reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

hej hooooo :)

Ja już po wizycie - biore się zaraz za nadrabianie BB ale najpierwsz szybciutko napiszę.....

że z moją Amelką wszystko dobrze, wymiary odpowiadają 36 tygodniowi tak jak powinny, a co do wagi to Amelka już 2800 waży :) także pewnie przy porodzie będzie z 3,5 kg :)

ja za to przytyłam aż 100 g :szok::laugh2: także mam niecałe 13 kg na plusie i raczej nie przybędzie już za dużo skoro przez ostatnie 1,5 miesiąca przytyłam tylko około 1,5 kg :) ja tam nie narzekam :tak::tak::tak:

w poniedziałek ide na KTG do szpitala, potem ostatnie badania moczu i kri i 23 ostatnia wizyta i potem niech się dzieje co ma się dziać :laugh2::szok:
Super!! Gratulacje - moja też ma ważyć ok. 3,5kg;-)

Ja dzis tez mialam wizyte.Potem troche zakupow,male sprzatanko,kawa i ciacho z tesciowa i tak dzien zlecial:-)
A na wizycie bardzo przyjemnie i wzruszajaco bo to ostatnia wizyta u mojej najwspanialszej ,najmilszej pani doktor.Ona sama jutro idzie do szpitala biedna i zobaczymy sie dopiero w przyszlym roku zapewne na wizycie kontrolnej :-)Tak wiec sciskaniom i lzom wzruszenia nie bylo konca....Nawet pan maz moj sie wzruszyl....Nastepna wizyte,czyli kontrolne ctg,mocz,krew mam umowiona na porodowce tam gdzie chce rodzic.Chyba,ze maly sie wykluje wczesniej niz wizyta zaplanowana;-)A na dzis wiemy tyle,ze maly jeszcze nizej niz byl-mina pani doktor podczas badania-bezcenna:-DGlowka pieknie sie wstawia,szyjka pieknie sie skraca,malemu pieknie bije serducho,wody plodowe w pieknej ilosci,hemoglobina sie pieknie trzyma,mocz w koncu bez bialka i leukocytow,paciorkowca brak-zyc nie umierac;-):-DNo po prostu pieknie:-)Maly wazy ok 2800 +-280gram,brzuch jeszcze niezej niz byl ostatnio....Ciaze uznalismy za donoszona,pani doktor zasugerowala spakowanie torby a moj maz w domu mnie pogonil i w koncu spakowalam;-)Naszykowalam mu tez rzeczy dla maluszka na wyjscie.Tak wiec ..odliczamy,czekamy.

Ale sie ciesze,ze po tych wszystkich stresach,nerwach,zagrozeniach dotrwalismy:-):-)Jakbym dala rade to bym se podskoczyla hej!;-)


Milego wieczoru i powdzenia tym,ktore jeszcze dzis maja wizyty:-)
No pięknie - teraz tylko czekać, aż okruszek zawita w wasze ramionka, a ja coś czuję, że ty jeszcze w grudniu przytulisz synka i wszystkei ci będziemy zazdrościć:-D
 
reklama
agagsm, Tysiolek, agbar77 ...
super wieści z wizyt ... gratulacje dziewczynki :-):-):-)
pozostaje nam tylko czekać na pierwszego dzieciaczka :rofl2:

ja wracam do sprzątanka, bo w weekend znowu nie będzie czasu, a chatka zapuszczona :eek:

miłego wieczorku !!!
 
agagsm - dobrze, że twarda babka z Ciebie,
może komoda przyjdzie szybciej.. niektórych trzeba po d... kopać aby
wywiazywali się ze swoich obietnic.
I KOCHANA- szał ciał bo już donoszona ciąża i ta szyjka i te wyniki krwi :)

Tysiolek - Amelka troszkę większa od Cyprusia,


sandrq mi na katar pomaga sól fizjologiczna i taki olejek rozpuszczony w wodzie, z jakiegoś iglaka - zapach
tli się po domku bo leję to do pojemnika a pod spód podgrzewacz...
nie używałam ego olejku dawno więc nie pamętam cóż to..
właściwie olejek to tylko powodowłał łatwiejsze oddychanie...

