reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

Dziewczyny u mnie parka, tak jak przeczuwalam! :D jestem taaaaaka szczęśliwa :D dzieci rozwijają sie bardzo dobrze, jedno ma 6,6 cm a drugie 7cm długosci. Serduszka ładnie biją. Wszystkie parametry w normie. Opis badania przyjdzie poczta, bo czekaja najpierw na wynik pappa i dopiero lekarz opisuje i wysyłają. Ale na ta chwile wszystko super!
Od góry na zdjęciu 3d chłopiec, nizej dziewczynka, na zwykłym pierwsza dziewczynka, a drugi chłopiec :)
Zobacz załącznik 1137947Zobacz załącznik 1137948
Super, gratulacje! Masz dziewczynkę!! :)
 
reklama
Kochana przytulam mocno bardzo mocno 😞❤❤. Wiem co przechodzisz ja wieczorem mam to samo. Dlatego błagam dziewczyny jak wam mijają mdłości to cieszcie się tym nic nie wskazuje że coś złego się dzieje tylko już mogą mijać przecież wiecznie nie będą trwać. Nie zamartwiajcie się tym proszę bo ja bym oddala wam moje mdłości za dobre samopoczucie.
Kochana błagam powiedz że znasz jakiś sposób żeby żołądek tak nie bolał. Wyje z bólu. Jestem taka zmęczona tym wszystkim 😭. Nie chce jechać do szpitala bo się boję że mnie czymś zarażą:( ale dziś jest jakiś apogeum. Nawet łyk wody mi nie wchodzi :(
 
Dziewczyny u mnie parka, tak jak przeczuwalam! :D jestem taaaaaka szczęśliwa :D dzieci rozwijają sie bardzo dobrze, jedno ma 6,6 cm a drugie 7cm długosci. Serduszka ładnie biją. Wszystkie parametry w normie. Opis badania przyjdzie poczta, bo czekaja najpierw na wynik pappa i dopiero lekarz opisuje i wysyłają. Ale na ta chwile wszystko super!
Od góry na zdjęciu 3d chłopiec, nizej dziewczynka, na zwykłym pierwsza dziewczynka, a drugi chłopiec :)
Zobacz załącznik 1137947Zobacz załącznik 1137948
Ogromne gratulacje❤️ cudne zdjęcia❤️
 
Dziewczyny u mnie parka, tak jak przeczuwalam! :D jestem taaaaaka szczęśliwa :D dzieci rozwijają sie bardzo dobrze, jedno ma 6,6 cm a drugie 7cm długosci. Serduszka ładnie biją. Wszystkie parametry w normie. Opis badania przyjdzie poczta, bo czekaja najpierw na wynik pappa i dopiero lekarz opisuje i wysyłają. Ale na ta chwile wszystko super!
Od góry na zdjęciu 3d chłopiec, nizej dziewczynka, na zwykłym pierwsza dziewczynka, a drugi chłopiec :)
Zobacz załącznik 1137947Zobacz załącznik 1137948
Super gratulacje ❤💙
 
:D tak ludziom nie dogodzisz. Jak nie masz dzieci a one mają to fatalnie i pewnie bezpłodna albo chora albo nie sypiasz z facetem swoim już :D A jak one mają dzieci a Ty im mówisz, że jesteś w upragnionej ciąży i lecisz na L4 to fochy. Niesamowite, że tylko w kręgu Pań takie dyskusje bo nie słyszałam aby faceci rozliczali kolegów z ojcostwa.

Ja wczoraj byłam w robocie, bo musiał coś jeszcze załatwić. I wyobraźcie sobie, że nikt nie chciał ze mną rozmawiać. Wszystkie nagle takie zajęte ;) Tylko jedna pani doktor, ze mną trochę pogadała więc zostałam olana. No cóż, ja zawsze twierdziłam, że w pracy to nie ma przyjaźni i teraz to ładnie mi życie pokazało.
 
Kochana błagam powiedz że znasz jakiś sposób żeby żołądek tak nie bolał. Wyje z bólu. Jestem taka zmęczona tym wszystkim [emoji24]. Nie chce jechać do szpitala bo się boję że mnie czymś zarażą:( ale dziś jest jakiś apogeum. Nawet łyk wody mi nie wchodzi :(
spróbuj zimnej coca coli, wiem, że nie zdrowa, ale mi sam lekarz podpowiedział, jak mam dzień że wiszę cały nad WC i nawet woda nie chce przejść to pije małymi łykami cole i jest trochę lepiej...
 
