reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2021

reklama
Cześć dziewczyny 😊 jestem w pierwszej ciazy, termin mam na 27.01.21 😊 to już 17 tc, wam też tak szybko czas leci? Kupujecie już coś dla maluszków? Znacie już płeć? Dopiero teraz dołączam a tu juz 1547 stron wątku 😄

Hej, witamy :) na razie mąż kupił lampkę do pokoju małej xD ja jeszcze nic :D Będzie dziewczynka! U mnie 20 tc, pierwsza ciąża, ale ruchów jeszcze nie czuje.
 
Cześć dziewczyny 😊 jestem w pierwszej ciazy, termin mam na 27.01.21 😊 to już 17 tc, wam też tak szybko czas leci? Kupujecie już coś dla maluszków? Znacie już płeć? Dopiero teraz dołączam a tu juz 1547 stron wątku 😄

Witamy Nowe Mamy 🙂
Ja aktualnie 20tc bliźniaczej 2k2o i będą chłopaki 🙂 wyprawkę kompletuje ze względu na to ze nie wiem ile będę na chodzie i na koniec zostawiam tylko rzeczy, które kupię przez internet 🙂
 
Dlaczego piszesz, że lekarz na NFZ zachował się karygodnie? Bo nie bardzo rozumiem. Zobaczył nieprawidłowości i skierował na dalszą diagnostykę, więc wg mnie wszystko zrobił jak należy

Po pierwsze okazuje się, że po samym wywiadzie z pierwszej ciazy powinien mi od razu przypisać acard w drugiej ciąży. Tym bardziej jak zobaczył wyniki pappy. On tego nie zrobił, nawet nie poruszył tematu.
Jedyne o czym mówił po zobaczeniu wyniku pappa (1:952 t21), to nie dalsza diagnostyka typu amniopunkcja czy wolne dna, ale terminacja- gdzie mogę jej dokonać i jak ona przebiega. Jak odpowiedziałam, że nie potrafilabym dokonac aborcji, to z usmiechem opowiadał jak miał już takie pacjentki, które świadomie decydowały się na urodzenie chorych dzieci:/
Dodam, że na żadnym USG nie było widać żadnych wad. On ma stary sprzęt, male umiejętności i uważa że skoro dziecko ma nt 2,5 (to już było jakos w 13+4 -14 tc)to znaczy że będzie chore.
Dlatego uważam, że jego zachowanie jest karygodne.
 
Po pierwsze okazuje się, że po samym wywiadzie z pierwszej ciazy powinien mi od razu przypisać acard w drugiej ciąży. Tym bardziej jak zobaczył wyniki pappy. On tego nie zrobił, nawet nie poruszył tematu.
Jedyne o czym mówił po zobaczeniu wyniku pappa (1:952 t21), to nie dalsza diagnostyka typu amniopunkcja czy wolne dna, ale terminacja- gdzie mogę jej dokonać i jak ona przebiega. Jak odpowiedziałam, że nie potrafilabym dokonac aborcji, to z usmiechem opowiadał jak miał już takie pacjentki, które świadomie decydowały się na urodzenie chorych dzieci:/
Dodam, że na żadnym USG nie było widać żadnych wad. On ma stary sprzęt, male umiejętności i uważa że skoro dziecko ma nt 2,5 (to już było jakos w 13+4 -14 tc)to znaczy że będzie chore.
Dlatego uważam, że jego zachowanie jest karygodne.
NT to jeden z marketów. W Anglii jest normą do 3.5. Poza tym ryzyko wyszło ci naprawdę małe, ja miałam 1:62, do jest dopiero ogromne ryzyko.
 
NT to jeden z marketów. W Anglii jest normą do 3.5. Poza tym ryzyko wyszło ci naprawdę małe, ja miałam 1:62, do jest dopiero ogromne ryzyko.
No właśnie. Poza tym, jak dziecko miało cel 65mm to nt było 1,4, a 2,5 wyszło przy crl 84,4mm. Oczywiacie niepewnosc bedzie mi towarzyszyc do porodu, ale od spotkania z lekarką jestem dobrej myśli. A ona jest kierownikiem oddzialu patologii ciazy w szpitalu akademickim wiec jej ufam:)
 
reklama
No właśnie. Poza tym, jak dziecko miało cel 65mm to nt było 1,4, a 2,5 wyszło przy crl 84,4mm. Oczywiacie niepewnosc bedzie mi towarzyszyc do porodu, ale od spotkania z lekarką jestem dobrej myśli. A ona jest kierownikiem oddzialu patologii ciazy w szpitalu akademickim wiec jej ufam:)
Mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze;)
 
Do góry