Styczniówki 2010 !!

[Karoli4]

Dziewczyny witam!
U mnie ciąg dalszy był wczoraj stresowych sytuacji - chyba sie wszyscy uparli na mnie. Dlatego nie pisałam, ciekawe jak będzie dziś. Mam wiele wnioskow o otaczajacych mnie ludziach. Cięzko to przetrawić. Przykro mi tym bardziej, że nagle ktoś postanowił wygarnić mi moje cechy charakteru - kiedy ja jestem w 5 miesiacu ciązy jakoś uważam to za nieludzkie. Na dodatek rozpoczęlo się od pijackiej balangi i ta osoba nic nie pamieta za to kontynuuje teraz bez zahamowań.
Efektem mojego dwudniowego stresu jest oczywiście opryszczka na ustach - mam tak zawsze, nie mam pojecia jaki to moze miec wplyw obecnie na dziecko, wiecie cos?
Ufam, że dzisiejszy dzień może będzie lepszy? Jutro koniecznie jade do gina homeopaty o ktorym kiedys wspominalam.
Tego każdej z Was też życzę. ;-)

Kaja trzymaj sie i nie dawaj otaczjacym sepom. Tak jak pisalam Pasibrzuchowi, idz na L4 i olej wszystkich z gory, z dolu i spod stolu.

Jesli chodzi o opryszczke "twarzowa" to nie m zadnego zagrozenia dla baby. Ja sie wypytalam porzadnie, bo jest to moja dolegliwosc nagminna. Mam mase malutkich blizn na krawedziach ust od tych opryszczek. Mozesz spokojnie uzywac masci na opryszczki, bo one traktuja opryszczke zewnetrznie i nie zagrazaja dziecku, a najlepiej to kup sobie takie plastry przeciwopryszczkowe, nazwa na C cos tam. Rewelacja. Jak chcesz to podam Ci nazwe, tylko bede musiala wyszperac je.
Heh, mi sie teraz w ciazy opryszczka nie pokazuje, tylko na poczatku mialam rgularnie co miesiac. Ale jak mi sie zrobi to w nosie, na nosie, pod nosem i do tego usta

 

[Kaja_10]

Karoli - dzięki bardzo za informacje - ale mnie ucieszyłaś. ;-)
Nie miałam siły szperać. Kupie sobie takie plastry czy maść dziś w aptece będą wiedzieć. Właśnie mi msię przypomniało, że widziałam takowe plastry w użyciu ale sama jakoś na to nie wpadłam.

 

[lilka29]

Cześć dziewczyny mogę się dołączyć mam termin 28.01.2010. To moja druga ciąza. Mam już 5 latka.
http://www.suwaczki.com/

Hej Pika, Witamy!

 

[Pasibrzuch]

Dzień dobry Brzuchatki :-) dzisiaj mój pierwszy dzien wolny ale mi się dał w kość wczorajszy dzień, wieczorem czułam się jak jakieś zwłoki. No ale organizm musiał widać odreagować. Za to dzisiaj od rana jestem w szoku, bo dostałam maila od prezesa, że mam się nie przejmować plotkami, mam dużo spać i odpoczywać i ma nadzieję widzieć mnie w pracy w przyszłym roku tylko napisał mi to, zanim ta harpia moja księgowa z nim rozmawiała, więc nie wiadomo, jak to się skończy...
Ale teraz mam wolne i postaram się już nie myśleć o pracy :-)



Czesc Pika witam wśród stycniowych mamusiek;-)

Witam. Coraz więcej nas :-)

Nadineczka widze ze ty tez jestes taki ranny ptaszek jak ja....tylko ze ja sie budze i leżę w lóżeczku i nie zawsze chce mi sie kompa włanczać ale dzis nie moge wysiedziec w miejscu bo o 14 USG!!!!!aaaaaaaaaaaaaa juz nie moge sie odczekac;-)[/QUOTE]

Czekamy z niecierpliwością na wynik

ja tez olewam kalkulatory, lekarz mówi że jest dobrze to jest dobrze Można się zdołować i lepiej się nie wczuwać w jakieś kalkulatory, wszystko zalezy od indywidualnych predyspozycji.

Ja juz ważę 64kg (z wyjściowych 55)i też nie liczę, tak mam widać być, tyle córcia potrzebuje, co sie będę przejmować :-)

Dziewczyny witam!
U mnie ciąg dalszy był wczoraj stresowych sytuacji - chyba sie wszyscy uparli na mnie. Dlatego nie pisałam, ciekawe jak będzie dziś. Mam wiele wnioskow o otaczajacych mnie ludziach. Cięzko to przetrawić. Przykro mi tym bardziej, że nagle ktoś postanowił wygarnić mi moje cechy charakteru - kiedy ja jestem w 5 miesiacu ciązy jakoś uważam to za nieludzkie. Na dodatek rozpoczęlo się od pijackiej balangi i ta osoba nic nie pamieta za to kontynuuje teraz bez zahamowań.
Efektem mojego dwudniowego stresu jest oczywiście opryszczka na ustach - mam tak zawsze, nie mam pojecia jaki to moze miec wplyw obecnie na dziecko, wiecie cos?
Ufam, że dzisiejszy dzień może będzie lepszy? Jutro koniecznie jade do gina homeopaty o ktorym kiedys wspominalam.
Tego każdej z Was też życzę. ;-)

