reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2021

Ufff skonczylam[emoji16][emoji16]
Image%20(5).jpeg
 
reklama
Witam! Dziewczyny mam pytanie. Robiłam Usg genetczne i martwię się trochę wagą dziecka. W pierwszym dniu 13 tyg oszacowano ją na 61 g. Przeglądając statystyki taka waga jest odpowiednia dla 15 tygodnia. Jak było u Was i jaka była waga końcowa?
Hej, moje w 19+4 miały po około 350g. Synek troszkę cięższy, ale córka już go dogania. Teraz mamy 21+2 i wizytę 4 sierpnia.
 
Słabo, brzuch mnie ciągnie 😕 nie mam siły ....
ostatnio mam takie myśli typu ... po co mi to było, czy damy radę, tyle obowiązków się szykuje. Syn do szkoły, budowa i bliźniaki 😱
Mnie czasami taka takie myśli nachodzą... choć to upragnione dziecko po kilku już stratach to czasami ciężko. Budowa też przed nami, A mąż stracił pracę więc co raz bardziej ciężko się robi. O bolu, chorobach wspolistniejacych to już nawet nie wspominam.
Damy radę! Musimy. Kto Jak Mnie my? W styczniu zobaczymy już nasze malenstwa
 
reklama
Do góry