reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

święta 2011 .... :-D

U nas będzie duża stojąca na podłodze choinka, pewnie postoi przez Święta tylko i później szybko się ją rozbierze, ale nie wyobrażam sobie Bożego Narodzenia bez choinki. Tym bardziej, że Wigilia u nas się szykuje.
 
reklama
Jakos Swiat bez choinki sobie nie wyobrazam, tylko jak do niej zniechecic nasze maluchy:-D

Jak czytam ten watek, to az mnie w dolku sciska.


Uwielbiam Swieta Bozego Narodzenia, cale to zamieszanie i przedswiateczna goraczke, zakupy, kupowanie prezentow, pakowanie, pasterke i piekne koledy, przy ktorych zawsze rycze jak bobr. Szkoda, ze w tym roku prawie wszystko mnie ominie:-( No, chyba, ze sie rozmyslimyz wyjazdu i zostaniemy w Ottawie, ale poki co, bede Was podczytywac i cieszyc sie Waszymi przygotowaniami do Swiat:tak::happy::-)
 
U nas choinki będą dwie: jedna większa (żywa) w salonie (ew. na balkonie), a druga-mniejsza- w pokoju dzieci. Jaś już nie może się jej doczekać; zobaczymy jaka będzie reakcja Ani:-)
W zeszłym roku wieczerza wigilijna była u nas. W tym-teściowa usilnie już teraz nas zaprasza. Tylko dla mnie (z dwójką dzieci) to już mega wyprawa:sorry2: Zobaczymy...
Tradycyjnie w I Dzień Świąt odwiedzamy moich rodziców,a w II-teściów. Aha, poza choinką, największą frajdą dla Jaśka były oprócz prezentów ....karpie pływające w wannie, tudzież w brodziku:-D Na dowód załączam zdjęcie z zeszłego roku:

P1060567.jpgP1060568.jpg
 
spring - a nie płakał jak zabijaliście karpie? :-D bo ja pamiętam też mieliśmy w wannie karpie... ale chyba z 2 lata z rzędu strasznie płakałam... że rodzice postanowili kupować już "ukatrupione" :-D
 
spring - a nie płakał jak zabijaliście karpie? :-D bo ja pamiętam też mieliśmy w wannie karpie... ale chyba z 2 lata z rzędu strasznie płakałam... że rodzice postanowili kupować już "ukatrupione" :-D

Właśnie zastanawialiśmy się z eMkiem jak to zrobić,że tego nie przeżywał. Zrobiliśmy "TO":-D:-D wieczorem, jak Jaś już spał. Następnego ranka pobiegł do łazienki, zobaczył,że karpi nie ma i tylko spytał,co się stało. Ja mu na to,że zabiliśmy, a Jaś:"to kiedy w końcu je będziemy jeść?":szok::eek: Dziwne to moje dziecko...
 
Właśnie zastanawialiśmy się z eMkiem jak to zrobić,że tego nie przeżywał. Zrobiliśmy "TO":-D:-D wieczorem, jak Jaś już spał. Następnego ranka pobiegł do łazienki, zobaczył,że karpi nie ma i tylko spytał,co się stało. Ja mu na to,że zabiliśmy, a Jaś:"to kiedy w końcu je będziemy jeść?":szok::eek: Dziwne to moje dziecko...

konkretny chłopak :-D
 
reklama
Właśnie zastanawialiśmy się z eMkiem jak to zrobić,że tego nie przeżywał. Zrobiliśmy "TO":-D:-D wieczorem, jak Jaś już spał. Następnego ranka pobiegł do łazienki, zobaczył,że karpi nie ma i tylko spytał,co się stało. Ja mu na to,że zabiliśmy, a Jaś:"to kiedy w końcu je będziemy jeść?":szok::eek: Dziwne to moje dziecko...

hehehe dobre! :-)
 
Do góry