Styczniówki 2010 !!

[Kubiaczka]

a no i jak wyszłam z gabinetu to czułam taką mieszankę złości, frustracji, było mi smutno i przykro bo ja chciałąm dużo, zobaczyć i dużo wiedzieć i w ogóle...tak długo czekałam na badanie.
Ale to nic, pod koniec sierpnia jadę z mamą do jej ginekologa do Olsztyna, on jest podobno super. Tam na pewno dokładnie zbada mi dzidzię i będę dużo wiedzieć:-)

Współczuje nieciekawej wizyty u ginekologa.

Jak byłam u Ginekologa pierwszym i drugim razem to robił mi usg tylko przez brzuch, a na nim mniej widać. Po pierwszej wizycie się denerwowałam, że nie ma pęcherzyka a po drugiej, że 6 tydzień a pęcherzyk jeszcze pusty…
Kto wie, czy gdyby zrobił mi USG dopochwowe od razu to czy nie było by widać pęcherzyka na pierwszej wizycie, a zarodka na drugiej. Ile nerwów by mi to oszczędziło

Nemi z tego co wiem zalecają lewy bok ale ja 1 ciążę spałam caluśką na prawym nie umiałam na lewym boku nawet minutkę pospać a teraz mam na odwrót tylko na lewym zasypiam ;-);-)

No to już całkiem poszaleli… Ja myślałam, że ważne jest aby nie spać na brzuchu i plecach. To, że spać trzeba tylko na lewym boku to nie słyszałam….

 

[ASIAX]

Patrysia, zrobiłam wczoraj koperkową i zjdłam na kolację 2 miski, a dzisiaj nie mogę się doczekać kiedy wrócę do domu i zjem, gotowałam wieczorem, aż M przyleciał spóbować co tak pachnie. PYCHA !!!!:-):-):-)

 

[patrysia*]

WITAM KOBITKI:-)

Witam
Ostatnio dostałam plamienia i strasznych boleści brzucha co bardzo mnie zmartwiło więc poszłam do ginekologa zrobił mi usg i wyszło że łożysko nie jest jeszcze dobrze przyklejone i z jednej strony wystąpiła krew 9x3 mm. więc teraz musze leżeć,leżeć i jeszcze raz leżeć żeby to zanikło a dzidziuś się dobrze umieścił.
Widział dzidziusia latał jak oszalały i nie mogłam się zorientować gdzie co ma,dopiero dojrzałam na zdjęciu usg.Maluszek ma już 52mm :-)

kochana masz to samo to co ja miałam ale nie martw się bierz dupka i leż sobie spokojnie a wszystko minie

Byłam dziś na USG. Z dzidzią wszystko ok, ma 5, 4 cm, przezierność i kość nosowa też w porządku, zrobiłam też test PAPPA, bo latek mam 37 (wyniki za tydzień). Maluch fikał, machał raczkami i nóżkami, coś niesamowitego. Wzruszyłam się, choć to nie pierwsze moje dziecko i już to widziałam.
Ale niestety zawsze musi być coś nie tak. Lekarz stwierdził, że łożysko całkowicie zakrywa ujście do szyjki, leży na ścianie przedniej, tylną całkowicie pokrywa. To podobno niespotykane i małe szanse, że ustawi się prawidłowo. Zero seksu, leżeć, leżeć, szpital i wogóle kaplica.
Dziewczyny, czy któraś ma coś takiego, albo może jakaś koleżanka miała?

najważniejsze że z dzidzią jest ok a co do łożyska nie pomogę

Witam kobietki...
Nic nie pisałam wczoraj, bo wróciłam późno, a jak wróciłam to goście do nas przyjechali i nie było jak.
Jeśli chodzi o wizytę to nie jestem zbytnio zadowolona
Beznadzieja!!!!! Wchodze i mówię, że boli mnie w dole brzuch, że czuję takie małe skurcze (jestem w drugiej ciąży więc wiem co to są skurcze) a on, że chbya nie, że przewrażliwiona jestem, ale zbadał mnie ginekologicznie i powiedzial, że jest tam dobrze, że szyjka jest odpowiedniej długości, a te bóle to na pewno są przez pierwszą ciąże, to znaczy po cc, tam gdzie zrosty na macicy, a ja mam wyjątkowo nisko te cięcie i teraz jak rośnie to boli. No i dobra, to USG robimy. USg miałam już przez brzuch, nie dopochwowe. Włączył, sprawdził no i powiedział tylko, że wielkość dzieciaczka zgadza się z terminem z OM. to wszystko. Nie wiem ile dzidzia ma, żadnych zdjęć nie dostałam. Jak zapytałąm ile dzidzia ma cm, to on mówi że już wyłąćzył, że zobaczymy następnym razem. Już o nic mi się nie chciało pytać. A on do mnie jeszcze powiedział"co mam jeszcze pani powiedzieć? Może płeć?" a ja mówie " No to niech pan mówi" a on się smieje i mówi" nie, za szybko". Jestem bardzo niezadowolona z tego badania. Uważam, że 100zł za to badanie się nie należało. Jeszcze dziś jestem zła.

