A
Asiowo
Gość
ja jestem bardzo chętna na spacerek :-) dzisiaj klnęłam, bo pochodziłam naokoło bloków i koło szkoły i kurna tam w ogóle chodnik nie jest odśnieżony, namordowałam się z tym wózkiem
A taki dzień jak Twój mam jutro - sprzątanie, pranie i teście wpadną :-) na szczęście gotowanie mi odpada, bo zrobiłam wczoraj gulasz, więc do soboty mam spokój ;-)
A ja dzis zrobiłam ogórkowa i tez juz mam spokój, jutro nie gotuje;-)
A z tym wózkiem to nawet nie mów, katorga czasem, a ja jeszcze mam problem z PaulinaSzukam własnie jakiejs dostawki do mojego wozka dla starszej, bo meczy sie strasznie jak gdzies dalej idziemy, na skałke moze i by doszła, ale juz nie wróci, bo nie ma sił... wiec musze wykombinowac jakis patent;-)