Elżbietka
mother of two sons&angel
Elma, ciesze sie ze nie jestem sama z mimi metodami wychowawczymi;-)
co do grzebania w koszu, to u nas Filip już raz jadł ogryzki od jabłek z kosza
a kapiel? głowę myjemy na stojąco, spłukujemy z takiej plastikowej foremki do zabawy w piaskownicy - Filip akurat to wuliebia i próbuje jak najwiuecej tej sciekającej wody sie napić. położyć się też nie da, chociaz ost kilka dni dawał sie połozyc w wannie, ale wtedy tak młócił swoimi kończynami ze my i cała łazienka ociekało wodą. wyglądało to tak jak w filnie asterix i obelix: misja kleopatra, jak ten gruby facet ( nie pamietam jak on sie zwał, czy asterix czy obelix ;-) ) ciagnął po nilu statki z kamieniami - jesli ktoś oglądał
co do grzebania w koszu, to u nas Filip już raz jadł ogryzki od jabłek z kosza
a kapiel? głowę myjemy na stojąco, spłukujemy z takiej plastikowej foremki do zabawy w piaskownicy - Filip akurat to wuliebia i próbuje jak najwiuecej tej sciekającej wody sie napić. położyć się też nie da, chociaz ost kilka dni dawał sie połozyc w wannie, ale wtedy tak młócił swoimi kończynami ze my i cała łazienka ociekało wodą. wyglądało to tak jak w filnie asterix i obelix: misja kleopatra, jak ten gruby facet ( nie pamietam jak on sie zwał, czy asterix czy obelix ;-) ) ciagnął po nilu statki z kamieniami - jesli ktoś oglądał