Gratuluje wszystkim zębatym- zębolów. A my nadal bezzębni.
bećka- ja butelki myję zwykłym płynem do naczyń
malwina- ja miałam to samo. Wypróbowałam chyba wszystko.Zeby się wyspać, to musiałammałego brac do siebie do łózka. Wtedy, gdy się budził, to szybko zasypiał, a i ja byłam bardziej wypoczęta, bo go wystarczyło przytulić i było ok. Tylko troche było nam ciasno w łózku. Poza tym zwróc uwagę, czy go nic nie boli? Jak z apetytem? Bo u nas okazało się, ze go tez bolały uszka i dlatego dawał tak popalić w nocy.
Poza tym, odkąd mały śpi na twardej poduszce, to tez mniej się budzi. W moim łóżku dopiero ląduje koło 4-5 rano.
bećka- ja butelki myję zwykłym płynem do naczyń
malwina- ja miałam to samo. Wypróbowałam chyba wszystko.Zeby się wyspać, to musiałammałego brac do siebie do łózka. Wtedy, gdy się budził, to szybko zasypiał, a i ja byłam bardziej wypoczęta, bo go wystarczyło przytulić i było ok. Tylko troche było nam ciasno w łózku. Poza tym zwróc uwagę, czy go nic nie boli? Jak z apetytem? Bo u nas okazało się, ze go tez bolały uszka i dlatego dawał tak popalić w nocy.
Poza tym, odkąd mały śpi na twardej poduszce, to tez mniej się budzi. W moim łóżku dopiero ląduje koło 4-5 rano.