reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

Arwenka dzięki Ci dobra kobieto za podnoszenie na duchu!!! Tyle dałam radę to i te 3 tyg. dam prawda?:tak:
agbar 77 dobrze, że z mężem ok:tak: a jest w domciu?
Patrysia oszczędzaj się zatem, dasz radę... a co z Twoją blizną? co mówił lekarz? dobrze pamiętam,że to Ty skarżyłaś się na bliznę po cc?
ania no kłopoty finansowe to niefajna sprawa, ale mam nadzieję, że jakoś się ułoży... może jak będzie nowy właściciel to nie będzie tak źle, nie pozamyka, a zmodernizuje, usprawni...
kacha Ty to kobieto faktycznie masz pecha, ale może dzisiejszy dzień będzie zupełnie inny:tak::tak::tak:
 
reklama
Dormark, dobrze, że mąż się zreflektował.:tak:

Anetrix, słuszna decyzja z tym zwolnieniem. Ledwo chodzisz. Musisz trochę odpocząć. Ja też furę z Polski ściągnęłam. Żałuję w sumie, że łóżeczka nie, chociaż wychodzi na to samo, jakbym miała dodać kuriera.

Beti81, myślałam, że to ja mam dziwne sny.:eek:

Dorciaa, zastanawiałam się, gdzie się podziewasz, a Ty już do świąt przygotowania czynisz.;-) Jak przeczytałam, że już prezenty popakowałaś, to mnie przerażenie ogarnęło, bo ja nawet dla męża niczego jeszcze nie mam. A co gorsze muszę jeszcze pojechać po prezent mikołajowy dla synka.:szok: Na szczęście wiem, co mam kupić.

Monia1110, duże te Twoje chłopaki.

Patrysia, cieszę się, że wizyta udana. Teraz zgodnie z zaleceniem lekarza - gazetka, ploteczki i łóżeczko.:tak:

Agbar77, trzymaj się cieplutko. Odezwij się, jak będziesz mogła.

Tak jak wszystkie stwierdzam, że nastał grudzień - chociaż tu za oknem październikowo-listopadowo wygląda. Śniegu się nie ma co spodziewać, więc co to za grudzień. Widzę, że większość z nas już powoli zaczyna rodzić i pewnie żadna do stycznia nie dotrwa.:-p Ja tam myślę, że za miesiąc będziemy stękać jeszcze bardziej, marudząc dlaczego jesteśmy po terminach.:-);-) Mi jest wszystko jedno, kiedy będę rodzić, choć święta jeszcze wolałabym przeżyć w dwupaku, ale tylko ze względu na jedzenie:-p - taka jestem egoistyczna.:-) Potem niech się dzieje wola nieba - z nią się zawsze zgadzać trzeba!!!
 
Cześć :tak:
Witajcie,melduje ze zyje.
Moj maz mial wczoraj wypadek. Zyje,nic nikomu sie nie stalo.Trzymam sie bo musze...dla Okruszka.

Pozdrawiam cieplo.
Jak sama napisałaś nic nikomu się nie stało, a to przecież najważniejsze. Sciskam mocno:tak:
Patrysia to chyba dobre wieści, skoro szyjka taka sama. Miłego leżenia:tak:
U nas paskudnie za oknem, miałam dzisiaj jechać na zakupy ale niestety nie wyszło więc czeka mnie dzien w domu:happy:
 
Haaaaaaaa!!! Dziewczyny jest GRUDZIEŃ!!! :-D:-D:-D




Adaś mi dziurę wierci w brzuchu, mam nadzieję, że nie będzie chciał wyjść już teraz z tej okazji :-D:-D:-D

Smutno mi jest, bo S. miał mi pomóc w projekcie, a od 2 godzin śpi... Nie dość, że śpi, to chrapie i mnie rozprasza... :wściekła/y:
Właśnie produkuję kostkę brukową, o której mam pojęcia takie, że ojej :-pAle póki co (odpukać) jakoś idzie :tak:
Głodna się zrobiłam, zaraz po jakąś kanapkę pójdę :tak:A cooo!! :-D Za miesiąc będę się odchudzać i już nie będę mogła :-D:-D:-D
Agagsm mój mąż jest skorpion :-p Miał urodzić się strzelcem, ale urodził się skorpionem... Znam też innych spod tego znaku i muszę przyznać, że On jest inny :-D Udało mi się trafić na fajnego skorpiona :-p(bez urazy dla tu obecnych skorpionów)!

Witam wszystkie nowe Styczniowe Mamusie (z małym opóźnieniem, ale to przez chorobę)!!