Szczerze mówiąc to nie determinacja, bo tydzień temu podjęłam próbę odstawiebia i od tego czasu mam wrażenie jest jeszcze gorzej. Płacze ciągle, tak jak chodził spać o 20, to teraz walczy do 22 czasem. Starszy był tylko kilka dni starszy, niż A teraz i się odstawiliśny praktycznie bez żadnego problemu, ale wtedy to czułam, że to jest dobry czas. Teraz czuje, że to nie ten moment i widzę, że A jeszcze bardzo potrzebuje. Ogólnie nie jest źle, bo w nocy budzi się te 2/3 razy. Starszy budził się co kilkadziesiąt minut i życzył sobie cycka do buzi, to mnie bardzo męczyło.
Antek mam wrażenie, że odkąd jestem w ciąży stał się jakiś taki wymagający, nie wiem, czy smak mleka się zmienił, czy co. Ale tak jakoś jak zaszłam w ciążę zaczął się z nim problem. Ale nie chciałabym Was zanudzać...
No, A co do pomocy, to ja nie mam od nikogo. Niestety. Dzieci mają z obu stron oboje dziadków, a nikt nie przyjeżdża się tak o nimi zająć. Dzisiaj np była moja mama, siedziała u nas 2,5 godz. Jak przyjechała, to Wojtek się jej pytał, czy zabierze go na spacer, a ona, że nie może, bo idzie do pracy. A tyle czasu siedziała na dupie za przeproszeniem... gofra pod nos, kawę pod nos i tak się odwiedza wnuki. Przykro mi bardzo, myślałam, że moi rodzice będą takimi dziadkami z prawdziwego zdarzenia, mieszkamy od nich 10 min... Ale niestety nie. Moja mama to tylko "nie skacz", "nie krzycz", "nie biegaj", "tak nie" itp... najlepiej, żeby siedział w miejscu i na dodatek się nie odzywał. Dzisiaj się nawet na niego wydarła, bo rzucał sobie kuleczkami. Dlatego dobrze, że w sumie jestem w tym sama. Bo dla wszystkich wokół dzieci to problem .
O tesciach pozwolę sobie jeszcze nie opowiadać, w skrócie napiszę tylko, że to jest patologia i to taka prawdziwa. Właśnie w ten weekend mieli taką akcję, że w głowie mi się do tetaz to nie mieści. Przez alkohol i awanturę byli o włos od tragedii, teść wylądował na ip na szyciu głowy.

Przepraszam Was za te żale. Ale serio mam ostatnio taki dołek :( całymi dniami popłakuje, czuje się taką samotna w tym wszystkim :(
Ja uważam że jesteś mega silna i sama dajesz radę ogarnąć to wszystko a to jest bardzo duże wyzwanie. Podobno smak mleka się zmienia w ciąży gdzieś wydaje mi się że o tym czytałam. Niestety u mnie z pomocą rodziców i teściów jest tak samo ale córka chodzi do żłobka więc jej nie ma w ciągu dnia inaczej bym nie dała rady. Życzę Ci dużo siły i wytrwałości.
 
Nie zrozumiecie mnie źle Dziewczyny. Ja na prawdę nie chce, żeby ktoś wychowywał moje dzieci, nie chce ich co weekend zostawiać na pół dnia o sobie szaleć beztrosko. Nie, nie. Przez te niecałe 3 lata jak mam dziecko, to tylko raz był zostawiony u moich rodziców i to jedynie wtedy kiedy z mężem pojechaliśmy do szpitala urodzić drugiego. Ani razu dzieci nie zostały nawet na pół godziny u dziadków, żebyśmy mogli jak ludzie zakupy zrobić, iść do kina restauracji, czy chociaż na samotny spacer. Nikt nigdy nie zabrali maluchów na spacer, czy to jeszcze jak Wojtuś był malutki, czy jak już chodzi na nogach. A jak była w tym roku Wielkanoc i siedzieliśmy w domu sami przez covida, to komentarza tylko, no to problem z głowy, skoro się nie widzimy. Czyli jesteśmy my i dzieci problemem. Przykre to dla mnie bardzo.
 
Ja uważam że jesteś mega silna i sama dajesz radę ogarnąć to wszystko a to jest bardzo duże wyzwanie. Podobno smak mleka się zmienia w ciąży gdzieś wydaje mi się że o tym czytałam. Niestety u mnie z pomocą rodziców i teściów jest tak samo ale córka chodzi do żłobka więc jej nie ma w ciągu dnia inaczej bym nie dała rady. Życzę Ci dużo siły i wytrwałości.
Dzięki [emoji173] mam nadzieję, że z 2 trymestrem poczuje się lepiej i jakoś to wszytsko zacznie iść dobrze
 
reklama
Do góry