Roxen co do podwozia, dopiero teraz chyba zaczyna mnie się z nim coś dziać,
i widzę jakie to nieprzyjemne...
ale widze też że dziewczyny mnóstwo ci rad dały, pewnie sama skorzystam jak mi się nasili...
choć u mnie może to być od infekcji...
jak przyjdzie posiew sprawa się wyjaśni...
a z lataniem bez galotów masz rację, można przeziębić, ale może chociaż w nocy pod kołderką bez...?


Age, dziękuję za namiary!!!


Karoli ale Ci się koleżanka trafiła, ze też muszą nam siać ziarenko niepewności w głowie..

Tysiolek- to się dziś nabiegałaś!!!
ciekawe czy to u ciebie już czop czy po prostu upławy.

JoL- co do skierowania od psychiatry do cc.. w wielu trakrują je jak skierowanie od okulisty...
no ale mam nadzieję, że ja już nie muszę się martwić i bez niczego będzie to cc...
ale co mi krwi napsuli i pewnie napsują...ehhh

Jolcia7777 - u mnie ujscia wew szyjki juz też gin nie kontroluje, tylko zew.
a co do chodzenia po leżeniu tyle w łóżku... ja to po zwykłym myciu jestem wypompowana jakbym gdzieś po górach łaziła.

agbar - super ze dobre wiesći, widzę że małe ma mniej więcej tyle co Amelka Tysiolka i mój Cypi :)
a poskaczesz potem... ale znam to uczucie, u mnie to też cud ten tydzień...a ponoc jeszcze jak bede lezec nie ma zagrozenia przedwczesnym.

No i nadrobiłam Was.
Miłego wieczoru i raz jeszcze DZIĘKI wszystkim i każdej z osobna za ciepłe słowa pod moim i Cyprianka adresem - TERAZ będzie dobrze!!!!
 
Golanda - a to w ciąży w ogóle mogą zwolnić, albo od razu po powrocie z macierzyńskiego? Nie ma jakiegoś prawa ochronnego? W sumie ja jestem bardzo nie w temacie jak to jest w pl. Wczoraj się dowiedziałam od kumpeli że tutaj kobietom przysługuje tylko 45 dni wolnego po porodzie i tyle. Potem to tylko godzinna przerwa na karmienie dziecka w czasie pracy. Inna sprawa, że tutaj to taka mas produkcja tych dzieci ( po 5 albo po 7...), że baby by nic innego nie robiły tylko na zwolnieniach siedziały non stop. A dziećmi i tak się mało która zajmuje..

Pumpkin wlasnie jak sie jest w ciazy po 3 miesiacu to nie moga kobiety zwolnic, ale jak sie konczy umowa w trakcie ciazy, a pracodawca nie podpisuje nowej z pracownikiem, to umowa sie automatycznie przedłuza do dnia porodu i koniec. W konsekwencji jest sie osobą bezrobotną z prawem do zasiłku macierzynskiego. Tak wlasnie bedzie miec Pasibrzuch i ja.

Cześć Wam Mamuśki,
Niby noc przespana… tylko dwie wycieczki pęcherzowe ale sny straszne.
Tym razem naprawdę zaczęłam się bać :no: mimo leżenia i leków i odczuwalnego wyciszenia skurczy szyjka znowu skrócona i w praktyce prawie jej już nie ma… szanse na styczeń nadal jest ale jaka… nawet spokój mojej kochanej ginki już mnie tak nie uspokaja… a mój Szkrab to dopiero 1700gr… oj gdyby nie mój kochany M to bym chyba oszalała.

A w poniedziałek tyle szczęscia jak Mój Żuczek uśmiechał się do nas na USG – podobno usta po mamusi a nosek i jajeczka po tatusiu – hihi :-). Tylko po co mu się tak spieszy… pogrzałaby się Mysza jeszcze te kilka tygodni

Domis poczeka jeszcze, tylko mysl pozytywnie!

