reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

Roxeen te nazwiska nie dziwne ( są śmieszne) jak i krzywdzące:) Sama znałam P. Pipę i P. Fiuta . Ja w takim wypadku zmieniłabym nazwisko:) Za to bardzo lubię oryginalne imiona , które sprawiają że nawet po 20 latach ktoś cię przynajmniej kojarzy:) I masz pewność że zapamiętał twoje imię:)
 
reklama
Nieskromnie powiem, że moj m mial nieciekawe nazwisko i w czasie ślubu zdecydowalismy, że bedziemy miec moje i teraz on ma nazwisko panieńskie a ja nie ;P
edit: pani na porodowce mnie w związku z tym pytała czy jestem samotną matką :-p:eek:
 
Witam się - lepiej późno niż wcale?

Agagsm
C ponoć z małżem lubił wpatrywać się w kompa, natomiast jak ja siadam do BB to jakoś wskaźnik myszki ani nic go nie interesuje :no:
A co do bólu głowy- mi też wczoraj rozsadzało, dziś już lepiej.....

Jolcia gratki dla Twego zębacza.... naszego swędzi na maxa, ale zębów ni widu ni słychu....

Co do wiercenia w nocy, przebudzań i nagłych ataków krzyku nie wiadomo skąd....- to u nas te ostatnie są od zawsze, choć podobnie jak te pierwsze i drugie w ostatnim tygodniu z dziwnym natężeniem....
No i co do spacerków, a nawet jeżdżenia po sklepach- skończyła się sielanka, C w sklepach się rozglądał albo spał, a dziś sobie kwiczał :no:, małż go porzucił i dał dziecko mi- superowo....
Poza tym ostatnio wyciąga smoka, jak Emi Pasibruszka i przygląda mu się nawet poza domem tak się bawi, nawet w foteliku jadąc autem, po przeglądaniu ładuje do buzi, nie trafia, albo wkłada nie tą stroną, po czym wyrzuca i ładuje całe ręce do buzi i maxymalnie się ślini i wszystko wokół albo płacze, że chce smoka....
No i C w nocy domaga się desperacko jeść, zanim się kładę- przed północą albo po, dostaje na śpiocha flachę, jako że rozluźniony to już nie trzeba odbijać, układam tylko Młodego na boczek, no ale cudów i tak nie ma o 5-tej ryk z głodu :szok: , potem drzemka ale max do 7-dmej....

A jeszcze co do pogody- u nas dziś wiało jak za cara Mikołaja, ale jakoś osłoniłam Młodego i jeździliśmy - byle tylko spał....i choć mi nogi z tyłka wychodziły to przynajmniej mniej marudzenia ze strony C było - bo wczoraj to już przechodził chłopczyk samego siebie, w kryzysie oboje płakaliśmy.....


Ruda
zjadłam kabanosika właśnie- mniam, wieprzowy, podsuszony, pycha :-p
a co do okresu o którym piszesz u Boo, ja mam wrażenie, że C ma od początku miał taki okres.... jak jesteśmy tylko we dwójkę, nie dość że jestem obok to jeszcze muszę na Niego patrzeć.
Co do kładzenia spać, u nas na początku to była nawet 22ga....a teraz 19:30 kąpiel, 20:00 nyny i o 3ciej kryzys i wędrówka do nas do wyrka i nyny o smoku do 5tej co by obalić 180 ml mleka, ale bez płaczu się obywało już jakiś czas (prawie 2 miechy)... Tak było.... Ostatni tydzień tak jak wyżej wspomniałam, o 2giej czy 3ciej to histeria z głodu jest.... a jak uda się przetrwać bez flachy bo zaśnie to o 5tej to już taki ryyykkkk, że na bank pół bloku na nogach.... zanim sie flacha wyparzy i mleko zrobi to cały czas szloch....- no czasem działa na chwilę gadanie moje "chodziła czpla po desce...."- robi wielkie oczy i patrzy, po czym syreny cd....
Kaszki na noc nic nie dają, ani dodatkowe karmienie na śpiocha.....



