reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

Pasibrzuch a czytałaś co polecamy ci żebyś wzięła i można brać karmiąć ??? gripex to ma w składzie paracetamol wiec weź w czystej postaci :tak:

Czytałam i kupiłam, ale tak mnie wzięło, że nie pomaga :-( ortopeda aż się zdziwił jak zobaczył, że usta moje mówią dzień dobry, tylko dźwięk żaden się z nich nie wydobywa :-D no i mam powiększone węzły chłonne, a z nosa leci tak, że na jedno smarkanie idzie jedna paczka chusteczek :-( szlag by to, ani z małą się pobawić, ani jej pośpiewać, ani poczytać... :-(
Rozmawiałam z położną, powiedziała, że jak po 3 dniach mi nie przejdzie tzn. że to infekcja bakteryjna i zostanie mi tylko antybiotyk.
Idę się położyć i obejrzeć jakiś serial na kompie, M posprząta mieszkanie :-)
 
reklama
No to mnie dziecie uspilo, nawet nie wiem od ktorej spalam ale od 13 na pewno, a ten jeszcze drzemie:-D Listonosze listy wrzucil, T dzwonil a my nic a prasowanie rozstawione czeka:sorry2:

Bibik13 sporo przeszliscie kochana, teraz nalezy wam sie spokoj i szczescie rodzinne,trzymam kciuki zeby zdrowko dopisywalo:tak:

Kacha nawet nie staram sie wyobrazic sobie co czuje Ania:no:

Kurczaki, chlop zaraz do domu wroci a tu obiadu niet:zawstydzona/y:
 
Witam wszystkie mamusie.Jak Wy to robicie że znajdujecie czas na aktywne uczestniczenie na tym forum?Albo to ja jestem jakaś ciapa i nie mam na nic czasu,jedynie na poczytanie Was od czasu do czasu. U mnie od poniedziałku brak czasu bo byłyśmy na pierwszym szczepieniu i ooo matko to było strasze.Moja biedna Amelka tak bardzo płatała że nie wiedziałam co robić. Jak pomyślę że za 4 tygodnie znowu nas czeka powtórka to już się boję:no: No ale wieczorem była miła niespodzianka i bukiet pięknych tulipanów od mężą oczywiście z okazji naszego święta.:-)
W środę natomiast mała tak mi marudziła że nooo a ja piekłam torcika dla męża z okazji jego urodzin (chociaż przyznam szczerze zrobiłam go trochę z myślą o sobie bo tak strasznie chce mi się ostatnio słodkiego!!).Dzisiaj mamy piątek i znowu powtórka z rozrywki bo Amelka marudzi,a ja muszę torta dokończyć bo koleżance na chrzciny robię. Tak więc trzeba się brać do pracy. Życzę Wam miłego wieczoru.
Jeżeli chodzi o małą Madzię to brak mi słów i bardzo żal...
 
Ja po spacerku , Mia juz spi czekam tylko az sie Nicol polozy i tez sie klade , czuje , ze mnie tez rozklada .
Wiec na dzis sie zegnam.
 
Moje dziecko zjadło dzisiaj trochę jogurtu jagodowego...Wściekła jestem na siebie strasznie.
Siedziałam z Okrąglakiem na mojej klatce, tzn plecami do mnie i jadłam jogurt. Tak mi jakoś niefortunnie skapnęło z łyżki prosto do otwartej buzi Polci, Oczywiście próbowałam wszystko jej z pyszczka wyciągnąć i mam nadzieję, że się udało. Pola całym zdarzeniem wcale się nie przejęła oczywiście....
 
Roxeen - ja walczę z tym karmieniem piersią od początku..........Najpierw tłumaczono mi że po cesarce może potrwać kilka dni zanim pokarm napłynie więc czekałam, często przystawiałam i robię to dalej. Musiałam go dokarmiać w szpitalu bo tracił na wadze więcej niż przepisowe 10%. Piję wodę, różne herbatki na laktację i bawarkę (brrrrrrrrrrr) a ostatnio nawet piwo karmi bo gdzieś wyczytałam że pomaga. Ale gucio. Nie jest lepiej. Po wyjściu ze szpitala po porodzie, jak Mały miał tydzień czasu - zaczęłam też tracić z nerwów jak Mały miał operację. No i tak walki c.d.

A wogóle to jestem na etapie szukania żłobka. Niestety sytuacja się zmieniła w mojej rodzinie i moja mama nie będzie mogła zająć się wnukiem - echhhhhhh a ekonomia rodzinna wymusza na mnie powrót do pracy. I wyobraźcie sobie że na złobek czeka się 1,5 - 2 lata!!!!!!!!!!!!!! To jest jakiś absurd. Zanim pocznie się dziecko już powinno się zapisać je do żłobka czy przedszkola. To jest jakaś paranoja......Czemu żyjemy w kraju gdzie matka nie może spokojnie wychować dziecka do czasu przedszkola i normalnie otrzymywać kasy? Co za realia...............Na nianię nie stać mnie - musiałabym oddać swoją wypłatę a to bez sensu i co tu robić??????
 
E_milcia dżizys kuruj się porób sobie wszystkie badania bo to naprawdę za długo trwa i jeszcze to pogotowie, trzymaj się i weź kogoś do pomocy!
Macy a może mama ma gorszy dzień? na pewno jesteś świetną gospodynią!
Bibik13 teraz na pewno będzie dobrze!
 
Witam

Cały czas myślę o małej Madzi. Tak mi smutno :(

Trzymam kciuki za Natanielka, mam nadzieję że teraz już będzie wszystko dobrze.

E-milcia dużo zdrówka życzę.

Co do rozmiaru ubranek to my już od trzech tygodni co najmniej nosimy rozmiar 68 i zaczynany nawet 74. Co prasowanie odkładam jakieś ubranka. Do tego pożegnaliśmy już prawie wszystkie kaftaniki, zostały tylko dwa duże, które można założyć na bodziaki.


PS. Mój chłop się nawrócił. Ale szyszki w pogotowiu.
 
Ostatnia edycja:
A wogóle to jestem na etapie szukania żłobka. Niestety sytuacja się zmieniła w mojej rodzinie i moja mama nie będzie mogła zająć się wnukiem - echhhhhhh a ekonomia rodzinna wymusza na mnie powrót do pracy. I wyobraźcie sobie że na złobek czeka się 1,5 - 2 lata!!!!!!!!!!!!!! To jest jakiś absurd. Zanim pocznie się dziecko już powinno się zapisać je do żłobka czy przedszkola. To jest jakaś paranoja......Czemu żyjemy w kraju gdzie matka nie może spokojnie wychować dziecka do czasu przedszkola i normalnie otrzymywać kasy? Co za realia...............Na nianię nie stać mnie - musiałabym oddać swoją wypłatę a to bez sensu i co tu robić??????

Jest tak jak piszesz..Pamietam jak moja bratowa byla w ciazy i gdzies w okolicach 7 miesiac poszli z moim bratem zapytac o zapisy do zlobka...Pani na nich spojrzala,usmiechnela sie z politowaniem i powiedziala: TEEERAZZZZ????Drodzy Panstwo nieco za POZNO....

Paranoja...

Moj syn dzis ma dzien spiocha...Budzi sie na max godzine i zas w kimonko uderza..Ciekawe czy bedzie w nocy spal?...
 
reklama
Do góry