reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

Heloł! laski

Ale my dzisiaj mieliśmy dzień,normalnie dziewczyny zmieniam przychodnie i lekarza już dawno o tym myślałam ale dziś to już przegięcie i postanowione więcej nas tam nie zobaczą,ale po kolei,oto nasza historia.:szok:

Poszliśmy na kontrol do przychodni a tam nasza pediatra mówi że Antoś ma to gardło bardzo brzydkie i że ogólnie mu się pogorszyło bo coś tam "gra w piersikach" i że antybiotyk trzeba dać,ja na to czy konieczny a ona że raczej tak ale da nam skierowanie na izbę przyjęć do szpitala to tam zrobią nam rentgen i okaże się czy płuca ok.To się pytam czy ona jakieś te leki przepisze ona mówi że może i że mam tą receptę pokazać lekarzowi na izbie a on po rentgenie najwyżej zadecyduje.Więc udaliśmy się na izbę a tam lekarz który nas przyjął zobaczył pieczątkę i zaczął się śmiać.Powiedział że ta pani to do szpitala chyba wszystkich swoich pacjentów kieruję a jak mu powiedziałam to co ona mówiła i pokazałam tą receptę to już nie wytrzymał spisał do niej num. tel., poszedł po jakąś panią profesor tej izby i mówi że ta doktorowa to jest jakaś śmieszna,ale teraz to już przegięła i do niej zadzwonili a nam zaproponowali wypisać się z tamtej przychodni.Po zbadaniu Antosia przez Pana Doktora z izby okazało się że nic mu nie jest ale zlecił nam morfologię a po odebraniu wyniku (który wyszedł ok)była juz inna pani doktor (bo tamten skończył dyżur)też go zbadała i okazało się że dziecko jest zdrowe i nawet syropu nie dostaliśmy mamy tylko podawać wit.C a nie żaden antybiotyk.Myślę że chyba 2 lekarzy się nie pomyliło?
I tym sposobem zmieniamy przychodnie bo normalnie to co się dziś wydarzyło trochę mną wstrząsnęło bo co my za lekarzy mamy to ja nie wiem!?:confused::wściekła/y:
W ogóle to oni tam w przychodni łąskę robili że nas przyjmowali a pielęgniarka po ostatnim szczepieniu mówi do mnie że na następne mamy się zgłosić za 6 tyg. ale żebyśmy nie czekali zbyt długo bo ona w lipcu to na urlop idzie.
Nosz kurna a co mnie jej urlop obchodzi pinda jedna.:confused::wściekła/y::no:

Przepraszam że się tak rozpisałam i Was zanudzam ale musiałam się komuś wyżalić

A z miłych wydarzeń to Antoś mój kochany dziś 4 miechy kończy

Życzymy Wszystkim Mamuśkom wszystkiego najlepszego z okazji Dnia MATKI bo przecież dla niektórych (w tym dla mnie ) to pierwsze w życiu takie Święto!


Albo ja jestem jakaś ślepa ale dawno nie widziałam tu Kacha wawa czy coś przegapiłam?
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam wszystkie mamuski

my juz od 5 na nogach, zreszta cala nocka nie przespana, bo Z dostała kataru
i dotego ma lekka temperature
takze prezent na dzien matki mam :no:

no to tyle na dzis dzien
 
No witajcie matki w swe święto! :-D Wszystkim wam najlepszego słoneczka i usmiechów bezzębnych naokrągło :-)
justyś - matko kochana rentgen? antybiotyk? - kto to widział prześwietlać takie maleństwo - szok :szok:lekarka jest skrajnie głupia więc na cale szczęscie trafiłaś na mądrzejszych i zmien przychodnie bo tam nie ma co gadać z durną. Heh... naprawde myślałaś, że wszyscy lekarze są mądrzy? :-D
Klara, czechow - znaczy morki spytajcie co i jak... ja siedzę i robię :-D
Gosia... ewidentnie chce walczyć o fotel prezydenta z Klarą - gratki!

To tyle z rana, popijam kawkę sobie i cieszę się, że widzę słonko. Rok temu od 2 dni wiedzialam, że jestem w ciązy i powiedziałam o tym mamie, co uznała za najpieknijeszy prezent. Wspomnienia... ;-)
Miłego dnia!
 
Ostatnia edycja:
Najlepszego w Nasze Święto:-)

pierwszy prezent od mojego dziecka (przespana nocka) nie wypalił niestety no a teraz czekam na drugi czyli kupiszona normlanego. zobaczymy. na razie maruder się włączył.