Kaja, nie warto się denerwować, ja usuwam z mojego towarzystwa głupich ludzi (co akurat w pracy jest troche trudniejsze...). Ale na pewno nie warte to Twoich nerwów, postaraj się to olać. Opryszczka jest wg mnie efektem spadku odporności i taka zwykła "ustna" nie zagraża dziecku, gorzej byłoby gdyby pojawiła się w innym miejscu ;-) Głowa do góry!

 

[Kaja_10]

Pasibrzuch super zrobiłas z tym L4 a ten mail szefa to naprawdę miłe. W szkole trudniej decyzje podjąc bo to jednak uderza w uczniów a nie w dyrekcje. Dlatego postanowiłam trochę jeszcze popracować starając się mieć kontakt z dziećmi a nie dorosłymi jak największy :-)
Znajomych olać - masz rację - muszę się wyszkolić w tym, dotąd była ze mnie dość społeczna i towarzyska dusza.
Czasem sobie myślę, że to maleństwo po 16 latach przerwy to mi było pisane aby lekko inaczej spojrzeć na otoczenie.

Dziewczyny nie przejmujcie sie wagą - fakt ja to też juz jak smok powoli wyglądam ale trudno- potem się bedziemy tym martwić :-)

 

[Pasibrzuch]

Kaja, ja bym popracowała nawet do listopada, gdyby atmosfera była ok. Ale jeśli mam wracać do domu codziennie z twardaym i bolącym brzuchem, to nie ma to sensu.
Co do ciąży i dystansu to teraz dopiero widać kto jest życzliwy, a kto był "życzliwy"... trochę to przykre, ale przynajmniej teraz wiemy co i jak.
Poza tym dziecko już teraz zmienia priorytety i łatwiej mówić nie :-)

 

[Kaja_10]

Kaja, ja bym popracowała nawet do listopada, gdyby atmosfera była ok. Ale jeśli mam wracać do domu codziennie z twardaym i bolącym brzuchem, to nie ma to sensu.
Co do ciąży i dystansu to teraz dopiero widać kto jest życzliwy, a kto był "życzliwy"... trochę to przykre, ale przynajmniej teraz wiemy co i jak.
Poza tym dziecko już teraz zmienia priorytety i łatwiej mówić nie :-)

Zgadzam się w całości :-)
Moj plan to też listopad ale zobaczymy - już nie mówię "na pewno" - czas się szykować na lekcje, miłego dnia babeczki :-)

poszło dwa razy .... ciach

 

[golanda]

Witam po kilku dniowej przerwie Nie było mnie od piatku bo byłam na weselu...
A dzisiaj byłam na USG połówkowym, dzidzia zdrowa, waży już prawie 0,5 kg no i ma siusiaka A więc SYNEK, mój mąż się strasznie cieszy, no ja oczywiście też
pozdrawiam
aha, no i termin porodu już mi sie przesunął na 8 stycznia

Agniecha gratuluje synusia!!!!
A terminem nie ma sie co przejmowac, bo zwykle na kazdym usg wychodzi inny, lepiej sie trzymac terminu OM, czasem dzidzie sa po prostu mniejsze

hej golanda a jak się czujesz,jak mija 22tydz.ciąży? wiesz juz co nosisz w brzuszku??

A dziekuje, w sumie 22 juz minął Teraz jest 23 i jest fantastyczne, ruchy czuc coraz wyrazniej, co prawda to nie kopniaczki, ale czuc przemieszczanie sie i jest to ekstra uczucie A dzidzia ma byc dziewczynką, wg dwuch usg
A Ty juz jutro sie dowiesz co nosisz pod serduszkiem?
Fajnie Ci, pamietam tą adrenalinke i taką nutke niepewności kiedy juz lezalam i czekalam co powie lekarz, wspaniala chwila

Cześć dziewczyny mogę się dołączyć mam termin 28.01.2010. To moja druga ciąza. Mam już 5 latka.

Witamy Pika 30!!! Ty juz doswiadczona mama!

ale czuć szkołę w powietrzu wiecie, zawsze tak było, że w powietrzu zaczyna być czuć tą jesień i jeszcze te zimniuchne poranki, a później znowu upał i łazić trzeba ze swetrami w łapkach ojej czasem mi się tęskni za szkołą a jak Wam?
a tak w ogóle to witam babki i te nowe i te "stare"
mój niezidentyfikowany dzidziuś budzi się razem z kicią i od świtu biegają po mnie i we mnie atak dwustronny to nie sprawiedliwe;-) idę się szykować do pracki tylko co ja mam ubrać?

