli nie miałam w ogóle. W szpitalu się okazało, że rozwarcie już na 7 cm. Wywołali bóle, 20 minut i po wszystkim :-D

Grtatulacje!

Supernowa Ty jeszcze sie meczysz? a co z Misslena?

ja nie bylam tu dawno malutka miala problemy nie siusiala nagle.. ale jzu sytuacja opanowana:)
 
p.powietrzem Gratulacje!:-):-)

Daffodill wciąż tu jestem, dzisiaj niestety nie mam spania... nie śpię o 6:50, cholernie mi niedobrze, bóle jak na okres od kręgosłupa do brzucha;/ Przedwczoraj z M "wywoływaliśmy" poród:-D Miałam tylko 3 skurcze w odstępach co 10 minut i cisza:-) Ale może teraz coś się zacznie skoro nagle mi tak niedobrze... do tego od paru dni tak mnie głowa boli że to bajka:( Właśnie też zaczęłam odczuwać nieodpartą chęć pójścia do toalety... może naprawdę coś się dzieje:szok:

rybkabiał biedna Ty:( Trzymam mocno kciuki i nie martw się na zapas, na pewno wszystko będzie dobrze!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dawno mnie tu nie było, bo gdzieś mi wątek umknął...Ale nadal w dwupaku. Dzisiaj ktg, ale wątpię, że coś się ruszy...:baffled:
Rybkabial wieeelkie kciuki:tak:
P.powietrzem gratuluję i zazdroszczę takiego porodu:-D
 
Do góry