Emilcia- biedny Adaśko, niech mu szybko przejdzie ta infekcja....
Black- zdrowia dla córy!!!!
Asiax trzymaj sie dzielnie, niechże Mikiemu przechodzi.... co do niedzieli, może będzie pogoda jednak.... my idziemy na ślub w sobotę i mam nadzieję że bedzie bo tam ponoć blisko sali ładna okolica na spacer....a obstawiam że na sali C długo nie wytrzyma....
A co do cytatu, świetny, uśmiałam się- fajnie, już nie mogę się doczekać kiedy C będzie gadał!!!!
Czehow a nie wiedziałaś, że syreny serca nie mają :-D:-D:-D
Dorcia- dobrze, że u Dżona lepiej....
Beti dobrze, że mlesio przeproszone, ale o tym amino pierwsze słysze....co to....?

Astrid, Asiaxnie straszcie kochane tym lipnym latem...ale tak przy tej okazji tego co napisałyście sobie uświadomiłam że jeszcze nie skończyliśmy dogrzewać mieszkań, kto wie na ile wyłączymy, a tu we wrześniu już znów trzeba będzie grzać.....

Stokrotka ja też zazdroszczę takiego śpiocha w domciu!!!!

Asiowo- to czekamy na relację ile waży ta nasza czarnowłosa długowłosa Agacia i gratulacje dla Panny Ochrzczonej i dzielnej mamy - sprawczyni pysznej imprezy (czytałam menu na stosownym wątku)
Patrysia Ty to masz dobrze, jejku jak mi by się przydał jakiś masażyk....
Morka - dziękuję tekściaro, dzięki Tobie i tekstach o m.in. depilacji pleców męża przez macy mam uśmiech od ucha do ucha :-D
Kaja produkujesz homeopatyczne pieluszki? Co ja znowu przegapiłam :szok:

Noż - to tyle mnie się udało odpisać, nie bijcie że tylko tyle....

P.S. U nas w kuchni rośnie ciasto na pizzę, wg przepisu Karoli.... ciekawe co nam wyjdzie..... jeszcze pół godz. ma rosnąć, nie wiem o której będziemy jeść....hmmmm....
 
Klara szacun za twą fenomenalną pamięć:) Zawsze się zastanawiałam jak ty pamiętasz komu odpisać :) ale teraz to mniem zgiełaś w pół:)
 
Klara na prezydenta!!! - ta jak odpisze to ja nie wiem gdzie się podziać... po pierwsze wszystko wiem w skrocie:-p po drugie taki łeb a ta jeszcze się martwi, że tak malo..:eek::-D
co do pieluszek to ja tyż nie wiem o so chozi... :-D morka mi to wymyśliła to robię :-D

ps... a może to była czechow ... :-p:-D tak to właśnie z moją głową jest
 
O kurde...usiadłam...wkoncu

Witam kochane!
U mnie dziś lepiej - głowa wciąż na swoim miejscu - migrena prawie opanowana - jeszcze mnie pobolewa łepetyna, ale w porównaniu z wczoraj jest niebo a ziemia. Mąż przylazł z pracy coś przed 23 - mała podobno marudziła w łózeczku to ją wziął dał mi do łóżka do cyca, ledwo to zarejestrowałam i tak przespałyśmy sobie razem do 10 z jednym karmieniem o 6 rano, a mój kochany mąż poszedł na kanapę do salonu co by mi nie chrapać i żebym spokój miała i ja i dzidza:-D matko jakżem szczęśliwa i wyspana rano wstała - czasem myślenie mu wychodzi:tak:co z tego jak znowu polazł i wróci o 22... ale jutro mi daje wychodne na miasto, co bym odpoczęła, a w czwartek spadamy do Torunia na weekend to odetchnę:)


Jola: jak ja jeszcze raz przeczytam, że idziesz się opalać i jeszcze może napiszesz, że nad to swoje morze to cię obiorę ze skóry;-)
Sel: kocham krówkę - jest tak uroczo słodka, że po jednym kawałku mam dość i więcej mi się nei chce, ale nie ja sobie zrobie szarlotkę i potem połowe blachy samażrę i dumam nad swoim wyglądem w lustrze:zawstydzona/y:
ASIAX: gdzie ty żeś takie dołujące informacje o tym lecie znalazła? ja tam wierzę w słoneczny sierpień, bo wtedy na wakacje spływamy, o ile do tego czasu nei oszaleję czytając Jolę24 jak to się opala i wyleguje nad morzem:)
Black, emilcia: zdrówka dla waszych pociech!
Dorciaa: może twoja cytrynka miała za ładnos doopkos i dlatego ktoś ją rozjechał?:-D dać coś mężowi to od razu zepsuje no;-)