Mnovak jak widzisz nie Ty jedna nad projektami siedzisz :tak: Ja miałam chwile zwątpienia już kiedy to straciłam wszystko, ale na szczęście udało się odzyskać :tak:
Na łaskę nie liczę... Uważam, że i tak za duuuużo (w porównaniu do innych) na studiach robiłam, uczyłam się itd... I należy mi się skończenie ich... Teraz jestem na ostatnim roku (matematyka - mgr) i na ostatnim roku (zarządzanie i inżynieria produkcji - inżynierskie)!! Myślę, że nikt nie będzie robił problemów :tak: Wykładowców mam w porządku, mają małe dzieci, kobiety w ciąży, więc rozumieją... :tak: A zaliczenia mam indywidualnie do połowy grudnia!! A potem 2 miesięczne wakacje :-D

Idę jeść i dalej w projekt...


Śpijcie spokojnie w tę pierwszą GRUDNIOWĄ NOC!!!
Już niedługo któraś z nas będzie mogła popatrzeć na śpiącego Aniołka... O rany!! Jak to szybko zleciało :-D
Dobranoc :*
Tez nie mogłam sie grudnia doczekac:tak:
hihi no powiem Wam że z moim mężulem nie mialm problemów od poczatku ciazy z brakiem zaangażowania ;-)
Głaskał, gadał z nim nawet jak nei znaliśmy plci mówił do niego "czesc ONO" tearz wchodzi do domku i mowi - "czesc żonka i cześć Jelcyn" ( to od Boryska ;-))
Dziś ciag dalszy buszowania po zabawkach w Tesco i znalazl i zapowiedział ze na pewno kupi Borciowi jak się urodzi i tu cała lista : począwszy od klocków lego, klocki drewniane z literkami, przez gitare i skrzypce (takie pseudo grajace) a skonczywszy na komplecie mieczy z gwizdnych wojen czy też super wielkiej kolejce na torach ktora zajęła by mi całą kuchnie :eek:

No i powiedzcie że faceci nie kupują tego pod siebie :eek::eek::cool2::cool2:



GRATULUJE Z CALEGO CHOĆ MAŁEGO SERCA!!!

Tak uczucie fajne - byc żoną - ale pamiętaj każdy najpiękniejszy kwiatek więdnie jak sie o niego nie dba - więc zyczę Wam na nowej drodze życia
cierpliwości, by godzić się z tym, czego zmienić nie mozecie,
siły, by zmieniać to co zmienić można
i mądrości, by odróżnić jedno od drugiego !!!




SPAĆ nie mogę - Borys wierci się jak szalony - pewnie tez wie ze w pokoju stoi jego bryka !!!
Dzis przyjechał do mnie wozek z Warszawy :cool2:
Jest swietny - rozpracowalismy go w chwile :cool2:
Spełnia nasze oczekiwania a wszystkie wady które znaleźliśmy można szybko 'naprawic' ( np brak pałąka w spacerowce )
Mamy nadzieje że jak Bo się urodzi i już zacznie kożystać ze swojego wozu tez bedzie zadowolony :laugh2::laugh2:

JUZ JEST GRUDZIEŃ !!! a nie dawno patrzyłam na test ciązowy i nie wierzyłam że sa tam dwie kreski :szok::szok:
Mój zabawki kupuje dla siebie i Oskara na spółe:-D
Witam dziewczynki, jakoś nie mogę dziś leżeć bolą mnie kości i mięśnie i postanowiłam zajrzeć na chwilkę, ale przeczytałam tylko ostatnią stronę. Na 16 jadę do prywatnej ginki i zobaczymy czy tamten mnie nastraszył czy nie, ale czuję się nie najlepiej szczególnie przy chodzeniu.



A ja jestem skorpionem i znam dużo skorpionów., a zastrzeżenia mam tylko do 2 facetów, ja za to nie lubię facetów koziorożcow, ale z drugiej strony wolę żeby Mikołaj urodził się w styczniu niż w grudniu.



Mój mąż przez pół roku męczył naszego wtedy pięcioletniego synka, żeby zechciał dostać samochód zdalnie sterowany, bo on to całe dzieciństwo o takim marzył, a nasz synek bardziej interesował się robotami i nie udało się, doszłam do wniosku ze większość prezentów kupionych przez facetów to ich nie spełnione marzenia.


Dobra zmykam do łóżka bo zaraz przyjedzie siostra poprasować mi ciuszki dla dzidzi.
Jak wrócę od lekarza to napiszę co stwierdziła, mam nadzieję na same dobre wieści.
Trzymam kciuki i daj znac zaraz po wizycie:tak:
No i nastał nam grudzien... obudziłam się i zaczełam panikować:-Djeziu jak to przeleciało szybko, grudniowki zaczynaja rodzic a potem to juz tylko my:tak:
nie powiem ze sie nie boje:no:od wczoraj w nocy mecza mnie skurcze i boli strasznie:-( milego dnia życze wszystkim
Mnie tez te skurcze lapią:tak:byle jeszcze 3-3 tygodnie wytrzymac:tak:
Witam porannie , ja jak zwykle nie wyspana.Chociaz dzisiaj juz poprawa, jesli nchodzi o budzenie sie na siusiu.
Anetrx- ty przystopuj i jak naszybciej na chorobowe , kto to widzial tak pracowac w ty miesiacu.
U mnie za oknem bialo coraz czesciej ysle o swietach i o godz 0.Ok ide zrobic kawe , odezwe sie pozniej.
Daj nam troche sniegu prosze:-D
Cześć kobitki!
KAROLI4 WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I OGROMYCH POKŁADÓW CIERPLIWOŚCI:-D