no nie za fajnie miałaś mój gin to mi fajnie opowiada nawet mówi gdzie jest pępowina itp.i sobie tak gadamy a ma tez duzo kobiet ale zawsze poświęca każdej w miare dużo czasu bynajmiej te 15 minut na pewno i wytłumaczy wszystko dokładnie(jak dziecku)prosto w oczy i zrozumiale jak cos nie tak to tak długo aż zrozumiem wkońcu płacisz żaasz

Dziewczynki sorki że dopiero dziś ale wczoraj w domku miałam problemy z netem i jak tylko dziś weszłamdo pracy to odrazu do was piszę.
No więc byliśmy na USG i wszystko jest w pożądku. Maluch ma 6,6cm, NT-1,1, NB-ok, serducho bije prawidłowo, widziałam rączki i nóżki i nawet paluszki można było policzyć :-) Gin widział też jelita,pęcherz moczowy itd ale dla mnie to już za skomplikowane. Ogólnie wszystko OK! Tylko dalej nie wiadomo co tam między nóżkami się kryje ;-)

no to super:-)hehe szkoda że nie szło zobaczyć co tam kryje maluszek:-)

Nemi z tego co wiem zalecają lewy bok ale ja 1 ciążę spałam caluśką na prawym nie umiałam na lewym boku nawet minutkę pospać a teraz mam na odwrót tylko na lewym zasypiam ;-);-)

ja teraz także leże na prawym najczęściej no ale że wiem że lewy bok jest lepszy to staram się poleżeć na lewym ale ogólnie jakoś mi prawy pasuje:-)

Witam,

umieram, umieram, umieram, umieram...

Moje dziecko obudziło się o 1 w nocy już wyspane i nie spało do 3. Przez to mam dziś oczy na zapałki, jestem tak strasznie niewyspana, że szok Do tego wczoraj do późna siedziała u mnie moja teściowa, generalnie lubię ją, super z niej kobita, ale zjadła wszystkie ciastka które upiekłam na miły wieczór z mężem i siedziała tak długo że jak tylko wyszła to ja poszłam spać. Więc miłego wieczoru nie było....
Do tego boli mnie głowa i w ogóle świat jest do d...

Ide jeść śniadanie i wypić kawe, może to mnie postawi na nogi

No a tak wogóle to dzisiaj zaczynam 14 tc:-)

 

[sylwia100]

Dziewczyny jak czytam o waszych wizytach to mi sie nóz w kieszeni otwiera -ja naprawde trafiłam na super lekarza ,ostatnio siedziałam chyba 40 minut w gabinecie,z niczym sie nie spieszy ,wszystko wytłumaczy i odpowie na kazde pytanie.Usg tez robi długo i dokładnie ostatnio zrobił mi zdjecie jak dzidziolek raczke do buzi wkłada i za wizyte płace 80 zł .Jak mu powiedziałam ,ze pacjentki sie niecierpliwia i sie im spieszy to powiedział ,ze jemu nie i mam sie nie przejmowac.A tak wogóle była u mnie szwagierka wczoraj i dostałam sliczna niebieska bluzeczke dla dzidzi i nie moge sie na nia napatrzec.Mój m ma urlop i moze w koncu posiedzimy troche razem ,bo tak to nie widzimy sie całymi dniami i do tego jeszcze sie kłócimy,ale sie rozpisalam ufffff:-)

 

[Aga79]

Sytuacja zmienia się dopiero po porodzie.
Krew Ci badali co miesiąc??????? Wizyta co 4 tyg????
Ja tak jak pisałam byłam u mojego GP w poniedziałek pierwszy raz, 13 tydz i usłyszałam, ze jak jest ok to mam się pokazać za 6-8 tyg....
To co przeżyłam w tamtym roku jak mój syn złamał rękę też się nadaje na książkę, bo jak pojechałam do szpitala to lekarze zrobili prześwietlenie, zagipsowali i wysłali nas następnego dnia do kliniki ortopedycznej 80 km w jedną stronę, tylko po to żebym posiedziała 3h w poczekalni, pan doktor obejrzał jeszcze raz to samo zdjęcie i zaordynował gips na 3 tyg, po czym wyznaczył kontrolę za tydzień. Tydzień później wsiadłam w samochód, z brzuchem pod nosem, pojechałam 80km w jedną stronę, czekałam 2h po to żeby pan doktor prześwietlił rękę razem z gipsem i wyznaczył wizytę na kolejny tydzień....... Koszmar.

