golanda,ja miałam tylko jedno usg,na którym mi powiedziano płeć...wcześniej,na badaniach prenatalnych w 14 tyg.pani od usg nie chciała nawet sprawdzać z tego względu,że przed połową ciąży,jak twierdziła,najczęściej zdarzają się pomyłki.Następne usg mam dopiero w 36 tyg pod kątem ułożenie maluszka.Jak już wcześniej pisałam nie mieszkam w Polsce i u nas są właśnie takie zasady odnośnie ciąży i usg.Dla spokoju sumienia myślę,że zafunduję sobie 3-D bo baaardzo chętnie poszłabym kupic jakąś sukienusię
a tak na marginesie...u nas wszystko robią,żeby poród był naturalny...cięcie cesarskie tylko w ostateczności.Za to na pociechę dodam,że bardzo,ale to bardzo dobrze diagnozują dziecko w czasie porodu....ma to swoje dobre i złe strony.Poród naturalny jest lepszy dla dziecka bo przygotowuje do świata zewnętrznego a cesarka to duży szok...