reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

A ja mam inną sytuację. Zostałam zwolniona z pracy z 3 miesięcznym wypowiedzeniem, które się kończy 30.06 ale jestem w ciąży więc musi mi cofnąć wypowiedzenie ? Teraz do 30 maja jestem na L4 bo miałam problemy z ciśnieniem i nie wiem czy wrócić 1 czerwca, bo wizytę mam dopiero 4.06 i wtedy pewnie założy kartę ciąży czy przeciągnąć L4 zwykłe do 4.06 a późnej pójść na L4 ciążowe bo raczej takie dostanę.
Ja bym ciągnęła, a później ciążowe, wtedy chyba przejmuje Ci zus z tego co kojarzę... Mi się umowa skończyła 22ego maja i ciągnę zwolnienie od 20 maja, ale kurcze nie jestem pewna jak to wygląda w przypadku wypowiedzenia 🤔🤔
 
reklama
Ok dzięki,
Głowa to może z braku wody. Może napij się szklaneczkę jak boli? ☺ A plecy to pewnie macica się rozciąga. Tak jak przy okresie to też mnie dół pleców bolał 😉
Ja też mam wrażenie, że mam za dużo internetów ha ha. Mi się wydaje, że wszyscy w ciąży mają mdłości, a ja nie.
No i tak ogólnie człowiek za dużo siedzi i analizuje ☺
Też nie mam mdłości ani wymiotów, mam wrażenie że nic mi nie jest oprócz bolących cyckow 🤔🤔🤔 a jak już coś poczuje to sobie wkręcam, że to pewnie psychika mi płata figle 🤦‍♀️
 
Ja też wolałabym nie wrócić do tej samej pracy. Marzy mi się własny biznes i praca z domu, ale w dzisiejszych czasach to spore ryzyko.



Ja też mam słaby węch i jest tylko jedno co mi śmierdzi... zapach z ust mojego męża. :no: I tu nie mówię o sytuacji jak się naje jakiś rybek wędzonych itp. tylko nawet jak wieczorem tuż po umyciu zębów mówi do mnie coś jeszcze w łóżku. No jakaś masakra, mam tak od tygodnia. Jeszcze mu nie mówiłam, bo czuję, że będzie mu przykro, ale co zrobić śmierdzi mi i już.

Ja z tym śmierdzącym oddechem mam tak samo 😆 ja mojemu powiedziałam bo on już i tak wie, że mi śmierdzi teraz wszystko.
 
Też nie mam mdłości ani wymiotów, mam wrażenie że nic mi nie jest oprócz bolących cyckow 🤔🤔🤔 a jak już coś poczuje to sobie wkręcam, że to pewnie psychika mi płata figle 🤦‍♀️
Ja mam tylko pobolewania brzucha i zmęczona jestem cały czas + ból głowy. Noi cały czas się martwię. Jutro mam wizytę u jakiegoś gin na NFZ i 2.06 prywatnie u lekarza który będzie prowadził ciążę. Jutro powtarzam będę i glukozę. Jednak nie będę robić obciążenia glukozą z uwagi na złe samopoczucie i covid i poprzednie wyniki w ciazach. Mam powtórzyć glukozę i na tej podstawie da mi insulinę. Mam nadzieję że nie będzie za późno. Wizyta u diabetologa pewnie w czwartek lub piątek
 
Ja mam tylko pobolewania brzucha i zmęczona jestem cały czas + ból głowy. Noi cały czas się martwię. Jutro mam wizytę u jakiegoś gin na NFZ i 2.06 prywatnie u lekarza który będzie prowadził ciążę. Jutro powtarzam będę i glukozę. Jednak nie będę robić obciążenia glukozą z uwagi na złe samopoczucie i covid i poprzednie wyniki w ciazach. Mam powtórzyć glukozę i na tej podstawie da mi insulinę. Mam nadzieję że nie będzie za późno. Wizyta u diabetologa pewnie w czwartek lub piątek
No z tym martwieniem to przerąbane,rozumiem Cię doskonale.... mam to samo, okropnie mi o tym mówić i nienawidzę siebie za to, ale już mam w głowie siebie jak się dowiem, że ciąża się nie rozwija, staram się na to przygotować psychicznie , bo jutro kolejna wizyta będzie to 7t 3d. Czytam ciągle o poronieniach zatrzymanych, mój mąż już głową w ścianę wali....do jutra niedaleko kochana jakoś damy radę, ściskam kciuki ogromnie!!!!
 
reklama
Do góry