Kaja - ja tez ostatnio wspominałam. 16 maja testowałam, piękne czasy...beztroskie lenistwo i oczekiwanie.
 
Witajcie Matki Polki i Matki Polki Emigrantki;-)
Wsiego dobrego w tym pieknym dniu...ja se wykorzystam i drugi raz zazadam holubienia mnie jako matki a co? Jakos do mnie bardziej przemawia ta nasza polska data a nie ruchomy Dzien Matki jak tu...
Rok temu po raz pierwszy uslyszalam bicie serca Okrusia....Wydaje mi sie jakby to bylo przed chwila...a to juz rok minal....

Cudownego dnia:-)
 
Witajcie

Wszystkiego najlepszego kochane mamusie w dniu naszego swieta!

Heheh ja tez jestem ciekawa, co mi moj Michalek dzisiaj sprezenci :-D

A w temacie zachowania (zasypiania, wieczorkow (tylko u mnie zaczyna sie juz ok 13.00) i nocek dzidziusiow to u mnie podobnie jak u wiekszosci, wiec wyrabiam sobie muskle i niedlugo bede jak Pudzian hahah

Zdroweczka kochane dla Waszych pociech i milego dzionka
 
i ja zycze wam Mamusie wszystkiego Najlepszego w dniu naszego swieta. Zeby te nasze dzieciaczki tylko usmiechy na naszych twarzach powodowaly, zebysmy nie mialy zmartwien.
 
kochane mamuski

wszystkiego naj... z okazji Dnia Mamy.

mojedziecie dzis obiecalo byc grzeczne i poki co slowo dotrzymuje, coprawda wstala o 5.30 ale ladnie zjadla sinlac i teraz spi.

jejku kiedy wy macie czas tyle proukowac. przeciez zanim nadrobie to mi sie dziecie obudzi.:szok:
tak czytam i widze ze nie tylko moje dziecko daje poplaic. wczoraj odkad ja wzielam na spacer ktory caly przeryczala byla poprstu nieznosna,ale to chyba zabek idzie bo raczki nie tylko zasysa ale i gryzie,jak dostala gryzaka na zabkowanie schlodoznego to byla zachwycona wiec podejrzewam ze to Pan zabek sie zbliza.:tak:

kurcze u nas ze spacerami podbnie, w gondoli sie drze, dlatego my juz w spacerowce od 2 tyg.

co do spania to my chyba rekordzistki bo chodzimy spac o 18.30;-) i wstajemy o 6.00. tzn mloda bo ja klade sie ok.21.00.ale tak kolorowo nie jest bo jeszcze wtym czasie 2 razy jemy;-)

poza tym moj maz ma dzis wolne wiec ja tylko ugotuje zupke dziecku i spadam do sklepu, wkoncu musze sobie cos kupic z okazji święta;-);-)

ps. laski pomocy!!!od 2 tyg strasznie wypadaja mi hery-co robic???niedlugo lysa zostane;-(
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Wszystkiego najlepszego dla Was w nasz pierwszy Dzień Matki! :-)
Stasiu ma ząbka ;-) prawą dolna jedynkę ;-). Przyjemnie skrobie w paluszka ;-)

Gratulejszyn:-)

Co do nazwisk i imion, to w TVP Info jest pogodynek ;-) i nazywa się Ziemowit Pędziwiatr :-) Podoba mi się i fajnie, że rodzice nie dali mu Roman, albo jeszcze inaczej, bo właśnie fajnie mu pasuję imię do nazwiska.

Co do mojego dziecka... Ja już nie wiem nic.
Do tej pory był aniołek - wszystko jak w zegarku, spanie, aktywność, kąpiel, jedzonko, 19-20 śpimy bez problemu.
Nagle zaczęły się wieczorne płacze, ręce mamy nawet nie pomagają, później w łóżeczku te nie umiemy jej uspokoić, pochlipuje sobie jeszcze trochę...
Wczoraj spała mi całą noc, a później od 7.30 rano do 11.20.
Dzisiaj uwaga - śpi od 19.30 do NADAL. BEZ pobudki na jedzenie, o 4.00 trochę się wierciła przez sen, ale włożyłam jej smoczka i tak z tym smokiem śpi.
Zaczynam się trochę martwić, bo nie wygląda mi to na skok, sprawdzałam wczoraj i ząbków też nie czuć.
Wydaje mi się, że z płaczami może mieć coś wspólnego fakt, że wieczorami zajmuje się nią M, no ale to, że tyle śpi to chyba nie ma z tym nic wspólnego?
 
Do góry