witam wszystkie przyszłe mamy,
ja właśnie mam termin na 5 stycznia 2010
co prawda z ost.miesiączki wychodzi cos innego ale długa historia
Jestem po 2 ciążach pozamacicznych, 1,5 roku temu mialam operacje - wyciecie lewego jajowodu... przezylam szok. Odczekalam rok, zrobilam 1000 badan z HSG na czele niby juz było wszytsko ok, znow tableteczki na wywolanie owulacji - i kolejna ciąża niestety 2 pozamaciczna. Tragedia, płacz, a, szkoda gadac. Zastanawiam się za jakie grzechy tak cierpiałam....Na szczescie, jesli mozna nazwac to szczesciem samo sie oczyscilo bez interwencji lekarzy, ale 10 dni przelezalam w szpitalu.
Kolejne miesiące, znow badania, kolejne HSG, znow brak owulacji. Miałam chlamydie- antybiotyki pomogły, na brak owu zaczelam brac Metformax ( lek dla cukrzyków, którego skutkiem ubocznym jest uregulowanie cyklów i owulacja). Lekarz mowil ze trzeba brak leki min 3-6 m-cy. 17 Marca 2009 miesiączka potem znow monitoring usg 1 cykl na metformaxie itd ale brak pecherzyków, brak owulacji w iec sobie odpuscilam. Kupilismy z mężem motor, zjechalismy ponad 1000 km
no i czekalam na okres aby znow zacząc monitoring i starania o dzidzie... i sie nie doczekalam
60 dnia cyklu mialam isc do lekarza aby dal mi leki na wywolanie okresu
ale zrobilam test na wszelki wypadek bo ost troche ziewalam czesto i latalam co chwile siusiu.... a tu 2 KRECHY.... w moim przypadku to strach, po przy pozamacicznych tez niestety 2 krechy wychodza.... zrobilam badanie krwi a tam beta hcg prawie 30 000
przy najlepszych wiatrach poprzednio mialam 570
wiec wiedzialam ze jest juz lepiej i nie mam zadnych plamien... ale moglo byc wszedzie, na jajniku, w jelitach .... wiec szybko do lekarza na usg.... iiiii CUD!!!!!!!!!!! dzidzia jest w macicy ma 6.1mm i wg usg ciaża miala 6,3 tyg. i słyszalam bicie serduszka!!! 122 /minutke. Nadal dla mnie jest to zagadka jakim cudem to sie stalo.... ale sie stało...teraz mam nadzieje ze wszytsko bedzie ok. Jutro zaczynam 8 tydzien i nie moge sie doczekac kolejnego usg. Trzymajcie za mnie mocno kciuki, jak widac cuda sie zdarzaja i nie tylko w TV
buziole dla wszytskich mam.