Spadam łobiad robić póki mi się cokolwiek chce:tak:

Nie, tym razem tylko na tarasie:-)

Ja sie modle o taka nocke jak ostatnia, miodzio, lece nadrabiac
 
Agagsm ,czy ty mojego Olisińskiego opisujesz?normalnie wysiadam dzis:eek:ale i tak go kocham nad zycie:-)
Klara ja wymiekam przy tobie:blink:
cos miałam komus napisac ,ale mój przyjaciel azheimer stoi za plecami:eek:
 
Black zdrówka dla Julki :tak:
Malwina może małej ząbki dokuczają że w nocy się z płaczem budzi ?
Sangrija mój tez wcześnie wstaje ale pomyśl sobie że mamy więcej dnia :-D
Dorciaa zdrówka dla was :tak:
Agniecha fajnie że byliście na wyprawie do zoo :tak:też bym się przeszła u nas :tak:
Sylwia dobre z tą rybą dzieciaki to jednak mają takie teksty że boki zrywać :-D
Werronika mój zasypia przy cycu nieraz sam w łóżeczku a nieraz na rękach :sorry2:chciałabym to zmienić wiec czekam moze ktoś coś doradzi?
Asiax dla was również dużo zdrówka !
Sel ale pyszności takie ciasto krówkę bym sobie zjadła :sorry2:
E_milcia dla was również zdrówka tak to już jest że mamą się serce kraja na chorobę dziecka :sorry2:
Starostka wpadnij do mnie okna umyć jak tyle ci to radości sprawia :-D
Agagsm co wy tym dzieciom dajecie że wam do 10:00 śpią :szok: mój jak pośpi do 6:30 to ja mam jak w raju bo o 5:00 się nieraz budzi :sorry2:
Jolcia gratki dla Stasia !!! :tak::-)
Ania98765 gratki i dla Wiktorka ząbkowicza ;-):tak:
Pasiubrzuch mój też tak popłakuje ja idę go wtedy kąpać i się rozluźnia potem idzie do cyca i spać też nie wiem co się dzieje :sorry2:
Patrysia ja też bym chciała żeby mojemu ząbki później wyszły bo mnie teraz lubi dziąsłami przygryzać i boli a co dopiero jak ząbki będą :eek:
Tysiolek może faktycznie małej ząbki idą :tak:
Roxeen kabanosik a fuj :-D a imiona i nazwiska niezłe :szok:
Macy mój też buntuje się na spacerze
ja dziś wyprałam parasolkę i chyba w nią przeskoczymy bo lżejsza i w sklepie przynajmniej normalnie zakupy zrobię bo mój wózek między regałami się nie mieści :dry:
Czechow a ten masaż na wyciszenie to jakiś specjalny ?

No nic chociaż nadrobiłam dzisiejszy dzień :sorry2:

U nas po szczepieniu była jazda mały płakał okropnie :-(uspokoił się w aucie przy kierownicy :eek:
 
reklama
Nie pękajcie, nie wymiękajcie....:zawstydzona/y::-D
Kaja Prezydentem nie chcę być....ale pensyjka by mi stosowna spasowała :-D

A co do pieluszek widziałam pytanie Czehow, ale skoro pytała o to co ja- to uznałam, że też nie wie....

Jeszcze mnie się przypomniało:
Paulina
szybko Ci zleci ta delegacja, masz już wprawę.....

P.S. Pizza w piecu.... pewnych warunków nie dopełniłam, zobaczymy co wyjdzie z tego....
Będzie jutro obiad odgrzewany bo w Dzień Matki kalać gotowaniem się nie będę, zwłaszcza że nie sądzę by C chciał mnie rozpieścić np. dłuższą drzemką w dzień....

e:
a fakt- Ruda nazwiska niezłe :)

Gosia- to Dominisia już za kółko sadzasz :szok:;-)

No a może Gosia na prezydenta -ona też nie oszczędziła w odpowiadaniu :tak::tak::tak:

a właśnie też miałam pytać Czehow o masażyk? jakieś instrukcjones dla niewtajemniczonych?
 
Ostatnia edycja:
Do góry