To rzeczywiście Ci współczuje...Wizyty mam co 4 tyg oprócz następnej bo jedziemy na wakacje do Polski, wiec moja GP kazała przyjść zaraz po powrocie. (I od razu ustawiła wizytę na 12 sierpnia)
To co przeżyłaś z małym jak miał złamaną rękę to faktycznie koszmar . Mój mały w tym roku zafundował sobie złamanie na szczęście gips był na 4 tyg i wszystko w miejscowym szpitalu załatwili od reki. A Ty jadąc z małym 80 km z Longford to chyba do mnie dojechałaś;-);-);-);-) do Sligo. (przynajmniej tak mi się wydaje patrząc na mapę). Spróbuj pogadać ze swoim GP, że chcesz mieć częściej wizyty... u mnie dużo da się załatwić spokojną rozmową. Ale to też zależy na kogo się trafi. Pozdrawiam

Cześć Dziewczyny
Ja dzisiaj mam okropnego doła, mój K dostał list z pracy, że obcinają pensję, u mnie w pracy też kicha i jestem przerażona:-( Sytuacja ekonomiczna w tym kraju staje się nie do zniesienia, Dziewczyny z Ie, też to odczówacie? Ale pocieszam się, że wszyscy jesteśmy zdrowi, a to chyba najważniejszę...

Labamba23 - nie martw się, nie dadzą Ci zginąć... Ja nie pracuję - własny wybór - a mój mąż od października pracuje 3 dni w tyg. Ja biorę allowance na siebie i dopłacają mi za to że P pracuje 3 dni. Dodatkowo jakies bonusy zawsze się znajdą typu na opał, ubrania dla małego ... naprawde nie dadzą Ci zginąć jak masz ciężką sytuację idź do swojego socjala powinni Ci coś doradzić. Ja jak byłam pierwszy raz to dali mi chyba ze 20 wniosków do wypełnienia bo może coś mi sie należy. I rzeczywiście coś tam się należy :-):-):-) Trzymam kciuki aby Wam się udało.

Ufff ale naprodukowałyście tych postów muszę nadrobić czytanie...
Wszystkim życzę miłego dzionka i pamiętajcie nie przejmujcię się wszystko bedzie a właściwie to musi być dobrze. Pozdrowienia

 

[BlackWizard]

Dziewczyny jak czytam o waszych wizytach to mi sie nóz w kieszeni otwiera -ja naprawde trafiłam na super lekarza ,ostatnio siedziałam chyba 40 minut w gabinecie,z niczym sie nie spieszy ,wszystko wytłumaczy i odpowie na kazde pytanie.Usg tez robi długo i dokładnie ostatnio zrobił mi zdjecie jak dzidziolek raczke do buzi wkłada i za wizyte płace 80 zł .Jak mu powiedziałam ,ze pacjentki sie niecierpliwia i sie im spieszy to powiedział ,ze jemu nie i mam sie nie przejmowac.A tak wogóle była u mnie szwagierka wczoraj i dostałam sliczna niebieska bluzeczke dla dzidzi i nie moge sie na nia napatrzec.Mój m ma urlop i moze w koncu posiedzimy troche razem ,bo tak to nie widzimy sie całymi dniami i do tego jeszcze sie kłócimy,ale sie rozpisalam ufffff:-)

Ja też na moją ginkę narzekać nie mogę. Nie dość, że jest delikatna i w razie problemów bardzo delikatnie podchodzi do sprawy, co też jest ważne wg mnie, to jest zawsze bardzo sympatyczna, pożartuje, pogada, szczegółowo zbada i odpowie na wszystkie pytania. I też nigdy się jej nie spieszy

 

[nemi]

No to już całkiem poszaleli… Ja myślałam, że ważne jest aby nie spać na brzuchu i plecach. To, że spać trzeba tylko na lewym boku to nie słyszałam….