u mnie pada szaro, nic tylko spać a tu do szkoły muszę jechać żeby wypełnić druczek o dodatek świąteczny, no ale 300zł piechotą nie chodzi:tak:
dzisiaj sikałam w nocy tylko 2 razy normalnie nie wierzę!:-D
a wczoraj pakowałam prezenty:cool2:kartki czekają na wrzucenie do skrzynki:cool2: i dupa bo m stwierdził, że nie kupimy w tym roku choinki, bo za dużo sprzątania:confused2:ubierania:eek: no i nas na święta nie będzie:eek:2dni:eek:i nie wiem bo ja jestem maniaczką świąt i tak bez choinki nie przeżyję, chyba sobie jakiegoś karakana przytaszczę po kryjomu:cool2::-D a w weekend ruszam z produkcją pierników:-D

tak jest grudzień coraz ciężej mi się ruszać i jestem już trochę ciążą zmęczona tą otyłością w pewnym sensie niepełnosprawnością, bo przy durnym ubieraniu butów zipię jak smok:sorry:

no i odliczam już do tych świąt bo jeszcze 11dni korepetycji mi zostało:-Di już mi się bardzo barrdzo nie chce!:-D

wypijcie za mnie kawkę bo ja tylko tą lurę inkę mogę siorpać:sorry:
Ja bym choinki nie odpusciła :no:
DZIEŃ DOBRY:-)
A wiec zabieram się do relacji z wizyty;-)
Synus rośnie zdrowo:tak::-)szyjka jest taka jaka była poprzednio no ale mojego gina niepokoja skurcze:sorry:tak wiec mam brać 3x1 no-spe i 3x1 scoplan no i z tego że nie chciałam lezeć na patologi(ale już skierowanie jakby coś sie działo mam wypisane)to gin powiedział że mam leżeć tak jakbym była na patologi czyli gazetka telewizorek i ploteczki z koleżankami bo mam bardzo duuuużo leżeć aby wytrzymać chociaz do świat:sorry:mam wypisane ostatnie już badania czyli mocz morfologia WR i HBS które mam zrobić za 2 tygodnie i jak sie uda dotrwać(a musi sie udać)to 17 grudnia wizyta i gin bedzie juz o porodzie ze mną rozmawiac i ogólnie chce mnie przebadać:tak:niestety po badaniu mam ból w okolicach pochwy (co mnie gin ostrzegał) co nie mogłam sie obrócić i teraz chodzić bo boli:sorry:no ale mam nadzieje że to minie i że dzięki lekom leżeniu dotrwam ze spokojem do świąt no a jakby co to do szpitala ale trzeba wierzyć że bedzie dobrze:tak:

Tyle naprodukowałyscie że sama nie wiem co komu pisac:rofl2:

KAROLI WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA!!!!
No to lezymy dalej:tak:
Witajcie,melduje ze zyje.
Moj maz mial wczoraj wypadek. Zyje,nic nikomu sie nie stalo.Trzymam sie bo musze...dla Okruszka.

Pozdrawiam cieplo.
Odezwij sie jak bedziesz mogła:tak:
Dlaczego u nas nie ma sniegu??????????????????????????????????
Zaczyna sie czuc ta przedswiąteczną atmosferke-jak ja to lubie:tak:mam nadzieje ,.ze na wizycie 10 grudnia lekarz mi pozwoli juz chodzic to chociaz po sklepach sobie pochodze i dokoncze zakupy dla maluszka :tak:
 
Anulka!!! Nogi spuchły za karę. Zamiast odpoczywać, latasz ze ścierą.
Macy bardzo mozliwe ze to kara! Ale ja nie umiem lezec no!..bo zwariuje..jak leze to wszystko mnie boli a jak cos robie to nie mysle o tym i czuje sie dobrze. Wyczytalam ze w ciazy mnogiej (jak u mnie) obrzeki sa czestsze niestety..:wściekła/y:
No i nastał nam grudzien... obudziłam się i zaczełam panikować:-Djeziu jak to przeleciało szybko, grudniowki zaczynaja rodzic a potem to juz tylko my:tak:
A mnie jaki strach ogarnal dzisiaj jak spojrzalam w kalendarz:szok: Nam lekarz rozwiazanie przewidzial na 36tydz..to jakies niecale 3 tyg:szok:

KAROLI WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!! SAMYCH, PEŁNYCH MIŁOŚCI I SZCZĘŚCIA DNI NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA!!!:-):-):-)
Karoli nie martw sie. Mnie moje dziewczyny tak kopia ze nieraz tez az ciezko wytrzymac!!!Zwlaszcza jedna! Jakas mocno ruchliwa jest! Podobno charakterek juz sie w brzuszku ksztaltuje..Takze nie bedzie z nia lekko pewnie:tak::-D Takie kopniaki w pecherz czuje czasem, ze nie wiem czy leciec siusiu czy nie dotrzymam!
 
