Styczniówki 2021

[Mama po raz drugi👍]

Wow a mialas moze rozcinane krocze albo peklo samo? Mnie nie przeraża porod tylko szycie krocza... najgorsze ze wszystkiego, nie znieczulil mi do szycia i wyłam tam jak glupia normalnie plakalam , porod mnie tak nie bolal jak to szycie i pozniej gojenie sie rany .

Miałam rozcinane i szyte i miałam znieczulone więc nie czułam szycia.

 

[Mama po raz drugi👍]

I rana też szybko się zagoiła tylko teraz coś mnie jakby ciągnęło orzy drugiej ciąży.

 

[Martynaa02]

Miałam rozcinane i szyte i miałam znieczulone więc nie czułam szycia.

miałam tak samo, ba nawet trafiłam na lekarza który zrobił mi szew...kosmetyczny czyli taki lepszy od normalnego

 

[Lenuszka]

Ja kupilam taką [emoji16]

 

[gość _199]

Ja kupilam taką [emoji16]Zobacz załącznik 1197871

Ona się taka duża wydaje, a pewnie w rzeczywistości malutka.
Ile kosztowała ?

 

[Lenuszka]

Ona się taka duża wydaje, a pewnie w rzeczywistości malutka.
Ile kosztowała ?

Ona najmniejsza dla noworodka 30 zl

 

[Justynanana]

No właśnie byłam 2 tygodnie temu to mała ważyła 784 g i już była tydzień wagowo mniejsza, a wymiarami 4 dni. Dlatego się pytam. Teraz idę za 2 tygodnie na badanie. Córke urodziłam z hipotrofią ale nie duża bo była do dwóch tygodni różnica. Urodzona w 38 tygodniu z wagą 2840 i 48 cm

Ja miałam z córką najpierw TENS ale przy 6 cm przestał mi pomagać, więc poprosiłam o znieczulenie zewnątrzoponowe... i to był w moim przypadku największy błąd znieczulenie zaburzyło mi skurcze... więc te skurcze już do parcia zamiast co ileś sekund u mnie się pojawiały co minutę-półtora... więc mój poród właściwy trwał 3 godziny i byłam o maluteńki krok od kleszczy lekarz już się przygotowywał, ale dał mi szanse na ostatnie parcie i się udało, przemieściła się Karolcia u mnie w szpitalu jest jeszcze gaz rozweselający do wyboru, ale w tym przypadku chyba po prostu zacisnę zęby i będę rodzić bez niczego pociesz mnie opinia mojej gin że ten poród powinien być lżejszy no... chyba że będzie cesarka... to już nie mam wpływu na nic

Wybacz jeśli już pytałam, ale nie kojarzę.. skąd się wzięła hipotrofia u córki? No i też co 4 tygodnie wizyta jak już byl z tym problem to naprawdę długo..

miałam tak samo, ba nawet trafiłam na lekarza który zrobił mi szew...kosmetyczny czyli taki lepszy od normalnego

To podobnie jak ja z tym, że mi nie nacinali tylko po prostu pękło delikatnie i to bardziej od środka. Ale położna złota kobieta powiedziała, że w sumie samo by mi się zagoilo, ale ze względów estetycznych to mi zszyje
Zupełnie nic nie czułam, bo na znieczuleniu. Przy gojeniu też 0 problemów

 

[Larysadti28]

Hej hej
My dzisiaj po wizycie, w poniedziałek ide na wymaz Może nikogo przez drzwi samochodu nie obrzygam we czwartek między 10 a 12 mamy się zgłosić na oddział jak oczywiście wynik cudownego covidu wyjdzie negatywny (znając mojego pecha może być różnie )
Ogólnie jak weszłam do niego i zobaczył ze juz 30+0 to stwierdził ze idziemy na oddział na zastrzyki na płucka. Zbadał szyjkę stwierdził ze jeszcze w miarę ale jak zrobił usg to juz nie miał wątpliwości z oddziałem. Szyjka niby 2,35 ale mam wrażenie ze zrobiła sobie ten lejek wewnątrz bo cos bąknął ze będą się zastanawiać nad pessarem nie wiem ile tam będę kisla ale mam nadzieje ze nie będzie mi robił kary tylko puści mnie do domu
Chłopy Ok, jeden juz siedzi w kanale i napiera na dół dlatego tez pewnie tak się dzieje, do tego częste skurcze niby nie bolą ale są nieprzyjemne .....
Jeden gościu wyszedł na 1674g a drugi na 1468g ogólnie z nimi wszystko Ok jak wszystko będzie dobrze to za dwa tygodnie kolejna wizyta

 

[Pauzeb90]

To ja wolę dzień się pomęczyć i mieć za sobą. Pierwszy syn SN i po godzinie już sama się mylam

Mialam podobnie i tylko cos tam malego musieli zszyc hehe... taki porod to marzenie. Oby teraz tez tak było

 

[Agnieszka2929]

Hej hej
My dzisiaj po wizycie, w poniedziałek ide na wymaz Może nikogo przez drzwi samochodu nie obrzygam we czwartek między 10 a 12 mamy się zgłosić na oddział jak oczywiście wynik cudownego covidu wyjdzie negatywny (znając mojego pecha może być różnie )
Ogólnie jak weszłam do niego i zobaczył ze juz 30+0 to stwierdził ze idziemy na oddział na zastrzyki na płucka. Zbadał szyjkę stwierdził ze jeszcze w miarę ale jak zrobił usg to juz nie miał wątpliwości z oddziałem. Szyjka niby 2,35 ale mam wrażenie ze zrobiła sobie ten lejek wewnątrz bo cos bąknął ze będą się zastanawiać nad pessarem nie wiem ile tam będę kisla ale mam nadzieje ze nie będzie mi robił kary tylko puści mnie do domu
Chłopy Ok, jeden juz siedzi w kanale i napiera na dół dlatego tez pewnie tak się dzieje, do tego częste skurcze niby nie bolą ale są nieprzyjemne .....
Jeden gościu wyszedł na 1674g a drugi na 1468g ogólnie z nimi wszystko Ok jak wszystko będzie dobrze to za dwa tygodnie kolejna wizyta

To ja 31 tydz zaraz kończę i stwierdzili ze sterydow dawac mi nie beda,bo po co w pon mam wizyte mam spuchniete krocze po ostatnim badaniu az wylam z bolu na pesar to juz chyba za pozno.