reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

wyjdźcie na przeciw siebie sam na sam na gołe klaty i pryskajcie się mlekiem zobaczymy, która szybciej padnie:-D

obstawiamy ja przyjmuję zakłady stawiać dziewczyny:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Jednak byłam na siłce, teraz zjadłam obiad i czuję każdy mięsień:shocked2: Zaraz czas na kawkę i ciasteczka:-D
Ja uważam, ze nie ma czegoś takiego jak śmierć łóżeczkowa! zdrowe dziecko nie zapomina o oddechu, zawsze jest przyczyna, tylko często lekarze nie wiedzą bądz mają zakaz informowania i wymyślili sobie pojęcie "śmierć łóżeczkowa".
Ja również życzę Wam smacznego jajka:-)
 
wyjdźcie na przeciw siebie sam na sam na gołe klaty i pryskajcie się mlekiem zobaczymy, która szybciej padnie:-D

obstawiamy ja przyjmuję zakłady stawiać dziewczyny:-D:-D:-D:-D
:-D:-D:-D

Wiecie co:-DAlanek ma teraz leżaczek a żeby Dominis nie był zazdrosny to wyjełam mu fotelik dziecięcy(nie Alanka tylko Dominisia już i tak nie jest mi potrzebny bo mam inny dla Alanka)i sobie w nim siedzi i się buja(hihi jak to fajnie wyglada)i teraz tak patrze i Dominiś się tak wybujał że zasnął:-Dczyli sam się ubujał w nim:-p:-D
 
Kurcze Dziewczyny zaczynam się martwić o Julkę. Jak Wam pisałam budziła się w nocy co półgodziny była bardzo nie spokojna. Rano przespała 4 godziny w ogrodzie o 11 zjadła 150 ml o 14 ledwo władowałam jej 30 ml i od tej pory nic nie jadła :-(niby śpi ale cały czas się kręci, jak się obudzi to jest apatyczna, nie chce panikować, ale zaczynam się martwić :-( możecie mi coś poradzić.
 
Ja po spacerku cudownie jest tak z cala rodzinka sie wybrac na spacer.
Kaja-ja sie ciesz , ze mowisz glosno swoje zdanie , ja szczepie , ale tak jak ty antyboptyk bee:tak:i taz nie latam ciagle do lekarza.
Kama _a goraczke sprawdzalas ?
 
Kurcze Dziewczyny zaczynam się martwić o Julkę. Jak Wam pisałam budziła się w nocy co półgodziny była bardzo nie spokojna. Rano przespała 4 godziny w ogrodzie o 11 zjadła 150 ml o 14 ledwo władowałam jej 30 ml i od tej pory nic nie jadła :-(niby śpi ale cały czas się kręci, jak się obudzi to jest apatyczna, nie chce panikować, ale zaczynam się martwić :-( możecie mi coś poradzić.

No właśnie sprawdź brzuszek, gorączkę.... ale może martwisz się na zapas.. może ma taki dzień
 
wyjdźcie na przeciw siebie sam na sam na gołe klaty i pryskajcie się mlekiem zobaczymy, która szybciej padnie:-D

obstawiamy ja przyjmuję zakłady stawiać dziewczyny:-D:-D:-D:-D

Dobre :-D:-D:-D

Kurcze Dziewczyny zaczynam się martwić o Julkę. Jak Wam pisałam budziła się w nocy co półgodziny była bardzo nie spokojna. Rano przespała 4 godziny w ogrodzie o 11 zjadła 150 ml o 14 ledwo władowałam jej 30 ml i od tej pory nic nie jadła :-(niby śpi ale cały czas się kręci, jak się obudzi to jest apatyczna, nie chce panikować, ale zaczynam się martwić :-( możecie mi coś poradzić.

Sprawdź, jak pisała Dormark, temperaturę i obserwuj. Mała może mieć śpiący dzień, ale jak Ci nie zje normalnie za jakiś czas, to zadzwoniłabym do jakiegoś lekarza (na pewno gdzieś mają dyżury).

A ja dzisiaj padam. Mieszkanie wysprzątane, ciasteczka się pieką, M właśnie odkurza i jak Emi się nie obudzi to w końcu pomaluję sobie paznokcie :tak::-)
Kurcze, myślałam, że wyskoczę jutro w szpileczkach, a tu dupa, zimno jest :wściekła/y:

Edit:

Mała nam dzisiaj strasznie przelewa, już 3 razy przebieraliśmy ją i łóżeczko. Jesteśmy na Huggisach i do tej pory nie było takich jazd, nop kurde jakim cudem pielucha przecieka? Przecież zakładamy ją jak do tej pory.
 
Ostatnia edycja:
wyjdźcie na przeciw siebie sam na sam na gołe klaty i pryskajcie się mlekiem zobaczymy, która szybciej padnie:-D

obstawiamy ja przyjmuję zakłady stawiać dziewczyny:-D:-D:-D:-D


hahahahahaha bym się opluła waflem ryżowym przez Ciebie ! :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)


Pasibrzuch widocznie Mała wali wielkie kupska i się nie mieści hihi - a może za mała już ta pieluszka cio? i się nie mieści??

kurcze własnie karmiłam Malude na noc i znowu po 5 min karmienia było wycie, stekanie, wypluwanie cyca a jak ja odłączyłam od cyca to ryk w niebogłosy - próbowałam tam 30 min i znowu się poddałam i butle dałam - kurcze wiem wiem że to tylko na swoją zgube no ale jak ona tak płakusia to co mam zrobić? pół biedy jakby chciaął wisiec na cycku ale ona włansie nie chce cycka :no::zawstydzona/y::-:)no::no::no::no:
 
reklama
Pasibrzuch widocznie Mała wali wielkie kupska i się nie mieści hihi - a może za mała już ta pieluszka cio? i się nie mieści??

kurcze własnie karmiłam Malude na noc i znowu po 5 min karmienia było wycie, stekanie, wypluwanie cyca a jak ja odłączyłam od cyca to ryk w niebogłosy - próbowałam tam 30 min i znowu się poddałam i butle dałam - kurcze wiem wiem że to tylko na swoją zgube no ale jak ona tak płakusia to co mam zrobić? pół biedy jakby chciaął wisiec na cycku ale ona włansie nie chce cycka :no::zawstydzona/y::-:)no::no::no::no:

U nas to samo, possie, potem wypluwa i za chiny nie wcisnę jej cycka z powrotem. Mnie się wydaje, że po prostu opróżnia pierś, ale pewności nie mam. Albo butelka jest bardziej milusia :-(

A pielucha nie za mała i to siuśki wylatują, a nie kupa, kupę bym jeszcze zrozumiała. Chyba polecimy teraz na pampersach i zobaczymy. Może faktycznie wybudza się, bo pielucha jej przeszkadza. Na pampersach problemów nie miałyśmy. Patrysia pamiętam mówiła, ze Huggisy nie trzymają.
 
Ostatnia edycja:
Do góry