Ostatnia edycja:
Macy bardzo mozliwe ze to kara! Ale ja nie umiem lezec no!..bo zwariuje..jak leze to wszystko mnie boli a jak cos robie to nie mysle o tym i czuje sie dobrze. Wyczytalam ze w ciazy mnogiej (jak u mnie) obrzeki sa czestsze niestety..:wściekła/y:

A mnie jaki strach ogarnal dzisiaj jak spojrzalam w kalendarz:szok: Nam lekarz rozwiazanie przewidzial na 36tydz..to jakies niecale 3 tyg:szok:
Wiadomo, że na leżąco życie nie jest zbyt ciekawe. Ty to w ogóle biedna jesteś. Musisz obsługiwać trzy krwiobiegi i jeszcze masz dwie kopiące istotki.

A będziesz rodzić naturalnie czy planują cesarkę?
 
Hejka

Ja już o kawuni. Babcia dziś wybyła do lekarza więc mam pół dnia spokoju. Nadrobiłam zaległości w czytaniu, zrobiłam pranie, umyłam podłogę i czekam na mężusia. Zrobię mu obiadek i będę leżeć plackiem a jak mi się znudzi to zażądze prasowanie.

Co do wizyty na porodówce to liczę na to że po świętach bo chce jeszcze sobie dobrze podjeść. Boże to już grudzień, ten czas szybko leci. Nie tak dawno zobaczyliśmy z mężem dwie kreski na teście, znalazłam forum BB a już za chwilę napiszę jak było na porodówce i jak wygląda mój Skarbuś. Prawdę mówiąc nie mogę się doczekać.

Miłego dnia
 
Wiadomo, że na leżąco życie nie jest zbyt ciekawe. Ty to w ogóle biedna jesteś. Musisz obsługiwać trzy krwiobiegi i jeszcze masz dwie kopiące istotki.

A będziesz rodzić naturalnie czy planują cesarkę?
:-) Lekarz planuje mi cesarke na 36tydz! Wypada to przed swietami. Na wizycie ostatniej powiedzial ze jak nic sie nie wydarzy do swiat, dziewczynki beda grzecznie siedziec w brzuszku to od razu po swietach sie umawiamy na termin i wyciagna i moje ksiezniczki z brzuszka:-)
 
:-) Lekarz planuje mi cesarke na 36tydz! Wypada to przed swietami. Na wizycie ostatniej powiedzial ze jak nic sie nie wydarzy do swiat, dziewczynki beda grzecznie siedziec w brzuszku to od razu po swietach sie umawiamy na termin i wyciagna i moje ksiezniczki z brzuszka:-)
Czyli Ty na pewno będziesz ze swoimi maleństwami się już widziała w grudniu!
 
reklama
Beti Gosia dzieki za odpwowieź i jeszcze jedno - czy to jest ta zwykła szpitalna NaCl 0,9 czy jakaś specjalna dla niemowląt ?
są np takie ampułki z wizerunkiem dziecka lub te zwykłe w plastikowym opakowaniu chyba te i te to 0,9 %:tak: mi w szpitalu dawali szpitalne w aptece mąż jak kupował to też zwykłe w plastiku :tak:

Ania z tą premią to chyba sobie kpiny facet robi :cool:

Patrysia dobrze że wizyta udana :tak:
Agbar ojej najważniejsze że wszyscy cali

Tysiolek dużo też zależy od pracy kto jaką wykonuje :tak:
ja wczoraj po pieczątkę nie dotarłam i dziś byłam podbić tą książeczkę i dobrze że do pracy nie chodzę :zawstydzona/y:ledwo weszłam to pretensje do mnie że mi złą pieczątkę szefowa przybiła bo ona ma tyle na głowie :crazy: i musiałam latać z zakładu pracy do jej domu i szukać pieczątki w biurze jakby to do mnie należało ...czasami są tacy ok i fajni a czasami to mnie trafia jak mam tam jechać :zawstydzona/y:

Anulka no to niech dziewczynki grzecznie siedzą :tak:nie wiem co lepsze czy poród z zaskoczenia czy planowany kidy się bardziej człowiek stresuje ;-)
 
Do góry