reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

surowo czy łagodnie

Sprawa wygląda tak: z tyłu książeczce zdrowia mamy siatkę centylową, jeśli waga dziecka jest od początku na tym samym centylu, to wszystko ok i widocznie maluch potrzebuje tyle jedzenia, jeśli podnosi się, to znak, że być może za dużo pchamy w niego....Ja tez w nocy karmię czasem nawet 4, 5 razy i Staś wcale nie jest gruby...:no::no::no:
 
reklama
;-):tak::-DSzczerze mówiąc nie wiedziałam że taka siatka w książęczce jest :zawstydzona/y::-:)szok: Nadinka waży niecałe 7 kilo to do grubych chyba nie należy:-)
 
miałam już nie pisać ale mi szkoda. Zbylo waży 8,2kg, zaczyna być grubawy więc i tak nie dostanie tego cholernego mleka o 4 rano i cześć. Pożera wystarczającą ilość i na dodatek zawsze się złości, że już się skończyło i nie jestem wyrodna.
 
no jasne, ze nie jestes!!!
ja cie pozdrawiam i trzymaj sie, dziewczyno, fajne imie wybraliscie dla dzieciaka!!!
wiecej sie nie odzywam, bo, jak juz wspomnialam to za wysokie progi (co zreszta po raz kolejny potwierdzila kolezanka, ktora poinformowala mnie, ze nie dosc blyskotliwy byl moj ostatni teks)
 
miałam już nie pisać ale mi szkoda. Zbylo waży 8,2kg, zaczyna być grubawy więc i tak nie dostanie tego cholernego mleka o 4 rano i cześć. Pożera wystarczającą ilość i na dodatek zawsze się złości, że już się skończyło i nie jestem wyrodna.
No i za to Cię uwielbiam;-).
Buziaczki, trzymaj się:rofl2:.
 
Właśnie skończyłam czytać ten wątek i :szok::szok::szok:. Nie będę się wypowiadała na ten temat.
Scruffy - mogę powiedzieć tylko i wyłącznie za siebie. Uważam, że nie danie dziecku mleka to nie jest dobra metoda. Jeżeli nic nie pomagało i dziecko płakało przez 1,5 godz to znaczy, że było głodne. To, że w końcu zasnął wynika nie z tego, że ty wygrałaś i postawiłaś na swoim tylko z tego, że dziecko w końcu się zmęczyło płaczem i zasnęło głodne. To jest tylko moja opinia i wcale nie twierdzę, że jesteś wyrodną czy złą matką, ale poprostu popełniłaś błąd taki jakie popełniamy pewnie wszystkie czasami. W końcu nikt nie urodził się z wiedzą jak postępować z dzieckiem dopiero się uczymy i to na własnych błędach.
 
scruffy ja co prawda jestem za karmieniem na żądanie, ale nie zgadzam sie z dziewczynami potępiającymi ciebie za brak jedzenia o 4 rano. uważam, ze każda matka wie co dla jej dziecka jest dobre i zna je na tyle, ze potrafi rozpoznac jego potrzeby. skoro dziecko zasnęło po 1,5 h to znaczy, ze nie było głodne, bo gdyby było w życiu by nie zasnęło.


w ogole to u was jazda widzę jest tylko juz nie bardzo wiem o co:-)
 
reklama
Do góry