Na brzuchu nie dobrze spać bo dziecko się przygniata, na plecach nie dobrze bo maleństwo zgniata nam narządy wewnętrzne, na prawym boku nie należy spać ponieważ dziecko uciska główną aortę przez co mniej krwi dopływa do dolnej części ciałam, na prawym boku nie należy sypiać bo to zgniata serce i bądź tu mądry

dziewczyny wy używacie już czegoś przeciw rozstępom? wczoraj chciałam coś sobie kupić i skończyło się na oliwce johnsona , bo słyszałam że jest dobra. Kupiłam narazie małą buteleczkę, ale wolałabym jakiś krem albo balsam typowo na rozstępy

hmm a ja gdzieś ostatnio wyczytałam że preparaty przeciw rozstępom stosuje się dopiero od 4 miesiąca?

 

[zAgatka]

Cześć Ciężarówy
Ja w końcu wyspana w dobrym humorze, i dzidzia do mnie dzisiaj zapukała jak nic (tak leciutko i tylko 2 razy):-):-):-):-)

Nemi z tego co wiem zalecają lewy bok ale ja 1 ciążę spałam caluśką na prawym nie umiałam na lewym boku nawet minutkę pospać a teraz mam na odwrót tylko na lewym zasypiam ;-);-)

Zalecają lewy dlatego , że żołądek skierowany jest w prawą stronę, w ciąży jest uciskany przez dzidzie i chodzi o to by dodatkowo go nie uciskać, żeby nie cofała się treść żołądkowa (refluks) i nie było np. zgagi.(choć i tak w ciąży jest)

Aaa zapomniałam napisać jak się ostatnio zdenerwowałam w tramwaju. Wracam z pracy, wchodzę do tramwaju, patrzę wolne miejsce, rozglądam się nikt nie siada no to idę usiąść. Po chwili podchodzi do mnie kobitka lat ok 60 i pyta: "nie ustąpi mi Pani miejsca?" powiedziałam, że nie bo jestem w ciąży i się źle czuję, ona na to skomentowała że jakby była szybsza to by zdążyła przede mną usiąść. Inna kobieta ustąpiła jej miejsca, a ona od razu gazetka do ręki (tak miejsce siedzące jest niezbędne aby móc poczytać) a po przejechaniu 2 przystanków wysiadła. Dodam że ja jadę 30 minut. Może w oczach niektórych wyszłam na bezszczelną osobę ale najważniejsze jest dla mnie dobro mojego dziecka i koniec kropka.

Ja w sobotę również musiałam przejechać się środkami lokomocji, a nie zdarza mi się to często więc trochę jestem nie przyzwyczajona. Wsiadam do autobusu wszystkie miejsca zajęte, u mnie brzucha nie da się już pomylić z tłuszczykowym, siedzą babki tak około 40 i kolesie ok 25-30 lat . Nikt mi nie ustąpił, wszyscy zauważyli coś strasznie interesującego za oknem. przykre trochę, ale cóż. Był straszny upał i naprawdę nie czułam się najlepiej, ale machnęłam ręką i sie nie odezwałam, szkoda nerw

dziewczyny wy używacie już czegoś przeciw rozstępom? wczoraj chciałam coś sobie kupić i skończyło się na oliwce johnsona , bo słyszałam że jest dobra. Kupiłam narazie małą buteleczkę, ale wolałabym jakiś krem albo balsam typowo na rozstępy

Ja używałam Pharmaceris, teraz mi sie skończył i mam Fissan czytałam o nim dobnre opinnie i polecila mi go pani aptece, no i kosztuje 35 zł.(jedyny mankament trudno się rozsmarowuje i jest tłusty) Ten za 150 kupie jako następny kiedy już naprawde skóra będzie się rozciągać(moja siostra go używała- rodziła rok temu i mimo to ma kilka rozstępów malutkich

 

[Polcia :)]

hmm a ja gdzieś ostatnio wyczytałam że preparaty przeciw rozstępom stosuje się dopiero od 4 miesiąca?

to chyba zależy od preparatu. Np. na balsamie z Ziaji pisze że od 4miesiąca. Ale myśle że w moim przypadku oliwka dla niemowląt na pewno nie zaszkodzi. Właśnie też gdzies czytałam o fissanie,tylko nie wiem czy go można już w tak wczesnej ciąży stosować?

 

[kaskag]

Cześć Ciężarówy
Ja w końcu wyspana w dobrym humorze, i dzidzia do mnie dzisiaj zapukała jak nic (tak leciutko i tylko 2 razy):-):-):-):-)

Zalecają lewy dlatego , że żołądek skierowany jest w prawą stronę, w ciąży jest uciskany przez dzidzie i chodzi o to by dodatkowo go nie uciskać, żeby nie cofała się treść żołądkowa (refluks) i nie było np. zgagi.(choć i tak w ciąży jest)

ja dawniej zawsze spałam na prawym bolu, teraz zasypiam na lewym, a budze się na plecach

a wogóle to dzień dobry kochane!!