Oj ja zdecydowanie nie tesknie za szkołą ani studiami.

dziewczynki znalazłam na forum link do kalkulatora wagi w trakcie ciązy...nawet nie jest zły zobaczcie same
Kalkulator wagi w ciąży, Twoja waga w ciąży (Ciąża) | Viggo.pl
ps. tylko czemu dobiegam już do górnej granicy

Beti tez juz widzialam ten kalkulator, ale ja juz przestalam na nie wchodzic, bo sie mozna zdolowac. Jestem na + 5,5 i widocznie tak ma byc

Dziewczyny witam!
U mnie ciąg dalszy był wczoraj stresowych sytuacji - chyba sie wszyscy uparli na mnie. Dlatego nie pisałam, ciekawe jak będzie dziś. Mam wiele wnioskow o otaczajacych mnie ludziach. Cięzko to przetrawić. Przykro mi tym bardziej, że nagle ktoś postanowił wygarnić mi moje cechy charakteru - kiedy ja jestem w 5 miesiacu ciązy jakoś uważam to za nieludzkie. Na dodatek rozpoczęlo się od pijackiej balangi i ta osoba nic nie pamieta za to kontynuuje teraz bez zahamowań.
Efektem mojego dwudniowego stresu jest oczywiście opryszczka na ustach - mam tak zawsze, nie mam pojecia jaki to moze miec wplyw obecnie na dziecko, wiecie cos?
Ufam, że dzisiejszy dzień może będzie lepszy? Jutro koniecznie jade do gina homeopaty o ktorym kiedys wspominalam.
Tego każdej z Was też życzę. ;-)

Nie martw sie opryszczką na ustach, ja miewalam swoje co miesiac na ustach, nosie, brodzie lub na uchu, ale od kiedy zaszlam w ciaze, tfu tfu odpukac jakos nie ma Ale jak sie dowiadywalam, to nie ma ona wplywu. Niebezpiewczna moze byc tylko opryszcza na narządach rozrodczych.
Jednak lepiej uwazaj z tymi masciami na opryszczke, bo niektore nie sa wskazane dla kobiet w ciazy, np antywir. Lepiej potraktowac ja spirytusem i czekac.
Nie wiem jak plasterki, kiedys przed ciaza stosowalam i nic mi nie pomagaly, jak dla mnie sa przereklamowane.

Dzień dobry Brzuchatki :-) dzisiaj mój pierwszy dzien wolny ale mi się dał w kość wczorajszy dzień, wieczorem czułam się jak jakieś zwłoki. No ale organizm musiał widać odreagować. Za to dzisiaj od rana jestem w szoku, bo dostałam maila od prezesa, że mam się nie przejmować plotkami, mam dużo spać i odpoczywać i ma nadzieję widzieć mnie w pracy w przyszłym roku tylko napisał mi to, zanim ta harpia moja księgowa z nim rozmawiała, więc nie wiadomo, jak to się skończy...
Ale teraz mam wolne i postaram się już nie myśleć o pracy :-)
;-)

Tak jest grunt to nie myslec o pracy! Odpoczywaj i relaksuj sie


Powodzenia dziewczyny na usg dla tych ktore mają dzis, jutro lub w piatek!!!!

 

[ASIAX]

Cześć dziewczyneczki, mi od godziny mój synek dokopuje.

Witam nowe stycznióweczki, wczoraj sporo się ujawniło.

Trzymam kciuki za wszystkie które wizyty mają dzisiaj i oby ujawniły się dziewuszki bo strasznie ich mało.

Ja po wczorajszym USG , wszystko ok, synek potwierdzony, waży 540g, zdrowiuteńki.

Karoli4, ciesz się malutkim dzieckiem jak najdłużej bo wiem z autopsji, że czas leci wolniej jak dzecko jest małe a jak pójdzie do szkoły to tak szybko, że nie zdążysz się obejżeć a już będzie na studiach, moje dzicko dopiero co szło do pierwszej klasy a dzisiaj zaczyna gimnazjum i nie mogę uwierzyć że tak cten czas szybko zleciał:-(

A i zapomniałam, przeraziłam się jak stanęłam na wagę, przez 3 tyg przytyłam 4 kg to jakiś szok!

 

[Karoli4]

Asiax, bo czas niestety to w ogole szybko leci.
Jak bylam mala to mi sie bardzo dluzyl i chcialam miec jak najszybciej 18 lat, jak przyszlo co do czego i te 18 lat sie wreszcie pojawilo to nie nadazam liczyc tych latek. Po 20-tce czas leci mega szybko, po 30-tce pewnie tez (od 19 wrzesnia bede widziala jak to jest;-)). Ale faktycznie, ze chcialabym zeby ten okres przedszkolowy trwal jak najdluzej, bo dzieci sa wtedy slodkie.