Jak mnie pierwszy ( i jedyny póki co) raz pani kasjerka przy kasie dla "uprzywilejowanych" wywołała z kolejki i jako pierwszą obsłużyła to prawie się poryczałam ze wzruszenia:zawstydzona/y::zawstydzona/y::-) także w tramwaju to już zupełnie bym się rozkleiła:-D

Ivi ja tez dzis mialam taka sytuacje w carrfourze, ze kasjerka mnie poprosila przed wszystkich klientów :) ale bylam w szoku!:) klienci tez, nie wiem czemu w koncu byla to kasa dla uprzywilejowanych.


Kochana najgorsze ze co do stawki sie juz dawno umowilismy wiec nie wiem w czym on ma problem....
jeszcze niedawno gadal ze lepiej 100cc za duzo niz jedno za mało i cos o mojej bliznie po cesarce ze i tak duzo skurczy nie moge miec i o łozysku na przedniej scianie, ateraz takie krecenie....rece mi z bezsilnosci opadają...
własnie sprawdzilam dwa namiary na prywatne kliniki w okolicy i sa rzeczywiscie lipne...
jedni doprowadzaja tylko do ciazy- in vitro, a drudzy zbankrutowali...wow..
ze tez nie mieszkam w w-waie... a tam w moim stanie sie nie dokulam, jak ledwie dojezdzam na wizyte...

Klara wspolczuje przejsc, mam nadzieje ze szybko ustala termin cc bezdyskusyjnie! Powinni juz to zrobic zamiast takie problemy sprawiac i Cie stresowac!

Agagsm mysle ze dasz rade do 1go stycznia, bo wiem ze Ci zalezy zeby to bylo w jednak w nowym roku:tak:

Astrid5 uśmiałam się z tych kupionych pierników:)))) Widzisz nie mozesz sie przemeczac!

Pumpkin, Beti ale macie sny!!!

E_milcia co za dziad!!!

Kubiaczka, gratulacje dla koleżanki

Roxeen niestety nie pomoge, bo nie mam pojecia co moze pomoc
 
Klara M:
JoL- co do skierowania od psychiatry do cc.. w wielu trakrują je jak skierowanie od okulisty...
no ale mam nadzieję, że ja już nie muszę się martwić i bez niczego będzie to cc...
ale co mi krwi napsuli i pewnie napsują...ehhh

Nie rozumiem, ja mam skierowanie od okulisty i nikt problemów nie robi:szok:
 
yol_a napisałam tak bo mojej koleżance zlali skierowanie od okulisty bo dziecko było małe i uznali ze moze rodzic sn... teraz tez ma skierowanie i powiedziano jej ze wada ta nie jest na tyle duza zeby bezwzglednie cc robic- znow wszystko zalezy od rozmiarow dzidzi... no i pewnie od zwyczajow szpitala i lekarzy i od tego jak powazna jest ta wada wzroku - niestety nie umiem powiedziec jaka ona ma...
 
yol_a napisałam tak bo mojej koleżance zlali skierowanie od okulisty bo dziecko było małe i uznali ze moze rodzic sn... teraz tez ma skierowanie i powiedziano jej ze wada ta nie jest na tyle duza zeby bezwzglednie cc robic- znow wszystko zalezy od rozmiarow dzidzi... no i pewnie od zwyczajow szpitala i lekarzy i od tego jak powazna jest ta wada wzroku - niestety nie umiem powiedziec jaka ona ma...

To chyba zależy od tego co jej okulista napisał, bo ja za pierwszym razem miałam wpisane zalecenie skrócenia drugiej fazy, tym razem mam rozwiązanie przez cc. I teraz nikt nie kombinuje;-)
A jaką ma wadę?
 
yola Wiesz ona miała wpisane po prostu ze maja zrobić cc...
a nigdy jej nie pytalam co to za wada...
mówiła tylko ze slepa jak kret jest bez okularów... wiem, ze to ogolnik ale nic wiecej nie wiem....
i wiem ze była zła bo małego jej w pierwszej ciąży wyciągali jej próznociągiem, ale nic mu nie jest szczęsliwie....
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry