reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniówki 2021

Dziewczyny mam pytanie do tych mam co mają dwójkę lub więcej dzieci. Proszę nie zlinczujcie mnie.
Kochacie swoje dzieci tak samo ?
Boję się że nie pokocham drugiego dziecka taką sama bezwarunkową i bezkresną miłością jak córkę. Czy moje obawy są uzasadnione ? Nie wiem czy da się kochać równie mocno i dziś jakoś mnie to zaczęło zastanawiać.
I ja też mam takie obawy. I nie wiem jak Wy ale ja na początku nie kochałam mojego synka tak jak teraz. Był bardzo wymagającym noworodkiem i miałam takie momenty że chciałam go wystawić przed drzwi 😆😆😆 a teraz to moja naukochańsza mała kopia. I jak widze jaki jest wrażliwy to boje sie też ze jak pojawi sie drugie to bedzie czuł sie odrzucony.
Myslicie że starsze rodzeństwo czuje sie w jakis sposob gorsze jak pojawi sie nowe dziecko?
 
reklama
Cześć dziewczyny, jestem nowa. Jest to moja pierwsza ciąża, bardzo się cieszymy z mężem, jednak od kilku dni pobawiły się u mnie brumatne plamienia, wychodziło by że w dniach kiedy miała wystąpić miesiączka, byłam na sor ale jedynie co przepisali mi duphastron i kazali czekac. Wizytę mam dopiero za tydzień, strasznie się denerwuje, macie jakieś doświadczenia z takim zjawiskiem:(
 
Szczerze mówiąc to nie determinacja, bo tydzień temu podjęłam próbę odstawiebia i od tego czasu mam wrażenie jest jeszcze gorzej. Płacze ciągle, tak jak chodził spać o 20, to teraz walczy do 22 czasem. Starszy był tylko kilka dni starszy, niż A teraz i się odstawiliśny praktycznie bez żadnego problemu, ale wtedy to czułam, że to jest dobry czas. Teraz czuje, że to nie ten moment i widzę, że A jeszcze bardzo potrzebuje. Ogólnie nie jest źle, bo w nocy budzi się te 2/3 razy. Starszy budził się co kilkadziesiąt minut i życzył sobie cycka do buzi, to mnie bardzo męczyło.
Antek mam wrażenie, że odkąd jestem w ciąży stał się jakiś taki wymagający, nie wiem, czy smak mleka się zmienił, czy co. Ale tak jakoś jak zaszłam w ciążę zaczął się z nim problem. Ale nie chciałabym Was zanudzać...
No, A co do pomocy, to ja nie mam od nikogo. Niestety. Dzieci mają z obu stron oboje dziadków, a nikt nie przyjeżdża się tak o nimi zająć. Dzisiaj np była moja mama, siedziała u nas 2,5 godz. Jak przyjechała, to Wojtek się jej pytał, czy zabierze go na spacer, a ona, że nie może, bo idzie do pracy. A tyle czasu siedziała na dupie za przeproszeniem... gofra pod nos, kawę pod nos i tak się odwiedza wnuki. Przykro mi bardzo, myślałam, że moi rodzice będą takimi dziadkami z prawdziwego zdarzenia, mieszkamy od nich 10 min... Ale niestety nie. Moja mama to tylko "nie skacz", "nie krzycz", "nie biegaj", "tak nie" itp... najlepiej, żeby siedział w miejscu i na dodatek się nie odzywał. Dzisiaj się nawet na niego wydarła, bo rzucał sobie kuleczkami. Dlatego dobrze, że w sumie jestem w tym sama. Bo dla wszystkich wokół dzieci to problem .
O tesciach pozwolę sobie jeszcze nie opowiadać, w skrócie napiszę tylko, że to jest patologia i to taka prawdziwa. Właśnie w ten weekend mieli taką akcję, że w głowie mi się do tetaz to nie mieści. Przez alkohol i awanturę byli o włos od tragedii, teść wylądował na ip na szyciu głowy.

Przepraszam Was za te żale. Ale serio mam ostatnio taki dołek :( całymi dniami popłakuje, czuje się taką samotna w tym wszystkim :(
Przytulam, trzeba przetrwać, na pocieszenie ja mam ostatnie dni fatalne emocjonalnie. Przedwczoraj kłótnia i histeria, wczoraj to samo, na młodą krzyczę bez powodu, nie mam siły i motywacji nic zrobić. Dziś jeszcze pogoda dobija i zawroty głowy.
Jak jesteś zdecydowana odstawić to ja zrobiłam to z córką na "gorzki paluszek", podłe, ale skuteczne.
Mam już wyniki krzywej cukrzycowej😔
Na czczo 96- norma 92
Po 1h 182 - norma 180
Po 2h 163 - norma 153
Któraś miała podobnie? Co dalej mnie czeka z takimi wynikami? Jest to już powód do zmartwień? Wizytę mam dopiero 2.07😪
Dieta cukrzycowa + samokontrola i prawdopodobnie konsultacja z diabetologiem.
 
Cześć dziewczyny, jestem nowa. Jest to moja pierwsza ciąża, bardzo się cieszymy z mężem, jednak od kilku dni pobawiły się u mnie brumatne plamienia, wychodziło by że w dniach kiedy miała wystąpić miesiączka, byłam na sor ale jedynie co przepisali mi duphastron i kazali czekac. Wizytę mam dopiero za tydzień, strasznie się denerwuje, macie jakieś doświadczenia z takim zjawiskiem:(
Witaj :) ja też miałam plamienia w terminie miesiączki, u mnie to było plamienie implantacyjne i po tygodniu znów co zwiastowało zbyt niski progesteron. Duphaston powinien pomóc i gratulacje :)
 
Witaj :) ja też miałam plamienia w terminie miesiączki, u mnie to było plamienie implantacyjne i po tygodniu znów co zwiastowało zbyt niski progesteron. Duphaston powinien pomóc i gratulacje :)
Czytałam że plamienie implantacyjne mogą się pojawić w pierwszym miesiącu a u mbie już 10tc:( zwariuje do wtorku w tej niewiedzy czy nie dzieje się coś niepokojącego. Dziękujemy ale ciągle mam czarne myśli że w tym tyg jednak coś dzieje się nie tak :(
 
Czytałam że plamienie implantacyjne mogą się pojawić w pierwszym miesiącu a u mbie już 10tc:( zwariuje do wtorku w tej niewiedzy czy nie dzieje się coś niepokojącego. Dziękujemy ale ciągle mam czarne myśli że w tym tyg jednak coś dzieje się nie tak :(
Zadzwoń do swojego lekarza, na ip nie zrobili usg?
 
Zrobili, według usg ciąża rozwija się prawidłowo, ale wypisali mnie z informacją poronienie zagrażające, duphastronem i mam czekać do kolejnej wizyty.
Krwawienie we wczesnej ciąży i poronienie zagrażające jest na tym samym kodzie jak dobrze pamiętam, więc pewnie dlatego. Duphaston ile dziennie? Jak usg ok to pozostaje brać leki i odpoczywać, mógł być krwiaczek, polip, pękniete naczynko. Dla pewności przyspiesz kontrolę i bądź dobrej myśli.
 
Zrobili, według usg ciąża rozwija się prawidłowo, ale wypisali mnie z informacją poronienie zagrażające, duphastronem i mam czekać do kolejnej wizyty.
A w jakiej dawce bierzesz duphaston? Może potrzebna luteina dopochwowa bo u mnie duphaston 2x1 to było zbyt mało, masz kontakt do swojego lekarza?
 
reklama
A w jakiej dawce bierzesz duphaston? Może potrzebna luteina dopochwowa bo u mnie duphaston 2x1 to było zbyt mało, masz kontakt do swojego lekarza?
Biorę 4x1. Mam ale kazała odpoczywać wziąć magnez i przyjść za tydzień. Że jest to wczesna ciąża i jeśli duphastron nie pomoże to znaczy, że słaba ciąża była i chodź bym leżała ciągle z nogami do góry to nie pomoże.
 
Do góry